Napisał
Marcowy70
...
Przez ścianę fundamentową przewód przechodzi bez problemu, utyka kawałek dalej - wydaje mi się, że załamanie jest w miejscu, gdzie peszel zakręca ku górze - kabel 4x10 jest bardzo sztywny i może nie łapać tego zaokrąglenia. No i podczas wielu prób przepchnięcia mógł już zrobić na tym zagięciu dziurę w peszlu i zatrzymuje się na jej krawędziach. Peszel ma średnicę tylko trochę większą niż przewód, a wewnątrz domu jego wyjście jest zatopione w posadzce (też jest drożne - sprawdzałem), więc - jakby co - trzeba by kuć. Ale skoro tak mówicie - przecinać będę w ostateczności, a jeśli już, to z pomocą elektryka. W każdym razie jeszcze pokombinuję, żeby tego uniknąć. ...