dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5
  1. #1
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    Regius

    Zarejestrowany
    Jul 2007
    Skąd
    Żory / Świętochłowice -> docelowo Mikołów Paniowy
    Posty
    988

    Domyślnie Ryzyko wpływu oczyszczalni ścieków na działkę sąsiednią

    Cześć,

    Niedawno instalator montował mi oczyszczalnię ścieków Wobet Hydret ZBS 5C (dwupłaszczowa). Oczyszczalnię ścieków mam w projekcie budowlanym (z tą różnicą, że projekt zakładał BioHero zamiast ZBS 5C) razem z opracowaniem hydrogeotechnicznym (wstępna lokalizacja została też wrysowana w plan zagospodarowania terenu, tak samo jak rozsączanie - jeden ciąg ze skrzynkami rozsączającymi oddalony 2m od granicy). Działka idzie ze spadkiem w stronę sąsiada (sąsiad obniżył trochę teren przy granicy działki, żeby sobie zniwelować podwórko). Instalator zrobił jeden, szerszy ciąg rozsączania używając 24 dużych kostek/pakietów oddalony 2 m od granicy działki.

    Ostatnio sąsiad zgłaszał do mnie pretensje, że moja oczyszczalnia jest źle zrobiona i że będę mu zalewał działkę, bo jest za blisko jego terenu i że będzie mu śmierdziało na podwórku. On ma oczyszczalnię starego typu z większą powierzchnią zajętą przez drenaż (3 ciągi) i uważa, że to co zrobił u mnie instalator jest nieprawidłowe. Wyjaśniłem, że oczyszczalnia w projekcie, że technologia SBR i że wykonane zgodnie z prawem, a mniejsza powierzchnia wiąże się z pakietami drenażowymi i szerszym ciągiem, ale się odgrażał, że wstąpi na ścieżkę wojenną jeśli oczyszczalnia będzie powodowała negatywne skutki na jego terenie.

    Jestem człowiekiem ugodowym i chcę żyć w zgodzie z sąsiadami, ale nie chciałbym rezygnować z instalacji, która trochę mnie kosztowała z powodu przypuszczeń złego/nieprawidłowego montażu. Czy myślicie, że jest szansa, że czarny scenariusz przewidziany przez sąsiada ma szansę się spełnić, i że rzeczywiście ścieki wybiją na jego działce i będą śmierdzieć?

  2. #2

    Domyślnie

    witam,
    współczuję sąsiada. człowiek dość dziwny i chyba z tych wiedzących najlepiej. Po pierwsze oczyszczalnia zrobiona zgodnie z prawem więc za dużo nie ma do powiedzenia. Po drugie sam ma oczyszczalnie dużo mniej zaawansowaną, wylewa na swojej działce surowe ścieki i w tym nie widzi problemu?? napisz proszę jaki jest grunt i czy twoje rury są poniżej poziomu działki sąsiada, czy ta różnica jest tak duża. Jeśli są poniżej a grunt jest przepuszczalny, to raczej nie ma szans, żeby woda płynęła pod górę. Dodatkowo woda po oczyszczalni biologicznej przesączona przez warstwę ziemi raczej nie będzie śmierdziała. Nie powinieneś się specjalnie przejmować i nie daj się zastraszyć.

  3. #3
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    Regius

    Zarejestrowany
    Jul 2007
    Skąd
    Żory / Świętochłowice -> docelowo Mikołów Paniowy
    Posty
    988

    Domyślnie

    Marcin1000, wielkie dzięki za odpowiedź. Jeśli chodzi o grunt, to szału nie ma, ale w wg. opinii hydrogeologicznej grunt jest wystarczający pod drenaż oczyszczalni (poniżej zrzutka z badań z otworu w pobliżu drenażu). Nie wiem, czy mogę kopiować tekst z opracowania hydrogeologicznego (kwestia praw autorskich), ale jest stwierdzenie, że grunt się nadaje i że oczyszczone ścieki najpierw będą się będzie grawitacyjnie przemieszczać się ku "spągowi gruntów przepuszczalnych" (rozumiem, że dojdą do gliny), a następnie zgodnie z nachyleniem terenu w stronę pobliskiego potoku.

    Drenaż położony jest poniżej poziomu podwórka u sąsiada.

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Napisał Regius Zobacz post
    Działka idzie ze spadkiem w stronę sąsiada (sąsiad obniżył trochę teren przy granicy działki, żeby sobie zniwelować podwórko)

    Cytat Napisał Regius Zobacz post
    Drenaż położony jest poniżej poziomu podwórka u sąsiada.
    Nie do końca rozumiem, kto jest wyżej. Jakby nie patrzeć ściek będzie się ślizgał na stropie gliny (spągu warstwy przepuszczalnej). Jeśli spadek stropu jest w kierunku cieku, obawy nie ma. Jeśli spadek stropu jest w kierunku sąsiada (niekoniecznie spadek stropu będzie równoległy do spadku terenu) no to ściek pójdzie do niego.


    ZBSy na tyle dobrze oczyszczają ścieki, że tu obawy nie ma. Ścieki po tej oczyszczalnie są natlenione w niezłym stopniu, wiec dynamika wydzielania gazów złowonnych jest niewielka (do tego są potrzebne warunki beztlenowe).

    Ponadto kilkudziesięciocentymetrowa warstwa gruntu potrafi doczyścić w niewiarygodnym stopniu ścieki dzięki działaniu filtracyjnemu, ale głównie dzięki mikroorganizmom osiadłym na ziarnach gruntu. Dlatego znowu obawy nie ma.

    Nie znam powodu zastosowania pakietów rozsączajacych - nie jestem ich zwolennikiem. Nie piszesz ile jest użytkowników oraz co to za pakiety - mam nadzieję, że geowłókninę mają TYLKO na wierzchu, celem odseparowania gruntu rodzimego. Jeśli to są te pakiety wobetoskie to masz nitkę około 12-14 m długą i 30 cm szeroką - tak sobie, tym bardziej że będzie to działało tylko w kierunku nachylenia warstwy gliny, czyli jednostronnie.

    Pakiety rozsączające to w pierwszej kolejności wygoda/kasa dla wykonawcy, potem dla producneta - Ty jesteś na końcu tej listy z "teoretyczną" zaletą w postaci mniejszego zajętego miejsca na działce.

    W Twoim przypadku nie ma mowy o wchłanianiu ścieku w głąb gruntu - będzie się on ślizgał po tej glinie. Dlatego idealne rozwiązanie w Twoich warunkach to byłoby jak najdłuższe rozsączanie liniowe - np. układ w literę T lub podobny, a nie kubaturowe. Idealnie nie masz, ale mogło być gorzej.
    Ostatnio edytowane przez czystesrodowsko ; 21-12-2021 o 19:46

  5. #5
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    Regius

    Zarejestrowany
    Jul 2007
    Skąd
    Żory / Świętochłowice -> docelowo Mikołów Paniowy
    Posty
    988

    Domyślnie

    Czystesrodowsko, dzięki za odpowiedź. Będę teraz spał spokojniej.
    Przepraszam jeśli to co napisałem powyżej było mylące. Działka jest z nachyleniem w stronę sąsiada (działka sąsiada i kolejne też są pochylone, aż do potoku). Przez sformułowanie "Drenaż położony jest poniżej poziomu podwórka u sąsiada" chodziło mi to, że poziom zagłębienia drenażu jest poniżej powierzchni poziomu terenu, który sobie sąsiad zniwelował przy granicy (oczywiście biorąc pod uwagę spadek terenu około 3-5% w pewnej odległości od oczyszczalni poziom posadowienia drenażu wyjdzie powyżej poziomu terenu).
    Niestety nie wiem jakich pakietów użył wykonawca (były to raczej duże kostki w kształcie zbliżonym do sześcianu - wydawały się zajmować większą objętość niż oczyszczalnia). Znam niestety tylko cenę pakietów (3,200.00 PLN). Wykonawca twierdził, że wychodzi w cenie żwiru. Geowłóknina położona była tylko od góry.
    Na razie użytkowników będzie 2. Mam nadzieję, że w przyszłości pojawią się dzieci. Myślę, że maksymalnie w domu nie będzie mieszkać więcej niż 4-5 osób.
    Ostatnio edytowane przez Regius ; 22-12-2021 o 06:14

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony