Nie tylko o napięcie chodzi, ale jeżeli to jedyne kryterium to faktycznie nie ma o czym pisać. Po za tym oczywiście, że napięcie będzie lepsze, To że Ci działa to nie znaczy, że robi to dobrze, no ale tam jest np. "dobry" stabilizator AVR. Zresztą nie tylko to. Podłącz oscyloskop. Tylko uważaj. No i jeszcze nie wspinając o tym, że urządzenie o mocy 160W potrafi przeciążyć przetwornicę 3000W. Jedno. Samo. Nawet niech w trakcie rozruchu prąd znamionowy będzie 5 razy większy, bo to silnik klatkowy. Wszystkie parametry to tylko na papierze, ale jak Ci działa i jesteś zadowolony to najważniejsze. Trabantem tez można jeździć.
Pozdrawiam.
PS. Otwórz dobry sprzęt i porównaj do tego co masz. Znasz się na tym, to będziesz wiedział od razu co i jak. Chociaż tez nie wszystko widać w środku.