Szybkie pytanko...

jak dokładnie ma wyglądać proces montażu kontaktronu wpuszczanego w stelaż okna na już zamontowanym i otynkowanym oknie lub drzwiach? Nigdzie nie mogę znaleźć takiej informacji, jedyne co znalazłem to przewiercanie od spodu, gdy jeszcze nie ma parapetów.

Kładę sobie przewody pod przyszły system alarmowy, rozkminiłem już, żeby od centralki puścić YTDY 6x0,5mm do każdej czujki bez względu na jej rodzaj. O ile czujki ruchu, dymu i zalania potrafię sobie wyobrazić, o tyle mam problem gdzie konkretnie pociągnąć przewody pod kontaktrony, żeby później było jak najmniej kucia i demolki. Jeśli miałbym kuć to najlepiej teraz w tynkach gipsowych, niż później po gładziach i farbach, jak będę instalował system alarmowy. Są jakieś sprytne sposoby estetycznego montażu, gdy już mamy tynki i parapety? Czy pozostaje wtedy już tylko opcja kontaktronów zewnętrznych przyklejanych gdzieś do ramy?