Witam wszystkim,
chciałbym się poradzić w temacie wentylacji małego aneksu kuchennego na poddaszu. Mam w planach zamontować okap. Wyczytałem, że obecnie okapy mogą pracować w trybie pochłaniacza, jednak lepiej podłączyć go do wentylacji, aby działał jako wyciąg. I tutaj nie wiem jak rozwiązać ten problem. Nasunęły mi się dwa rozwiązania, które rozrysowałem na szybkim schemacie.
Pierwszy wariant (linia różowa) zakłada poprowadzenie kanału 200x60 wzdłuż krokwi, nad wełną, a pod płytą osb, membraną oraz blachą - wprost do murowanego komina. Odcinek około 3,3 m z lekkim załamaniem. Problemem w tym przypadku wydaje mi się brak ocieplenia kanału i skraplanie. Zastanawiam się jeszcze, czy w tym wariancie nie poprowadzić kanału w foliowym rękawie pomiędzy pierwsza a druga warstwą wełny.
Drugi wariant (zielony prostokąt) zakłada poprowadzenie kanału wentylacyjnego prostopadle do krokwi, pomiędzy folią paroizolacyjną a płytą kg i wyprowadzenia przez ocieploną styropianem ścianę z zastosowaniem czerpni z zaworem zwrotnym na zewnątrz. Odcinek ten byłby nieco krótszy - około 2,8 m. Niestety z uwagi na stare budownictwo nie mam innych możliwości. Czy przy małej powierzchni kuchni (7m2) można zastosować kanał 120x60 czy jednak pozostać przy większym przekroju? Czy może zastosować sam pochłaniacz i w kominie zastosować tylko kratke wentylacyjną? Zaznaczę, że nie gotuję dużo. Możecie poradzić które rozwiązanie będzie korzystniejsze i o czym pamiętać?
Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	wentylacja.jpg
Wyświetleń:	15
Rozmiar:	8,7 KB
ID:	454268
Z góry dziękuję za pomoc.