Witam !
Po ukończeniu remontu domku, który trwał prawie rok, podłączyłem grzanie wody i rozpoczął się problem... co tygodniowe kapanie wody spod pompy...
Wraz z panem, który instalował mi pompę ciepła doszliśmy do tego, że jest to wygrzewanie bakterii legionelli, ustawione, domyślnie przez firmę Vaillant, na raz w tygodniu i kapie z zaworu bezpieczeństwa....wyłączył (! ! !) więc opcję wygrzewania, mówiąc, że to nie jest potrzebne (! ! !)..... Po tym "zabiegu" rzeczywiście przestało kapać, ale nie było to zlikwidowanie problemu..... !
Zadzwoniłem, więc do serwisanta i on to potwierdził, że co tygodniowe wygrzewanie Legionelli, powinno odbywać się zgodnie z tymi ustawieniami...
Poza tym w rozmowie z nim, dowiedziałem się, że jednym z powodów przecieku może być źle dobrana bańka, która powinna mieć pojemność nie mniej niż 18 L (moja ma 12 L i wytrzymałość max do 4 barów) Normalnie , w każdy powszedni dzień, mam ciśnienie wody (z sieci) 4 bary, a w dniu wygrzewania tej bakterii, co przez przypadek udało mi się uchwycić i uwiecznić na filmie, zwiększa się do 5 barów... ! i jak widać na filmie, właśnie stamtąd jest wyciek wody...
Prosił mnie o ponowne skontaktowanie się z instalatorem i przedstawienie mu tego stanowiska... Problem w tym, że on prawie w ogóle nie odbiera telefonów i mam wielkie trudności kontaktu z nim...ale nie poddaję się...nadal próbuję.....w końcu się uda....(nie minął jeszcze rok od instalacji, więc mam nadzieję, że każda poprawka będzie darmowa...)
A co Wy o tym myślicie..?? Czy ktoś z Was miał podobny problem a jeśli tak to jak to "załatwił"..??
Ps. w linku film, na , którym uwieczniłem przeciek ....
https://youtu.be/y_P-vQNZWOU
Pozdrawiam