Witam,

Próboję wybrać najlepszą opcję na ocieplenie podłogi na gruncie. Niestety mam możliwość dania tylko 9-10 cm warstwy izolacji. Do tego chudziak jest dość nierówny.

Wobec tego rozważałem pokrycie pianką PUR zamkniętokomórkową o lambdzie początkowej 0,020-0,022 (Purios H) – z wykonawcą tej firmy już wstępnie rozmawiałem. Lub jedną warstwą najlepszego XPS i plyty pir. Ponieważ chudziak jest nierówny to wolałbym użycie pianki. Odpadłyby koszty robocizny, docinki, mostki cielne itp. Wiadomo, że koszt tego jest spory - 14 zł za 1cm/m2, ale nie mam wyjścia jeśli chcę to dobrze ocieplić pod podłogówkę.
Doczytałem jednak, że taka pianka PUR się starzeje i jej lambda się z czasem pogarsza. Od producenta uzyskałem 'Deklarację Własności Użytkowych' i według niej wynika, że przy braku okładzin szczelnych dyfuzyjnie lambda starzeniowa przy 9cm to 0,027 a więc już nie tak super.

Zastanawiam się jak to jest z płytami PIR. Czy one się nie starzeją podobnie i lambda też nie spada? Z tego co wiem to są to podobne materiały. Gwarancja i lambda starzeniowa przy piance PUR jest na 25 lat. Zastanawiam się co się może dziać później. Izolacji podłogi raczej się nie wymienia do końca użytkowania budynku więc dobrze żeby był to materiał na 100 lat.PUR
No i czy jest jakiś materiał który można by zastosować jako okładzinę szczelną dyfuzyjnie, tak aby spowolnić proces starzenia?

Dziękuję za wszelkie porady.