Witam,
na pewno lepiej poradzić się tutaj na forum, niż pytac sprzedawców, bo z reguły tacy, którzy mają w ofercie zbiorniki z tworzywa, nie mają betonowych i odwrotnie, więc i ich "opinia" jest oczywista przed zadaniem pytania.
Jako że nie mam jeszcze urządzonego ogrodu, w związku z czym nie jest mi straszne dokonywanie głębokich wykopów, planuję zakopać zbiornik 10m3 na deszczówkę. Mam jednak poważną trudność w podjęciu decyzji czy ma to być zbiornik betonowy, czy z tworzywa (ponad dwukrotnie droższy).
Trudno jest znaleźć w sieci jakieś niezależne opinie. Z jednej strony wydaje się, że taki betonowy zbiornik z betonu B25-B30, odpowiednio zazbrojony (od sprawdzonego producenta cieszącego się dobrymi opiniami) powinien spokojnie przeżyć mnie i moje dzieci. Wydaje się, że beton, nie mający styku z warunkami atmosferycznymi, jak i zatopione w nim zbrojenie powinno rewelacyjnie opierać się degradacji. Z drugiej strony pełno w sieci opinii, że takie zbiorniki tracą szczelność po kilku latach i z 10m3 zostaje... np. 3m3...
Inwestycja na dłuuugie lata, więc jeśli faktycznie trwałość tych zbiorników betonowych jest tak ograniczona, lepiej byłoby zainwestować w zbiornik z tworzywa... Jak jest naprawdę?
Przekonałem się już, że na tym forum wbrew pozorom jest trochę ludzi, którzy mają ogromną wiedzę w różnych dziedzinach budowlanki i udzielają merytorycznych wypowiedzi i na taką szczerze liczę i w tym przypadku.
Będę bardzo wdzięczny za jakieś argumenty/wskazówki.