Ceramika czy beton komórkowy?

[giman]

Z czego murować ściany beton komórkowy czy ceramika? W projekcie jest bk. Wykonawca jest za ceramiką, ja myślałem cały czas o bk, ale jakoś teraz przeraża mnie to, że: chłonie wodę jak gąbka oraz jest to dość kruchy materiał?

Z dwojga złego zdecydowanie bk

[Piekarnik]

Zaglądam co jakiś czas na to forum i zawsze znajdą się tematy gdzie ktoś krytykuje ceramikę, na YT też pełno filmików, gdzie mówią, że to bez sesnu, trudno się buduje i słabe.
Jednak jak rozmawiam z ekipami, inwestorami i patrzę na trwające budowy to jednak większość buduje/chwali ceramikę. Patrząc na parametry na papierze poszczególnych rozwiązań to tylko ceramika nie ma słabych stron i wszystkie parametry ma bardzo przyzwoite.
Silikaty są również dobrze postrzegane, głównie ze względu na szybkość budowy bloczkami 600x500, a BK jest traktowany jako budżetowe rozwiązanie jak ktoś musi oszczędzić.
Dodam, że keramzyt jest również chwalony.

Sam zostawiam to co miałem w projekcie, bo nie znalazłem powodu, żeby zmienić - a mam ceramikę. Ludzie znajomi zmienili ceramikę na silikaty (bo łatwiej wybudować wielkimi bloczkami), a inni na keramzyt - bo znaleźli firmę co im zaproponowała to rozwiązanie i szybko im postawią dom.

Nie słyszałem jeszcze o nikim kto by zmieniał technologię budowy na BK.

Prawda jest taka, że każdy dopuszczony do sprzedaży materiał będzie wystarczająco dobry do wybudowania domu, pytanie czy chce się lepszy - moim zdaniem, jak do momentu rozmowy z ekipą się o tym nie myślało to nie warto zmienić.

Poza tym nie wiem czy rozmawiałbym z ekipą co podważa technologie zastosowane w projekcie - rozumiem gdyby chodziło o jakieś szczegółowe rozwiązania, gdyby wttknął błędy w pojekcie, ale nie o materiał wykonania. Jeżeli szły by za tym jakieś racjonalne argumenty to można rozważyć.

[Robinson74]

Widać pewne tendencje jak się jeździ po kraju.
Np. wydaje mi się, że w Małopolsce króluje ceramika, a w Podkarpackiem beton komórkowy.

[henrykow]

Silikaty są również dobrze postrzegane, głównie ze względu na szybkość budowy bloczkami 600x500, a BK jest traktowany jako budżetowe rozwiązanie jak ktoś musi oszczędzić.
.

A wiesz ile waży bloczek silki o takich wymiarach jak podałeś?? Współczuje tym co będą się z nimi zmagać na budowie.
Natomiast piszesz że bk to budżetowe rozwiązanie i na nim można zaoszczędzić, głęboko w to wątpię, jak nie wierzysz to sprawdź ceny ile kosztuje bk.
Dla jasności mówimy o materiałach na ściany zewnętrzne.

[fotohobby]

Zaglądam co jakiś czas na to forum i zawsze znajdą się tematy gdzie ktoś krytykuje ceramikę, na YT też pełno filmików, gdzie mówią, że to bez sesnu, trudno się buduje i słabe.
Jednak jak rozmawiam z ekipami, inwestorami i patrzę na trwające budowy to jednak większość buduje/chwali ceramikę. Patrząc na parametry na papierze poszczególnych rozwiązań to tylko ceramika nie ma słabych stron i wszystkie parametry ma bardzo przyzwoite.
Silikaty są również dobrze postrzegane, głównie ze względu na szybkość budowy bloczkami 600x500, a BK jest traktowany jako budżetowe rozwiązanie jak ktoś musi oszczędzić.
.

Silikaty 600x500 ?
Ha, ha - kto by to podniósł?

Chyba mylisz pojęcia...

[vadiol]

Poprzedni dom miałem z ceramiki . Teraz wybudowałem nowy z Ytonga 600 . Dlaczego Ytong . Bo da się go wymurować na klej . Nadproża również z bk . Nie ma potrzeby kombinowania ze wstawkami z cegieł . Bo jak chcę coś na ścianie zawiesić , to nie trafiam w pustkę . Instalacje prowadzi się w nim przyjemnie . Nie wieje z gniazdek .

[Pytajnick]

Silikaty 600x500 ?
Ha, ha - kto by to podniósł?

Chyba mylisz pojęcia...

Już w 1989r stawiałem ściany nośne z silki o wymiarach 1000 x 500 x 110 mm, więc kto wie....może ktoś ma 600 x 500 bo przecież gonimy zachód

[Kaizen]

Już w 1989r stawiałem ściany nośne z silki o wymiarach 1000 x 500 x 110 mm, więc kto wie....może ktoś ma 600 x 500 bo przecież gonimy zachód

Metr na pół metra na 11 cm? 0,055m3 x 1400kg (minimum)=77kg.
I niby ilu chłopów takie "cegiełki" wrzucało na miejsce?

[Pytajnick]

Metr na pół metra na 11 cm? 0,055m3 x 1400kg (minimum)=77kg.
I niby ilu chłopów takie "cegiełki" wrzucało na miejsce?

Podpowiem - pracowałem w RFN - zgadnij więc

[henrykow]

Już w 1989r stawiałem ściany nośne z silki o wymiarach 1000 x 500 x 110 mm, więc kto wie....może ktoś ma 600 x 500 bo przecież gonimy zachód

Ściany nośnie gr 11 cm??!! coś tu kręcisz to raz a dwa to dlaczego dopiero niedawno Xella zaczęła robić wielkoformatowe bloczki z silki skoro już w 89 roku ubiegłego wieku zachód je znał??
Ten bloczek z silki 600x500X24 waży około 129 kg!! więc powodzenia życzę murarzom w układaniu ich na murze.

[fotohobby]

Już w 1989r stawiałem ściany nośne z silki o wymiarach 1000 x 500 x 110 mm, więc kto wie....może ktoś ma 600 x 500 bo przecież gonimy zachód

Jest taki system "Silka Tempo", ale to trzeba mieć dźwig na budowie

[Pytajnick]

Jest taki system "Silka Tempo", ale to trzeba mieć dźwig na budowie

No właśnie...przez 6 lat pracy na kontraktach w lata 1989-1995 nie spotkałem budowy w RFN na której nie było dźwigu.
Obojętnie ,czy stawialiśmy domek jednorodzinny czy szeregowce - zawsze był. Do rzeczonej silki miałem mały, samojezdny dźwig.

Coś podobnego na tym filmiku od 50sek.
https://www.youtube.com/watch?v=Sft9CkLzTDg&t=15s

[Pytajnick]

Ściany nośnie gr 11 cm??!! coś tu kręcisz to raz a dwa to dlaczego dopiero niedawno Xella zaczęła robić wielkoformatowe bloczki z silki skoro już w 89 roku ubiegłego wieku zachód je znał??
Ten bloczek z silki 600x500X24 waży około 129 kg!! więc powodzenia życzę murarzom w układaniu ich na murze.

Cóż... nie mierz innych swoją miarą. Takie to bloczki właśnie były, w spoiny szły druty, na nie nabijane 10cm wełny i ściana z klinkieru 12cm.

Na pytanie "dlaczego dopiero niedawno" być może odpowiedź jest w pytaniu - ilu budowlańców w Polsce ma taki dźwig do takich bloczków ?

[henrykow]

Cóż... nie mierz innych swoją miarą. Takie to bloczki właśnie były, w spoiny szły druty, na nie nabijane 10cm wełny i ściana z klinkieru 12cm.

Na pytanie "dlaczego dopiero niedawno" być może odpowiedź jest w pytaniu - ilu budowlańców w Polsce ma taki dźwig do takich bloczków ?

Nie mierzę tylko wg norm budowlanych ściana gr 11 cm nie jest ściana nośną.
Murowanie z silki wielkowymiarowej nie przyjmie się w budownictwie jednorodzinnym, na pewno przyjmie się w budownictwie wielorodzinnym i u deweloperów.
Natomiast co do budów w RFN to ja tez w tych latach się naobserwowałem budów domów i co zwróciło moją uwagę a u Nas jeszcze nie było (był mało znany) to Ytong, na każdej budowie pojawiał się ten napis między innymi na nadprożach i był to raczej bk aniżeli silka.

[Pytajnick]

Nie mierzę tylko wg norm budowlanych ściana gr 11 cm nie jest ściana nośną.
Murowanie z silki wielkowymiarowej nie przyjmie się w budownictwie jednorodzinnym, na pewno przyjmie się w budownictwie wielorodzinnym i u deweloperów.
Natomiast co do budów w RFN to ja tez w tych latach się naobserwowałem budów domów i co zwróciło moją uwagę a u Nas jeszcze nie było (był mało znany) to Ytong, na każdej budowie pojawiał się ten napis między innymi na nadprożach i był to raczej bk aniżeli silka.

To może tak - https://www.youtube.com/watch?v=c8OPnZKKbM0
To zdjęcie chłopaków z mojej ekipy przy ścianach nośnych w bliźniaku. Pomiędzy bloczkami dwie warstwy folii lub 1cm styro Te same bloczki szły na elewacje boczne a boki ścian i skosy ostatniej kondygnacji zbrojone i zalewane betonowym wieńcem. Od frontu i ogrodu, w zależności od okolicy (cicho/głośno) stawialiśmy ściany albo z ytonga lub silki 24cm, montując nad oknami skrzynki z roletami.

[henrykow]

Nie neguje tego że budowałeś z silki tylko to że ściany nośne murowałeś grubości 11 cm. Teraz piszesz że z silki 24 i z tym się zgodzę.

[Pytajnick]

Nie neguje tego że budowałeś z silki tylko to że ściany nośne murowałeś grubości 11 cm. Teraz piszesz że z silki 24 i z tym się zgodzę.

Cóż..mój kierownik budowy, starszy pan po studiach inżynieryjnych, też wydzwaniał do Polski alarmując dyrekcję, jak zobaczył co i z czego mamy budować. Też twierdził, że to za cienkie ściany NOŚNE, bo takimi były. Silka/Ytong 24cm, na elewacji frontowej/ogrodowej ( silka tylko tam gdzie był hałas) kończyły się na pierwszym piętrze. przykryte żelbetonowym stropem. Boczne ściany 11cm sięgały piętro wyżej (poddasze) skosy zalane 14cm żelbetu, na których opierały się elementy dachu.

Na koniec coś aktualnego - Wysoka wytrzymałość - bloki Silka charakteryzują się wytrzymałością do 25 N/mm2. Tak wysoka wytrzymałość pozwala na projektowanie ścian konstrukcyjnych o grubości 18, 15 lub nawet 12 cm . To ze strony producenta z opisu silki z dziurami a my budowaliśmy z pełnej, która miała tylko wycięcia na uchwyt dżwigu.

[Kaizen]

Tak wysoka wytrzymałość pozwala na projektowanie ścian konstrukcyjnych o grubości 18, 15 lub nawet 12 cm .

Przy zakazie wkuwania czegokolwiek czy bruzdowania.
A nie każdemu pasuje hydraulika i kanalizacja na wierzchu czy rozdzielnica natynkowa.

[Piekarnik]

A wiesz ile waży bloczek silki o takich wymiarach jak podałeś?? Współczuje tym co będą się z nimi zmagać na budowie.
Natomiast piszesz że bk to budżetowe rozwiązanie i na nim można zaoszczędzić, głęboko w to wątpię, jak nie wierzysz to sprawdź ceny ile kosztuje bk.
Dla jasności mówimy o materiałach na ściany zewnętrzne.

Oszczędność z BK polaga na tym, że buduje się najszybciej i najłatwiej - więc można postawić dom ze szwagrem i nie trzeba mieć specjalnego sprzętu.do docinania, bruzdowania i muruje się na klej - cena materiału to tylko część ceny wymurowania.

Jeżeli chodzi o duże silikatowe bloczki to podnosi się to mini-żurawiem, którego to producent bloczków wypożycza. Ludzie się na to decydują, bo koszty murowania są bardzo duże, a użytwając większych bloczków te koszty się zmniejsza. Z tego co widziałem to miniżuraw podnosi jednocześnie 2 takie bloczki i buduje się za jednym razem 0,6 m2 ściany. Przy obecnych projektach z dużymi oknami lub ścianą bardzo łatwo się buduje. Dodatkowo taki żuraw na budowie pozwala przenosić sprawnie też inne rzeczy. Z tego co wiem to na zachodzie takie duże i większe bloczki są już od dawna.

Dodam, że taki żuraw nie jest żadną fanaberią - bo przypominam, że 20 lat temu ludzie kopali fundamenty łopatą, a dziś ciężko sobie tą pracę wyobrazić bez koparki. Idziemy z postępęm i używamy więcej sprzętu, który pozwala nam wydajniej pracować.

[henrykow]

Oszczędność z BK polaga na tym, że buduje się najszybciej i najłatwiej - więc można postawić dom ze szwagrem i nie trzeba mieć specjalnego sprzętu.do docinania, bruzdowania i muruje się na klej - cena materiału to tylko część ceny wymurowania.
.

Każdy muruje dom ze szwagrem?? Mam wrażenie że teoretyzujesz bo sądzisz że każdy może wymurować dom z bk. I co to ma być za stwierdzenie że cena materiału to tylko część ceny wymurowania??

Jeżeli chodzi o duże silikatowe bloczki to podnosi się to mini-żurawiem, którego to producent bloczków wypożycza. Ludzie się na to decydują, bo koszty murowania są bardzo duże, a użytwając większych bloczków te koszty się zmniejsza. Z tego co widziałem to miniżuraw podnosi jednocześnie 2 takie bloczki i buduje się za jednym razem 0,6 m2 ściany. Przy obecnych projektach z dużymi oknami lub ścianą bardzo łatwo się buduje.
.

Pobożne życzenie aby producent wypożyczał a nawet gdyby to ile musiałby posiadać takich mini żurawi a z drugiej strony wypożyczenie sprzętu nie jest za darmo i pierwszemu, lepszemu bez uprawnień nie wypożyczy firma sprzętu.
A już kolejne Twoje stwierdzenie że

. Ludzie się na to decydują, bo koszty murowania są bardzo duże, a użytwając większych bloczków te koszty się zmniejsza.

między bajki włożyć bo jak zaznaczyłem wypożyczenie sprzętu nie jest za free.
Czy kiedyś domy nie posiadały okien i ścian? I kolejne stwierdzenie które samo sobie zaprzecza

Przy obecnych projektach z dużymi oknami lub ścianą bardzo łatwo się buduje.

więc jak jest duże okno to rozumiem że szybciej bo nie ma potrzeby murowania ale gdy jest duża ściana??
Jak dla mnie to zbyt mocno naciskasz i reklamujesz silkę co daje odwrotny efekt do zamierzonego , wątpię aby Twoje rady były spostrzegane tu jako obiektywne.