pompa ciepła czy piec elektryczny

[crixus937]

Witajcie,

Jestem na etapie adaptacji projektu.
W projekcie została założona pompa ciepła PW o mocy 10KW.
Z obliczeń OZC w zależności od wybranych okien i grubości ocieplenia płyty fundamentowej zapotrzebowanie na ciepło wychodzi mi w przedziale od 25 do 35 W/m2.

Powierzchnia ogrzewana 146 m2. Przekłada się to na maksymalną moc grzewczą w przedziale 3,65-5,11 kW. Obecnie zakładam, że moc grzewacza będzie potrzebna około 4kW bez uwzględnienia CWU.

Na początku miał być gaz, ale jest kawałek do przyłącza przez co jest nieopłacalny. Dlatego zmieniłem na PC, ale im wiecej o nich czytam tym bardziej się ich obawiam.

W projekcie zakładam 20cm płytę grzewczą z rurkami wodnymi na dole co jest ogromnym akumulatorem ciepła. Chciałbym ten akumulator wykorzystać i używać prądu głównie w taniej taryfie. Do tego musiałbym dość mocno przewymiarować PC i z tego co rozumiem wybrać coś w przedziale 7-9kW.

Jako alternatywę rozważam kocioł elektryczny kospel EKCO.MN3-12/16/20/24. Instalacja elektryczna powinna uciągnąć moc do 20kW, przez co nawet w 2-godzinnym tanim okienku mógłbym wpompować mnóstwo ciepła i grzać 100% w taniej taryfie. Przekładało by się to na COP około 2 w porównaniu z PC chodzącą w sposób ciągły w G11.

Wobec tego poniższe pytania:
1) czy można ustawić PC tak, by pracowała jedynie tanich godzinach nawet kosztem uruchomienia grzałek w przypadku niedoboru mocy? czy nie jest to szkodliwe dla pompy? jaka moc byłaby odpowiednia pod takie wymagania?
2) czy każda pompa ciepła podlega obowiązkowym przeglądom, czy tylko ten podpadające pod ustawę f-gazy?
3) czy jeśli złożę projekt do Pozwolenia na Budowę w którym jako źródło ciepła będzie pompa ciepła to przy budowie domu mogę wstawić kocioł elektryczny bez zmian w pozwoleniu?
4) czy kocioł elektryczny można zamówić z montażem i 8% VATem jak pompy ciepła czy jego podłączenie jest na tyle proste, że każdy robi to sam?

Pozdrawiam,

[Tom1000k]

1. Można, nic się nie dzieje złego. Jaką moc to ci muszą fachowcy od OZC podać.
2. Taka jaką ty ewentualnie będziesz miał nie podpada.
3.
4. Można z 8% VAT spokojnie, a samemu też możesz, tylko czy się opłaci. No i jeszcze urpawnienia na prąd.

Z tym COPem to źle kalkulujesz. Przy piecu masz COP 1 w nocnej i 30 gr za kWh, a przy pompie masz COP 4 i nawet przy g11 to jest 15gr. Poza tym użytkując przez cały dzień w prądzie dwutaryfowym średnia cena kWh jest około 50 gr, więc przy pompie ciepła kosztuje cię 1 kWh 12,5 gr. A jak wycyrklujesz wszysko na nocną to masz za 7,5 gr za kWh. Warte rozważenia wg mnie.

[klaudiusz_x]

Co do punktu 3

Powodzenia

Znajdź łosia KB, co się pod tym podpisze w sensie, że wpisze pompę a będzie kociol elektryczny.
Samego wpisu o zamianie nie zrobi, bo EP nie puszcza.
Jedynie co możesz zrobić, to zamiast pompy, daj pv.
Wtedy powinno przejść według forumowych guru od OZC.

[Kaizen]

Poza tym użytkując przez cały dzień w prądzie dwutaryfowym średnia cena kWh jest około 50 gr

Jak to Ci wyszło? Żeby w G12 przy cenach 0,7644/0,3124 wyszło 50gr/kWh musiałby być udział 42% grzania w drogiej strefie. Grzejący prądem z COP=1 wyciągają w okolicach 20%. Grzejący PC też się raczej nie zbliżają do 42%.

[Tom1000k]

Jak to Ci wyszło? Żeby w G12 przy cenach 0,7644/0,3124 wyszło 50gr/kWh musiałby być udział 42% grzania w drogiej strefie. Grzejący prądem z COP=1 wyciągają w okolicach 20%. Grzejący PC też się raczej nie zbliżają do 42%.

Mam na myśli taką sytuację, w której nie zwracasz uwagi na godziny i grzejesz całą dobę, bez nabijania bufora/podłogi w taniej strefie. U mnie pompa ciepła pracuje tak w inwerterze, pobiera prąd 24/7. Wtedy w G12W średnia cena kWh z całego tygodnia (u mnie prze cenach 0,7455/0,3198 ) wychodzi 0,4972 . W skali roku powinno wyjść jeszcze mniej bo dochodzą święta, w nocy jest zimniej plus zyski bytowe w dzień.

[Kaizen]

Mam na myśli taką sytuację, w której nie zwracasz uwagi na godziny i grzejesz całą dobę, bez nabijania bufora/podłogi w taniej strefie.

Nawet przy tak irracjonalnym zachowaniu to w nocy będzie znacznie większe zużycie na CO, bo zero zysków słonecznych, znikome bytowe i niższa temperatura.

Wtedy w G12W średnia cena kWh z całego tygodnia (u mnie prze cenach 0,7455/0,3198 ) wychodzi 0,4972 .

Dzienna ja w Tauronie, ale nocna dziwnie droga. Co to za taryfa? W Tauronie, który od roku zniechęca do "w" dla takiej średniej trzeba by zużywać jakieś 45% drogiej.
CWU, pralkę, zmywarkę celowo ustawiasz na drogą strefę, żeby taki wynik wykręcić?

[Tom1000k]

Nawet przy tak irracjonalnym zachowaniu

Czemu, ja tak grzeję. Mam pompę i bufor 650l, został z czasów jak paliłem w piecu. Do pompy go nie używam, bo musiałbym go grzać do wysokiej temperatury, co obniża COP pompy i to jeszcze w nocy, co jeszcze bardziej go obniży. Do tego dochodzą straty gorącego bufora w nieogrzewanej piwnicy.
W moim przypadku pompa chodzi całą dobę, woda w obiegu 30-31 stopni, co pozwala osiągnąć wysoci COP. W tym sezonie wynosi 4,58. Liczone razem z pompą obiegową i sterowaniem. W domu 22 stopnie.
Dla podtrzymania temperatury w obiego 30 stopni pompa chodzi ciągle na minimalnej mocy 300 do 500W. Teraz w styczniu może w końcu wejdzie na obroty.
Dom termos + rekuperacja, wiec wykorzystuję bardzo dobrze zyski bytowe. Np. jak chodzi telewizor w pokoju (55cali) to pomimo, że głowica termostatyczna się zamyka to temperatura dochodzi do 24,5 stopnia.
Tak więc uważam, że w moim przypadku to nie jest zachowanie irracjonalne

to w nocy będzie znacznie większe zużycie na CO, bo zero zysków słonecznych, znikome bytowe i niższa temperatura.

To prawda.

Dzienna ja w Tauronie, ale nocna dziwnie droga. Co to za taryfa?

https://www.tauron.pl/dla-domu/prad/...przedawcy/g12w tyle kosztuje w taryfie sprzedawcy. Żadnej ściemy z opłatą handlową nie łykam.

W Tauronie, który od roku zniechęca do "w" dla takiej średniej trzeba by zużywać jakieś 45% drogiej.
CWU, pralkę, zmywarkę celowo ustawiasz na drogą strefę, żeby taki wynik wykręcić?

Ja nie mówię, że ktoś taki wynik wykręca. 0,4972 to jest obliczeniowa średnia tygodniowa ceny kWh, przy założeniu że pobór prądu jest równomierny przez całą dobę.
Oblczenie to pokazuje też, że praktycznie w każdym przypadku taryfa G12W jest bardziej opłacalna niż G11, nawet jak CWU, pralkę, zmywarkę celowo ustawisz na drogą strefę. Nawiasem mówiąc nie rozumiem, czemu ludzie siedzą na G11.
Uprzedzę, argumenty typu: "bo wy żyjecie wg. taryfy", "nie będzie mi prąd życia ustawiał", "nie można czegoś włączyć w drogim prądzie" itp.
Wszystko można. Wystarczy policzyć.
Żeby średnia cena kWh przy G12W przekroczyła cenę G11 (0.6064) trzeba by było zużywać więcej niż 66% prądu w drogiej.
Niewykonalne. Same weekendy i święta to uniemożliwiają.
Dla 66% drogiej i 34% taniej średnia cena kWh wynosi 0,6008 (wciąż taniej niż G11
Dla 50/50 średnia cena kWh wynosi 0,5327
Ja wyciągałem zawsze 30/70 co daje średnią cenę kWh 0,4475.
Teraz z pompą, która pracuje 24/7 mam 36/64 co daje średnią cenę kWh 0,4731, wiec nie mo się o co bić
Komu sie G11 opłaca?? Jak ktoś lubi więcej płacić....

[Kaizen]

Czemu, ja tak grzeję.

I co w tym racjonalnego?
1. Grzejesz, gdy zapotrzebowanie jest największe, czyli gdy temperatura na zewnątrz jest najniższa = najniższy COP.
2. Produkujesz przytłaczającą większość ciepła do ogrzewania domu na najniższych możliwych obrotach - a często i taktując.
3. Nie grzejesz, gdy jest najcieplej i najniższa cena prądu (w dziennym okienku).

Pompa z podbitą temperaturą w dziennym okienku wyprodukuje z połowę jak nie więcej ciepła potrzebnego na ogrzewanie nie tylko tanim prądem, ale też na wyższych obrotach i gdy za oknem jest najcieplej - czyli trzy argumenty poprawiające COP. A jak do tego dołożysz grzanie w dziennym okienku CWU, to masz ze 3/4 całego zużycia prądu przez PC w samym dziennym okienku taniej strefy a do tego z najwyższym możliwym COP.
Zawężenie jej czasu pracy poza dziennym okienkiem też wpłynie na poprawę COP przez pracę na wyższych obrotach a jak jej obniżysz temperaturę nad ranem, gdy temperatura zazwyczaj jest najniższa to też uchronisz się przed produkcją z najniższym możliwym COP.



Na przykładzie PC 8kW - dane z tego wątku. Ale zasada jest ta sama, że najlepszy COP nie jest na minimalnych obrotach.

Że temperatury będą skakać? Przy podłogówce nie będą, choćbyś chciał. Przy buforze i kaloryferach mogą, przez dużą histerezę termostatów których mała bezwładność grzejników nie zniweluje.

Za oknem temperatura taka:



Przykład grzania 13:10 - 14:50, 22:30-22:55 i 5:25-5:50 czyli łącznie 2,5 godziny w ciągu doby:



Mit, że przy podłogówce grzanie tylko w taniej strefie jest niekomfortowy IMO wynika z tego, że w dziennym okienku ktoś nie podbił (albo za mało) ogrzewanie i przez zyski słoneczne i bytowe ogrzewanie się nie odpaliło albo wyprodukowało za mało ciepła.

https://www.tauron.pl/dla-domu/prad/...przedawcy/g12w tyle kosztuje w taryfie sprzedawcy.

Mi wychodzi nie 0,7455/0,3198 , jak pisałeś, tylko 0,7706/0,2967. A i to są stawki 2021 - bo prąd w zeszłym roku w drogiej był o ponad grosz tańszy a w taniej o 0,7gr.

Oblczenie to pokazuje też, że praktycznie w każdym przypadku taryfa G12W jest bardziej opłacalna niż G11

Od G11 owszem. Ale w zeszłym roku w Tauronie prąd w taniej kosztował tyle samo w G12 i G12w - za to drogi był w G12 był o 2,5gr tańszy. Przez to G12w przestało się w Tauronie opłacać.

[Tom1000k]

I co w tym racjonalnego?

(...)
Mit, że przy podłogówce grzanie tylko w taniej strefie jest niekomfortowy IMO wynika z tego, że w dziennym okienku ktoś nie podbił (albo za mało) ogrzewanie i przez zyski słoneczne i bytowe ogrzewanie się nie odpaliło albo wyprodukowało za mało ciepła.

Może i masz rację, z tym że ja grzeję grzejnikami, nie podłogówką. Ale sprawdzę to, bo mogę, a jeszcze trochę zimy zostało do testów.

Mi wychodzi nie 0,7455/0,3198 , jak pisałeś, tylko 0,7706/0,2967. A i to są stawki 2021 - bo prąd w zeszłym roku w drogiej był o ponad grosz tańszy a w taniej o 0,7gr.

Inny okręg, inne ceny. U mnie jest tak (i są to ceny właśnie na 2021r):

Od G11 owszem. Ale w zeszłym roku w Tauronie prąd w taniej kosztował tyle samo w G12 i G12w - za to drogi był w G12 był o 2,5gr tańszy. Przez to G12w przestało się w Tauronie opłacać

Ale to wyliczenie, które przedstawiłem jest dla cen na 2021r. W tym roku G12W opłaca się praktycznie każdemu, kto przejdzie z
G11
Z kolei w G12 cena jest odpowiednio 0,7143/0,3144, ale te 0,0312 taniej w drogiej i 0,054 taniej w taniej raczej nie zrekompensuje weekendów i świąt.