Mój tata jest współwłaścicielem domku jednorodzinnego. Odziedziczył po swoim ojcu (moim dziadku), zgodnie z akt notarialnym z 1963 r. cały parter (podział domku kondygnacyjny - parter i piętro) Na piętrze mieszkał drugi syn ( wujek), któremu dziadek darował tylko piętro z 1 piwnica i garażem podziemnym. Do domku jest jedno, wspólne wejście, przez nadbudowaną w 1965 r.na fundamentach (nad garażem podziemnym) werandę. Weranda została zatwierdzona przez wlasciwy Urząd. Nowi współwłaściciele mogą wejść na piętro tylko przez te werandę. Kwestionują własność współwłaściciela na parterze i mówią, że to pomieszczenie jest wspólne, bo inaczej by nie weszli. Niestety weranda nie została dopisana do księgi wieczystej i teraz chcemy z tatą dokonać tego wpisu. Jak tego dokonać zgodnie z obecnymi przepisami? W księdze wieczystej nie ma zapisu o służebności. Współwłaścicielami są radca prawna i policjant. Naginają prawo na swoją korzyść wykorzystując niedociągnięcia dokumentacyjne taty ( współwłaściciel parteru). Proszę o kolejną poradę, bo mam zamiar uporządkować z tatą zapisy w KW, żeby były zgodne z aktem notarialnym. Akt notarialny z1963 r. powstał z info, że parter jest w stanie wykończeniowym, a weranda powstała na podstawie aktualizacji projektu z 1965 r.
Dziękuję za poradę i proszę o potwierdzone prawnie informacje.