W jaki sposób zabezpieczyć połać przed przedostaniem się kuny pod pokrycie.
Słyszałem, że kuna potrafi zniszczyć całą warstwę ociepielnia.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTutaj jest wątek o tym - jak chronić jak walczyć:
https://forum.muratordom.pl/showthre...highlight=kuna
Spokojna przystań M36a w wersji L
----------------------------------------------------------------
Głupca nic tak nie drażni, jak cudza mądrość.
Lenia nic tak nie drażni, jak cudza pracowitość.
----------------------------------------------------------------
Rekuperator +GWC+Filtr PM, Centralny odkurzacz, PC klimatyzacja: Gree 6,6kW, Kominek PW Bufor 300+300
FV 10KWp (2,68 +3,66 kWp S i 3,66 kWp E+W ),Instalacja Solarna Galmet 4,2m2,Junkers 2F
IQ oparte na systemie Satel Integra, Abax 2 .
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDzień dobry,
Bardzo dobrym rozwiązaniem jest zamontowanie pasa wentylacyjnego z blachy perforowanej. Wszystkie rozwiązania typu taśma okapowa "wróblówka" wykonana z plastiku, może zostać łatwo przegryziona przez kunę i umożliwić jej przedostanie się do warswty ociepleniowej, gdzie wyrządzi dużo szkód drążąc w niej tunele.
Na zdjęciu przykład wykonanego pasa z blachy perforowanej Blachy Pruszyński:
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCześć, najlepszy sposób na naprawę szkód i pozbycie się szkodników raz na zawsze to zadmuchanie całej wolnej przestrzeni pomiędzy membraną a płytami GK granulatem celulozy. Jest możliwość wyciągnięcia starej wełny i zadmuchanie na nowo lub dodmuchanie do wełny i wypełnienie wolnej przestrzeni. Najtańszy i najszybszy sposób.
Ostatnio edytowane przez Greengaz ; 19-06-2023 o 16:49
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWiele zapachów niby nie jest tolerowane przez kuny. Pic na wode, fotomontaż. Naprawdę jest tylko jeden pewny sposób: fizyczne odcięcie mozliwości wejscia pod dach czyli szczelny dach. Blacha, otwory < 2cm osiatkowane metalem. Po tynku gładkim - po narożniku,wejdą na 3p - widziałem w akcji. Po tynku szorstkim wejdą na 10 piętro bez problemu. Wszystko inne to półśrodki dopóki nie trafi się cwańszy osobnik. Jak wlezie raz bezkarnie, to po zapachu wejdzie drugi raz i potomstwo. Miałem to dziadostwo czyli przyrode ożywioną, przez 40 lat na strychu. Dopiero nowy dach położył kres.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWniosek z kilku wątków jest jeden...
Sposób na kunę - pokochać! (ładne są)
Nie budować domu dla kuny tylko dla ludzi.
Adam M.
jak jestem potrzebny to: [email protected]
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychW strefie działania kun, najlepiej budować się z zasadą - by mieć dom mniej atrakcyjny dla kun niż sąsiedzi W moim kwadracie a raczej prostokącie (dwa rzędy po 3 działki ) na 5 zamieszkanych domów dwa ma OSB/deskowanie i papę pod dachówką a 3 dachówkę z membraną. Kiedyś zastanawialiśmy się z sąsiadami, dlaczego u nich są codzienne nagrania z kunami biegającymi po ich podwórkach i dachach a do mnie i sąsiadki nawet nie zaglądają. Teorie są dwie - ja i sąsiadka mamy "twardy dach" a pozostali membrany więc kuny nie są zainteresowane. Tę teorię podważyło jakiś czas temu pojawienie się szopów w naszym rejonie. One raczej pod dachy się nie pchają a również mają ten sam zwyczaj - zaglądają tam gdzie kuny a do mnie i sąsiadki nie. U sąsiadów buszują w śmietnikach i kompostownikach a u mnie tylko raz widziałem, jak szop popatrzył z płotu na kompostownik, do którego wcześniej wywaliłem skorupki po jajkach i mimo, że miał do niego z metr, to się nie odważył.Padło więc na...zwierzaki domowe. Jeden dom z membraną nie ma żadnych, w pozostałych jest po jednym "waciaku" jak nazywam Maltańczyki. Ja mam Belga a sąsiadka bojowego jamnika, który bez problemów lisa z nory wyciągnie i dwa koty.
Trudno więc orzec czy to zwierzaki czy sposób budowy a może jedno i drugie
Tu filmik z najeźdźcami - https://www.youtube.com/watch?v=n_4n1_z8kUw
PS - znam gościa, który ma suczkę, mieszańca Husky . Poluje na nornice metodą odkrywkową ale skutecznie
Chatka Z7L GL 82+24 m2 100% podłogówka, ogrzewane PCPW Atlantic 6kW. Kubatura ogrzewana 288 m3. Zero kominów, WM z reku Izzifast. Termoizolacja - podłoga -15cm styro 036, ściany- 20cm 031, strop 30cm PUR Synthesia, nad garażem 20cm. PV 6,4kWp na glebie. Całkowite zużycie prądu w 2021r na CO+CWU+media - 4720kWh (w tym PC - 2387) Na CO, CWU i CHŁODZENIE :
Rok 2022 - 2290k Wh
Rok 2023- 2204 kWh
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDeskowania nie kuma. Ale warunki do zakładania legowisk już kuma.
I sposób budowy może mieć wpływ. Nadbitka zamiast podbitki, wszędzie styro zamiast wełny czy jakiś nadmuchowych farfocli i kuny bywały wszędzie wokół a u mnie zero.
Dom do zamieszkania to konsumpcja nie inwestycja. Nie piszcie już tyle o stopach zwrotu i opłacalności, bo to jakaś abstrakcja.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych