Drodzy!
To mój pierwszy post na forum. Dzień dobry.
Może będę miała szczęście i znajdzie się ktoś, kto poświęci swój czas i rozwieje moje wątpliwości. Od razu uprzedzam - nie jestem specjalistką w budowlance.
Ale do rzeczy.
Domek drewniany działkowy już stoi. Od podłoża wygląda to tak: bloczki betonowe, papa izolacyjna, legary, a do nich przytwierdzona płyta OSB. Na to planuję położyć kratownicę z łat sosnowych (bardziej "rynny" niż kraty), wypełnić powstałe przestrzenie warstwą wełny Rockwool i przykryć płytą OSB.
I teraz pytanie o folie. Czytam od tygodnia i już całkiem zgłupiałam. Jaką folię i gdzie dać? Nie kumam, gdzie mam parę zatrzymać, a gdzie wypuścić, czy ma być na sam dół folia paroizolacyjna czy paroprzepuszczalna, a może wiatro... coś tam... - i czy wełnę pod OSB jeszcze jakąś folią przykrywać? Uszczelniać kratownicę pianką? W necie tysiące rozwiązań...
Pomożecie?
PS W domku będzie koza i będę nawet zimą tam chodzić (powiedzmy, co 3 dni) i dogrzewać, bo dla mieszczucha z bloków to rozrywka.