Jak teraz jest z wycinaniem drzew na działce budowlanej?

[ezg2014]

Czy trzeba mieć pozwolenie na wycinkę drzew z działki budowlanej? Chodzi o działkę budowlaną z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, która pokryta jest samosiejkami brzozy. Te samosiejko brzozy dość gęsto pokrywają działkę i są różnej grubości i wysokości. Ponadto działka pokryta jest licznymi krzakami. Czy mogę po prostu to wszystko wyciąć i usunąć? Czy potrzebuję jakieś pozwolenie?

[Lukasz11]

Ja w zeszłym roku wycinalem drzewa na swojej działce. Może od tamtej pory się prawo nie zmieniło, nie wiem. Ja robiłem tak:
1. Zgłosiłem zamiar usunięcia drzewa, gdzie na mapce trzeba bylo podać liczbę, lokalizację, gatuen drzewa. Dodatkowo obwód na wys 5cm i 150cm.
2. Z urzędu miasta (działka w miescie) była kontrola dendrologiczna celem potwierdzenia gatunków i obwodów drzew
3. Potem przyszło pismo, że nie wnoszą sprzeciwu.
4. Mogłem bez problemu już wyciąć drzewa.

To co opisałem, to pod warunkiem, że nie jesteś firma i nie robisz wycinki w celu zarobkowym.

No i jeszcze jedno. Okres lęgowy ptaków trwa od marca do października i w okresie tym nie można wycinać drzew

[ezg2014]

Dzięki. Wybieram się do urzędu.

[Aarnn]

Jeśli te drzewa nie są naniesione na mapę to odpuść sobie wizytę w urzędzie. Drzewa wycinaj po cichu i bez pośpiechu.

[Lukasz11]

Jeśli te drzewa nie są naniesione na mapę to odpuść sobie wizytę w urzędzie. Drzewa wycinaj po cichu i bez pośpiechu.

Nie muszą być na mapie. Istnieją choćby zdjęcia lotnicze archiwalne i obecne, na których są widoczne drzewa. A przy okazji można mieć uczynnego sąsiada, który z czystej złośliwości i zawiści zrobi z nich użytek. Co wtedy?
Zgłoszenie zamiaru wycinki nic nie kosztuje, więc po co kombinować?