Dzień dobry,
Mam na działce kilka drzew, wokół których nie została usypana ziemia przez Dewelopera oraz nie dostał pozwolenia na wycięcie w trakcie budowy. Deweloper zostawił doły wokół bo twierdzi że uschną drzewa jak się je zasypie na metr. Ogólnie mi drzewa nie przeszkadzają i nawet wolę je mieć ale nie spodziewałem się takich dołów wokół w których pewnie będzie się woda zbierać i nie wygląda to zbyt ciekawie. Jakie są możliwości żeby coś z tym zrobić bez wycinania drzew? W ostateczności będę się starał o pozwolenie na wycięcie i zasadzenie w innym miejscu. Drzewa to dęby.