Nie no.. to może też obijmy każdą ścianę gąbką? Wiesz ja też znam z wiadomości śmiertelny przypadek zadławienia, tzn lepiej, by każdy był karmiony sondą?
Generalnie to na prostej drodze też da się zabić. Uważam, że należy podchodzić zdroworozsądkowo - na starośc niby schody są wyzwaniem, ale z drugiej strony chodząc przez lata po nich całe życie wpływa to pozytywnie na zdrowie.
Tutaj ważniejszymi od kwestii gustu będą kwestie ceny/wielkości działki oraz ceny wykonania domu piętrowego vs parterowy.
O gustach serio nie ma sensu rozmawiać, bo tylko tak można traktować dyskusję, że dla jednego wygodniej bez schodów, a drugi woli schody bo to ładne i jest ozdobą.