Kocioł gazowy/pompa ciepła - obsługa przez osoby starsze

[Tarski80]

vr5 bardzo dziękuję za wskazówki.

Co prawda "poza internetem" wszyscy (znajomi, "fachowcy" itd) mówią, by brać kocioł gazowy, to ja po kilku tygodniach researchu bardziej skłaniam się w stronę pompy. Poleciłeś LG jako jedną z tańszych. A jak w ogóle wygląda kwestia marek na tym rynku? Czy marka znana z innych technologii w tej bedzie także dobrym wyborem: LG, Bosch, Mitsubishi, Samsung? Czy raczej patrzeć w stronę marek wyspecjalizowanych, jak Buderus, Defro, Haier?

[Tarski80]

Pomyśl jeszcze o tym, że przy każdym z tych rozwiązań są sterowniki z dostępem do Internetu. O ile da się tam zrobić jakiś Internet (nawet na kartę SIM z komórki), to Ty będziesz mógł zdalnie sterować i monitorować parametry pieca.

Tak wiem, i to jest super sprawa. Oczywiście rodzice muszą sobie sami móc to dostosowywać do własnych potrzeb (zawsze mają nagrzane na maksa i jeszcze w swetrach siedzą), ale taka dodatkowa "kontrola" jest wskazana.

Czy podłączone do internetu urządzenia wysyłaja automatycznie dane diagnostyczne do dostawcy i np. w przypadku awarii wszystko jest wyłożone jak na tacy i nie trzeba specjalnie nic dodatkowo opisywać? Jest możliwa taka diagnostyka zdalna?

[Tarski80]

@Tarski80

Jeśli są grzejniki warto będzie trochę je rozbudować by instalacja pracowała na niższych parametrach.

Przepraszam za naiwne pytanie: rozumiem, ze jak grzejniki są większe lub jest ich wiecej, to dają więcej ciepła, więc szybciej i łatwiej pompa osiąga ustaloną temperature i pracuje na mniejszych obrotach"?

[Frofo007]

Wymagają jednak jak sądzę przynajmniej podstawowych umiejętności "cyfrowych".

Mieszkając w kamienicy miałem piec gazowy (montowany z 20 lat temu) - obsługa polegała na włącz lub wyłącz a temperaturę regulowało się na grzejnikach pokrętłem. Bardzo proste rozwiązanie.
Natomiast obecnie mam pompę ciepła - moim zdaniem jest dużo trudniejsza w obsłudze (choć i tak prosta dla młodej osoby). O ile w kotle gazowym było pokrętło włącz, wyłącz oraz minimalna moc -> maksymalna moc o tyle w pomie to już jest sporo różnych opcji. Ja np. grzeję w taniej taryfie to musiałem zrobić harmonogram itd. Ale generalnie gdy się wszystko ustawi to potem to chodzi z tym, że aby zmienić ustawienia to raczej rodzice tego nie ogarną.

Zwłaszcza jak w domu są grzejniki to uważam, że kocioł gazowy będzie lepszym rozwiązaniem (najlepiej kupić taki z fizycznymi przyciskami/pokrętłami włącz/wyłącz, niska moc -> maksymalna moc).

[Lew2]

Rodzice potrzebują ustawiać tylko jeden parametr: temperaturę w pokoju na termostacie. Musi to być najprostszy termostat z pokrętłem bez programatora. Resztę czyli prawidłową i ekonomiczną pracę pieca Ty kontrolujesz przez Internet. Do pieca niech nie zaglądają. Ty masz zaglądać przez Internet.
Ja mam De Dietrich AMC, sterownik Smart TC i on wysyła dane diagnostyczne do serwisu. Nie wiem, jak to w praktyce działa, bo piec jest nowy, więc nie korzystałem z serwisu. Oczywiście ten sterownik Smart TC, służył Ci będzie tylko do zdalnej kontroli, a oprócz tego w pokoju rodziców zamontujesz najprostszy regulator z pokrętłem.

[vr5]

Przepraszam za naiwne pytanie: rozumiem, ze jak grzejniki są większe lub jest ich wiecej, to dają więcej ciepła, więc szybciej i łatwiej pompa osiąga ustaloną temperature i pracuje na mniejszych obrotach"?

Z PC to jest tak, że ekonomiczny zakres jej pracy wymaga stosunkowo niskiej temperatury, powiedzmy 30-40st.C na zasilaniu. Mam grzejniki, ale sporo więcej w stosunku do czasu, gdy był kocioł na węgiel. By było w domu ciepło wystarczy z reguły do 36 st.C. na zasilaniu przy -15st.C "na polu"..

Ja jestem w podobnej grupie wiekowej co Twoi rodzice i przez te kilka lat posiadania PC wystarczyło mi ustawienie na zasilaniu właściwej temperatury by uzyskać 23 st.C w większości pomieszczeń. Sprowadzało się do naciśnięcia guzika (strzałka "w górę, lub "W dół") oraz raz dziennie naciśnięcie na guzik "prysznica".

Trochę znam się na elektryce i co jakiś czas modernizuję coś w swojej PC. Ostatnio zmodernizowałem hydrobox - są gotowe harmonogramy. Jeszcze ich nie zmieniłem na swoje potrzeby (nie "rozgryzłem"), jedynie c.w.u. grzeję od godziny 13-tej, gdyż było od 22-giej. (zmieniłem na zegarze w PC tak, że o 13-tej pokazuje godz. 22-gą.). Kiedyś pewnie jeśli się przysiądę to wszystko opanuję.
Czyli nie mając odpowiedniego "podejścia" też można prosto i skutecznie.

A wracając do gazu - kocioł kondensacyjny też "lubi" niską temperaturę gdyż jego sprawność jest wtedy większa.
Jeszcze jedno - gaz ze zbiornika jest cięższy od powietrza i trzeba zapomnieć o zainstalowaniu kotła w zagłębieniu, czyli w piwnicy.

Nic nie piszesz, czy już dom jest ocieplony...

Pisałem o LG, bo to firma od dawna produkuje klimy oraz PC. Obecnie na R32.
Jak widzę to jest sporo tańsza od Daikina.

[Tarski80]

Dziękuję bardzo za wszystkie porady. Rozwiązanie zostało wybrane przez samych zainteresowanych Pompa ciepła odrzucona przez rodziców ze względu na... po prostu bali się tego rozwiązania, chyba zbyt dla nich nowoczesne. Z gazem z kolei akurat w tym przypadku zbyt dużo zabawy. A poza tym "gaz i prąd drożeją". No i będzie... kocioł na pellet, bo "węgiel tyle lat ładowałem, to i pellet dam radę". Dokładnie ten: https://www.defro.pl/p,173,eko-slim.html?idk=32 Jeszcze raz dziękuję za pomoc.