miecio 301 i Stos, dziękuję bardzo za tak szczegółowe podpowiedzi.
Chciałbym jeszcze uszczegółowić kilka spraw, bo nie chciałbym żeby po zakopaniu kabla okazało się, że coś źle zrozumiałem
była by wtopa roku.
1. miecio 301 - w drugim akapicie, gdzie mówisz o przekroju minimalnym 6mm2 na 70m, masz na myśli oczywiście połączenie pomiędzy rozdzielnią DC1 pod panelami, a rozdzielnią DC2 w garażu przed inwerterem? Jeśli tak, to użyję przewodu 6 lub 10mm2.
2. Widzę, że jest problem żeby znaleźć przewód np. 2x10mm2 lub 2x6mm2 w miedzi drut. Więc kupię może 4x4mm2 lub 4x6mm2 i na każdy biegun podepnę dwa przewody? Czy w ogóle takie podwójne połączenie (za pomocą dwóch żył) można traktować jako zwiększenie przekroju przewodu "do kwadratu", skoro są to niby dwie nitki z czterożyłowego przewodu, ale jednak dwie oddzielne nitki.
3. Może głupie pytane, ale trudno. Czy to nie problem puścić w jednym przewodzie + i - takie duże prądy DC? Czy nie powinny to być osobne przewody?
4. miecio 301 w trzecim akapicie piszesz, że dla AC ten spadek będzie jeszcze większy niż dla DC. Tu moje zaskoczenie, bo w kalkulatorze, na który się powoływałem wyżej i z wpisów niektórych osób na forach wynikało, że przy AC są mniejsze spadki, więc i mniejsze przekroje można wykorzystać.
5. Rozumiem, że grubości kabli wpinanych w te same zaciski w zabezpieczeniach (np. połączenie bezpieczników topikowych z ogranicznikami przepięć w DC1 przy panelach lub ogranicznikach przepięć z DC2 z rozdzielnią główną muszą być identyczne) i nie będzie problemów żeby to sparować?
6. Pomiędzy rozdzielnią DC1 a DC2 (czyli na odległość tych 70m) puszczam tylko przewody łączące bieguny dodatnie i ujemne, czyli dwa lub cztery przewody z moich powyższych założeń. Uziomu z okolic paneli nie muszę dołączać i sumować w rozdzielnicy w garażu?