Witam

Po wielu latach ciężkiej i wytężonej pracy moja wkrętarka Alpha-Tools na akumulatorach Ni-Cd wyzionęła ducha.
W prezencie od żony dostałem wkrętarkę z silnikiem bez szczotkowym lecz tu pojawił się pewien zgrzyt gdyż nie wiem czy jej działanie jest do końca poprawne.

Co zauważyłem:
- pierwsze uruchomienie wkrętarki "po postoju" ok. 5min następuje z ok 0,5sek opóznieniem, przy wciśnięciu przycisku na max, następne uruchomienia są już natychmiastowe
- przy ustawionym sprzęgle na ostatni 21bieg lub na wiercenie przy mocnym chwyceniu głowicy wkrętarki i powolnym wciskaniu przycisku zaczynam słyszeć delikatny pisk sugerujący uruchamianie się silnika i uruchamia się dioda doświetlająca miejsce pracy lecz po chwili kiedy zaczynam czuć delikatny opór na głowicy następuję natychmiastowe odcięcie zasilania tzn gaśnie dioda doświetlająca a głowica robi się luźna, w momencie puszczenia przycisku dioda led ponownie się zapala i świeci przez ok. 10sek

Z wkrętarką sieciową parkside nie miałem do tej pory żadnych problemów, przeokropnie mocna lecz niestety nie do końca mobilna.

Dziękuję za pomoc.