Witajcie. Pojawił się w domu dziwny dźwięk-niskie brumienie. Nie jest głośny, ale wkurza. Pomyślałem że to z rekuperatora. Niestety nie. Potem pomyślałem że PC-też nie. W końcu odłączyłem całkowicie prąd-bez zmian. Idzie chyba z gruntu, bo słychać to w całym domu mniej-więcej jednakowo. Wiatraki stoją jakieś 2-3km w lini prostej. Żadnych zakładów pracy. Wiocha, las, rzeka... Zawsze była cisza.
Co to może być???