Witam Was,

Mam problem na budowie. Dom już właściwie stoi.
Fundamenty to klasyczne ławy plus ściana z bloczków. Wszystko zostało pomalowane izohanem (łącznie w górą ściany fundamentowej).
Na tym ułożono taśmę z folii. Na niej warstwę pustaków ceramicznych i po pierwszej warstwie jeszcze raz taśma folii.

To co mnie niepokoi to fakt, że użyta taśma jest szerokości bloczków i w niektórych miejscach nie wystaje w ogóle spod pierwszej warstwy... Są miejsca, większość, gdzie jest na styk.

Ściany działowe stoją folii i co dla mnie niezrozumiałe znacznie szerszej.

Warunki gruntowe na działce dobre. Robiłem badania geotechniczne przed budową. Odwierty na ponad 4m. Brak wody. Nie było także śladów okresowego występowania wody. Całość odwiertu to piasek.

Pytanie - co z tym teraz zrobić? Myślałem o wyskrobaniu nieco pierwszej warstwy zaprawy i uzupełnieniu zaprawą wodoszczelną po uprzednim pomalowaniu Hyrostopem 209 (środek wnikający krystalizujący).

Ma to w ogóle jakiś sens?