Andrzeju. Nie ma czegoś takiego jak "identyczne domy testowe". Podstawową różnicę stanowią zamieszkujące dom rodziny. Domy "testowe" musiałyby być zamieszałe przez rodziny identyczne pod względem wieku i liczebności, prowadzące identyczny tryb życia, o identycznych wymaganiach co do temperatury optymalnej, o identycznej kondycji fizycznej.
Ciepła podłoga jest fajna jednakże, jak dla mnie, jest to to "uliczka jednokierunkowa"...