Witam
No to szybka aktualizacja temperatur.
Może niektórych interesuje jak dają radę kosze.
No to powiem ze dają - ja jestem zadowolony.
Obecnie temperatury na koniec grzania po około 40 minutach.
A i jeszcze sugestia jak są mierzone temperatury.
Od miesiąca zmieniłem sposób mierzenia, czujniki zostały umiejscowione w kapilarach zamiast na rurce.
Temperatura wejścia i wyjścia mierzona jest tuz za i przed rozdzielaczem ( czujniki w kapilarach ) i tak samo każda pętla ale tu tylko zasilanie tez czujniki w kapilarach.
I muszę stwierdzić ze jest różnica - ze wskazaniem ze czujnik na rurce zawyża i to w moim przypadku było nawet do 1 stopnia.
Tak ze podaje rzeczywiste temperatury czynnika na dzień dzisiejszy.
Zasilanie: 7,2
Powrót: 4,8
Delta wychodzi spoko i pompa obiegowa została stara Grundfost, pracuje na 3 biegu z poborem około 200 W.
Odwiert 1: 7,1
Odwiert 2: 6,9
Odwiert 3: 7,4
Kosz 1: 6,2
Kosz 2: 6,6
Rok temu o tej porze przy dwóch odwiertach były temperatury: zasilanie 3.7 i powrót około 0,3.
Więc jestem zadowolony z wyniku.
Tydzień temu stwierdzając ze kosze mają najniższa temperaturę, postanowiłem zamknąć je na rozdzielaczu.
Jakie było moje zdziwienie po czterech cyklach pracy pompy, a mianowicie temperatury zamiast się podnieść to spadły do: 6,8 i 4.0 wyjście.
I teraz może ktoś się wypowie co się zadziało, odcięte zostało w sumie około 480 m rury licząc razem z dobiegami.
pozdrawiam