Dzień dobry, w nowym mieszkaniu na parterze, ok 4,5 miesiąca po wykonaniu wylewki 5 cm (mieszkanie parter) , 2 tygodniach włączonego ogrzewania podłogowego zostały ułożone panele, na samym podkładzie, bez folii. Które po ok 3 tyg zaczęły podbijać mocno do góry, rozchodzic się. Niektóre się odkształciły. Czy możliwe jest aby po takim czasie wylewka była jeszcze za wilgotna? W pokojach bez podłogówki mimo braku folii jest jak na razie ok. Czy przyczyną jest brak folii i za małe dylatacje przy ścianach? Czy jest sens to zrywać i układać na nowo? Czy lepiej kupić nowe panele i ułożyć je zgodnie ze sztuką? Będę wdzięczna za info. Zależy mi również na znalezieniu przyczyny... Bo fachowcy mają zwrócić koszty paneli i robocizny. Próbowałam zwiększyć dylatacje, ale panele nie do końca się prostują, nie wiem jak w związku z tym zamki.