Okna drewniane a stan surowy

[radex]

Witam,

obecnie jestem na etapie podejmowania decyzji czy wybrać okna drewniane czy z PVC i przekopuję się przez dosyć sporą liczbę wątków na ten temat.

Trafiłem jednak na artykuł pracownika firmy Tras (producent drewnianych i plastików), w którym można przeczytać:

Odporność wilgociowa.
Ramy okien drewnianych mają swoje wymagania wilgociowe. Wilgotność drewnianych ram okiennych nie powinna być większa niż kilkanaście procent. Wspomniana wilgotność jest w pewnych granicach zmienna gdyż rama okna drewnianego będąc wystawiona na działanie warunków atmosferycznych musi „oddychać” – absorbować i emitować wilgoć. Jeżeli jednak takie okno wystawimy na skrajne warunki wilgociowe np. zainstalujemy okna w domu jesienią przed tzw. robotami mokrymi to mamy gwarancję kilkudziesięcioprocentowego zawilgocenia ramy co może spowodować nieodwracalne zmiany konstrukcji ramy, a najlepszym wypadku uniemożliwi lub utrudni spasowanie ramy ze skrzydłem czyli otwieranie okna. Okna plastikowe są prawie całkowicie odporne na wilgoć.

Kiedy więc należy montować okna drewniane? Jak je zamontuję przed wykończeniówką to "zeżre" je wilgoć, jak później to mogę się spodziewać nieproszonych gości.

Trochę mnie przeraża wizja malowania okien co 5 lat, ale plusy jednak przeważają. Mam jednak pytania z tym związane:
1) czy firmy, gdzie kupowaliście świadczą usługi polegające na późniejszej konserwacji (malowaniu) okien? ewentualnie czy jest to zapisane w umowie?
2) czy po pomalowaniu te okna wyglądają jak nowe? czy lakier nie odpada?

Natomiast w piwnicy i łazienkach chce zamontować plastiki ze względu na dużą wilgotność. Chyba drewniane nie najlepiej znoszą takie warunki. Czy obecna technologia produkcji okien drewnianych praktycznie wyeliminowała już możliwość paczenia się okien?

I jeszcze jedno pytanie - widziałem, że plastiki mają opcję stopniowanego uchyłu, natomiast w drewnianych tego nie widziałem. Czy widzieliście okna drewniane ze stopniowanym uchyłem?

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

[Zarejestrowany]

Ja wybiorę drewniane dlatego, że są szlachetne i po prostu lubię malować. Jednak gdy ktoś tego nie lubi robić a trzeba co 4-5 lat to zdecydowanie odradzam. Wymalowanie 10-15 okien na przyzwoitym poziomie to ze 3 dni pracy no i koszty. Jakość okien PCV i drewnianych jest porównywalna. Zależy to bardziej od producenta. Plastik na 100% jest bardziej odporny na wilgoć i tańszy ( w Trasie to samo okno drewniane kosztuje gdzież ze 2 razy więcej od PCV białego i 50% od kolorowego). Hej.

[pchelek]

Pracownik Tras chrzani.
Drewniane okna możesz wbudować na jesieni [przed pracami mokrymi] ale na czas kończenia budynku i potem do wyschnięcia ścian okna muszą być stale otwarte do usuwania wilgoci. Jest to o tyle dobre, że masz zamknięty oknami budynek.
Wilgotność powietrzno-sucha [warunki eksploaracji budynku to 12-14% wilgotności powietrza. Wilgotność drewna powyżej 20-30% zdarza się rzadko i to w bardzo wilgotnych pomieszczeniach. Możesz w azienkach wstawić okna drewniane - pamiętaj tylko o sprawnej wentylacji np. przez zastosowanie nawiewników. Groźna jest bowiem wilgoć, która może się wyraszać na szybach i powodować zamaczanie drewna. Nie obawiaj się malowania okien drewnianych - współczesne farby są bardzo trwałe a ich użycie do malowania okien nie nastręcza większych trudności.
W PVC odpada konieczność ich malowania i jest to ich zaleta - ale trzeba je częściej myć bo są elektrostatyczne i łapią kurz.
Funkcje mikrouchyłu są w okuciach i można je zamówić zarówno do okien drewnianych jak i w PVC.
To na tyle