Dom z bali a murowany

[asaledr]

Witam,

Jak obecnie kształtują się stawki?
Załóżmy mówimy o domu 70m2 + poddasze.

Jak duża różnica cenowo będzie mniej więcej przy domu murowanym a z bali i co wyjdzie taniej.

[gnago]

Tak kombinują aby ceny były pi razy oko takie same. Murowany ma ta zaletę że łatwiej błędy usuwać i trudniej je popełnić bo wykonawcy mają opanowane.
Z bali wymaga ekipy z doświadczeniem albo czasu no i po postawieniu i wykończeniu można się wprowadzać. Jak nie z bala zielonego

[asaledr]

Sam nie wiem, co byłoby lepsze.
Murowany to chyba warto np. docieplić a z bali chyba lepiej ciepło trzyma więc koszt dociepleń odchodzi.

Ja chcę postawić na prawdę prosty domek na wsi o prostej konstrukcji, za możliwie małe pieniądze. Zwykły prostokąt, fundamenty tak samo prostokątne.

[Frofo007]

Nie znam się na domach z bali, ale wydaje mi się, że dom murowany o tych samych parametrach cieplnych co dom z bali będzie tańszy, trwalszy i mniej "obsługowy". Np. domu murowanego nie trzeba impregnować.

Jeśli mówimy o cenach to wydaje mi się (choć ceny się mocno obecnie zmieniają), że najtańszy będzie dom drewniany prefabrykowany lub szkieletowy, później dom murowany a najdroższy dom z bali (zakładając, że mówimy o podobnych parametrach izolacji wszystkich domów).
Najtrwalszy (na kilka pokoleń) powinien być dom murowany. Minusem natomiast jest czas budowy a przy rosnących cenach wszystkiego jest to dość istotny minus.

Ja bym się przychylał do domu murowanego z pompą ciepła i ogrzewania w taryfie G12W (podobno mają być dotacje 30% na pompy ciepła), domy drewniane akumulują mniej energii cieplnej dlatego gorzej się nadają do grzania w tej taryfie.

Edit: co do stawek to trzeba liczyć od około 3,5tyś za m2 domu w stanie deweloperskim (po podłodze). Czyli dom 70+70m2 (powierzchni w środku) to minimum 490tyś. A pod klucz około 1,5tyś za m2 = 700tyś zł. Jak się doda ogrodzenie, kostkę, taras, schody wejściowe, zagospodarowanie ogrodu + wysokie prawdopodobieństwo, że ceny będą rosnąć dobrze jest się nastawić na 850-900tyś jeśli mówimy o domu na tip-top. To taka realna cena, choć wiadomo, że zaraz znajdzie się magik, który napisze, że 300tyś wystarczy i jeszcze na samochód zostanie

[asaledr]

Pewnie te kwoty o których mówisz to raczej takie większe miasta. Ja chcę budowę na bardzo małej wsi tutaj dużo wolniej rosną chyba te ceny. Przykładowo 30 km od tej wsi w ciut większym mieście powiatowym taki domek jednorodzinny od dewelopera gdzie masz już domek 120m2 z poddaszem, ogrodzona działka, elewacja, okna, drzwi, kostka, uzbrojenie działki, skrzynki na podwórku, dach, 420 tyś.

Ja to też myślę żeby bardzo mocno systemem gospodarczym robić bo znam trochę budowlańców i w rodzinie mam nawet. Plus głównie na początek chce zrobić sam dom, zamknięty z oknami, a wykańczanie wnętrz to powolutku co jakiś czas, to raczej domek na wsi więc jakieś tam meble czy sprzęty będzie się brać te które już mam w innym lokum.

Przykładowo taki projekt: https://www.archon.pl/projekty-domow...mb5f25fdafe566
Według tej strony systemem gospodarczym średnio by wyszedł 241 200,00 zł, a zleconym 358 000,00 zł

Nie wiem o ile to prawdziwe ale jeszcze 2 lata temu jak znajomy stawiał coś podobnego to to były realne kwoty.

[Frofo007]

Przykładowo taki projekt: https://www.archon.pl/projekty-domow...mb5f25fdafe566
Według tej strony systemem gospodarczym średnio by wyszedł 241 200,00 zł, a zleconym 358 000,00 zł

Nie wiem o ile to prawdziwe ale jeszcze 2 lata temu jak znajomy stawiał coś podobnego to to były realne kwoty.

Ceny materiałów budowlanych raczej będą takie jak w dużych miastach, jedynie robocizna tańsza.
Co do systemu gospodarczego - to założenie, że 80% budowy wykonasz samodzielnie a tylko 20% zlecisz czyli np. dach, tynki, okna, ogrzewanie i jakieś drobne rzeczy, reszta samemu. Do tego liczysz bez VAT i bez instalacji.

Średnie koszty budowy tego domu to:

358 000 stan deweloperski bez instalacji
50 100 instalacje

Razem - 408 100 netto -> 440 748 brutto
Dodaj do tego koszt przyłączy, geodetę, projekt, kierownika budowy, jakieś nieprzewidziane wydatki + wzrost cen materiałów (wycena dotyczy 4 kwartału ubiegłego roku) to wyjdzie +- tyle co ja napisałem.

Moim zdaniem dla własnego dobra przyjmij co do cen te pesymistyczne warianty i najwyżej pozytywnie się zaskoczysz.

Odnośnie tego domku jednorodzinnego od dewelopera za 420tyś podasz link do oferty? Bo może jest jakiś haczyk a może warto abyś brał od dewelopera bo on to mógł wybudować po cenach materiałów sprzed roku.

Tak dla przykładu ja się budowałem w 2017/2018 to kable elektryczne, płyty OSB, styropian, stal... ceny tych materiałów poszły minimum x2 w porównaniu do tego co ja płaciłem.

[gnago]

Masz czas, budujesz na wsi to rozpytaj się kto ma las w wieku tych stu lat i więcej Może sprzeda drzewa na pniu. Ugadaj dobór drzewa przez kumatego cieślę - wybór drzewa na bale jest ważny eliminujesz zwichrowane i nie nadające się drzewa. I zamiast kupować kubik bali po 2000-2500 (a to naprawdę dziś dobra cena) kupujesz za ok 1000 zł, tartak obróbka suszenie następne 30% tego . Teraz ogarniasz ekipę cieśli co zgodzą się budować bezpośrednio u ciebie lub zawozisz do nich, a u ciebie tylko montaż na wybudowanym fundamencie czy płycie czy punktowym

[asaledr]

Średnie koszty budowy tego domu to:

358 000 stan deweloperski bez instalacji
50 100 instalacje

Razem - 408 100 netto -> 440 748 brutto

Co fachowo rozumie się przez "stan deweloperski"?
To jest dom z elewacją, oknami, parapetami, drzwiami, wewnątrz domu posadzka na podłodze+tynki i poprowadzenie instalacji prąd/woda "pod dom"?

A instalacje to co wymieniłeś niżej to rozumie się gniazdka w pomieszczeniach, przewody na oświetlenie, włączniki, doprowadzenie rur do pomieszczeń typu łazienka, kuchnia, dobrze rozumiem?

[samotnik]

Czy dzisiaj da się w ogóle jeszcze legalnie wybudować dom z drewna bez docieplenia?

[gnago]

Da ale za grubą forsą zgodnie z przepisami średnica pni w ścianach powyżej 35 cm . albo z rozumem kontrolujących, projektujących

[Frofo007]

Co fachowo rozumie się przez "stan deweloperski"?
To jest dom z elewacją, oknami, parapetami, drzwiami, wewnątrz domu posadzka na podłodze+tynki i poprowadzenie instalacji prąd/woda "pod dom"?

A instalacje to co wymieniłeś niżej to rozumie się gniazdka w pomieszczeniach, przewody na oświetlenie, włączniki, doprowadzenie rur do pomieszczeń typu łazienka, kuchnia, dobrze rozumiem?

Nie wiem czy istnieje jakaś jedna definicja stanu deweloperskiego Zazwyczaj to firma, która wykonuje dom określa co wchodzi w skład stanu deweloperskiego. No i widziałem wyceny tego stanu nawet bez rynien na dachu a widziałem też z podbitką dachową i pomalowanymi gruntem z farbą gips-kartonami na poddaszu.

W skład stanu deweloperskiego wchodzą instalacje - typu elektryczna, wod-kan, centralnego ogrzewania, wentylacja. Gniazdka i włączniki to już jest "wykończeniówka".

Do tego jest sporo rzeczy takich ekstra, które kosztują a które warto jest zrobić - np. strych, moim zdaniem naprawdę warto. Teraz zamiast zagracać garaż to choćby kartony po nowych rzeczach na gwarancji trzymamy na strychu + inne lżejsze rzeczy a w moim wypadku jest na nim też centrala rekuperacji. Strych u mnie to dodatkowe około 40m2 po podłodze powierzchni, która się przydaje. Tylko aby mieć strych trzeba kupić te 40m2 płyt OSB, schody strychowe, podłączyć elektrykę - gniazdka, oświetlenie i zapłacić extra za robotę.
Dokładnie nie pamiętam ale 2-3tyś to poszło na sam wywóz śmieci po budowie. Czasami gdy się wykopie fundamenty, szambo, zostaje sporo ziemi - też trzeba zapłacić za jej wywóz. Prąd budowlany - tutaj się płaci nawet jeśli się nie zużyje 1kWh, płaci się za samą moc przyłączeniową. Także gdy budowa rozciągnie się na 2-3 lata to idą kolejne tysiące za sam prąd.
Ogrodzenie tymczasowe na czas budowy - kto to liczy? A sąsiad wydał 2tyś. Jak okolica niepewna to przydałby się jakiś blaszak I tak na każdym kroku. Mało też prawdopodobne, że wszyscy fachowcy zrobią wszystko dobrze. U mnie było na zasadzie (nie było tak dokładnie, tylko pokazuje jak to działa): przychodzi firma budować ściany i "kto Panu tak spier***ił fundamenty, takie krzywe". Później przychodzi firma od tynków i "kto Panu tak spier***ił ściany, takie krzywe. Potem glazurnik "kto Panu tak spier***ił tynki, takie krzywe - trzeba coś dopłacić extra jeśli mam poprawiać po partaczach Jest duża szansa, że jakiś "fachowiec" coś zrobi źle, trzeba będzie to później poprawiać i płacić x2.
Moim zdaniem jeśli ktoś tak realnie zmieści się w średnich kosztach podanych przez Archon robiąc na dobrych materiałach (a robiąc dla siebie przecież nie będzie się robić na najtańszych) to trzeba się z tego cieszyć. Moim zdaniem nie ma co zakładać najniższych możliwych cen bo te wyceny a Archon nie uwzględniają przyłączy mediów, kierownika budowy, geodety, badań geotechnicznych gruntu, kosztu architekta, mapki do celów projektowych, czasami trzeba odświeżyć granice działki bo jakiegoś słupka granicznego nie ma... czasami warunki posadowienia nie są dobre (a w kosztorysach biura projektowe zapewne zakładają warunki dobre).
Powiem tak, budowa to nie zakup bułek w sklepie w pewnej mierze jest nieprzewidywalna i rozległa w czasie. Lepiej nastawić się minimum na średnie stawki podane przez Archon i miło się zaskoczyć o ile jakimś cudem wyda się mniej.

[Sativum]

Gniazdka i włączniki to już jest "wykończeniówka".

Moim zdaniem jeśli ktoś tak realnie zmieści się w średnich kosztach podanych przez Archon robiąc na dobrych materiałach (a robiąc dla siebie przecież nie będzie się robić na najtańszych) to trzeba się z tego cieszyć.

Moim zdaniem nie ma co zakładać najniższych możliwych cen bo te wyceny a Archon nie uwzględniają przyłączy mediów, kierownika budowy, geodety, badań geotechnicznych gruntu, kosztu architekta, mapki do celów projektowych, czasami trzeba odświeżyć granice działki bo jakiegoś słupka granicznego nie ma... czasami warunki posadowienia nie są dobre (a w kosztorysach biura projektowe zapewne zakładają warunki dobre).

Lepiej nastawić się minimum na średnie stawki podane przez Archon i miło się zaskoczyć o ile jakimś cudem wyda się mniej.

Podkreslilem to co uważam za najistotniejsze - podsumowujące temat.

Wyceny biur projektowych uwzględniają tylko koszt postawienia surowego budynku. Nie ma uwzględnionych stu innych niezbędnych/potrzebnych wydatków. Poza nimi jest jeszcze tysiąc innych wydatków.

SSZ to jest może 40-50 % kosztów inwestycji. Drogo zaczyna być dopiero później - tynki, posadzki, ocieplenie, instalacje.

[gnago]

https://www.youtube.com/watch?v=hkvrumYTAAQ

I nie szaleć z wykończeniem, elektryka na każdym obwodzie kilka odbiorników zredukujesz kable kilka razy. No jak piec czy kuchenka elektryczna z płyta i obwód czajnika to można po jednym . Rozważ czy dwa kibelki i łazienki koniecznie ci potrzebne 0 tańsza kanaliza. Kafelki? Jak kabina starczy, no w łazience na podłodze z matami elektrycznymi. Wykończenie ścian z bali to drewno zatem jakie tynki, farby, kafle. Zostawić surowe i myć jak górale albo olejować raz na kilka lat

[Marek Pijowczyk]

hejka gnago, nie oglądałem jeszcze filmiku który podesłałeś, ale masz na myśli żeby nie szaleć z elektryką czy jak ? Powiem Ci, że ja jak byłem teraz na święta co zresztą już pisałem, to tam np elektryka jest raczej delikatna. Była płyta indukcyjna, piekarnik osobno- mały, kurcze jak będę miał możliwość wrzucenia zdjęcia to wrzucę tutaj jak wyglądało w środku po zapaleniu światła. Styl bardziej loftowy. Ja od świąt wiem, że na pewno będe chciał kupić działkę i domek zbudować z bali. Co do płytek, to tam np były tylko na podłodze. W salonie, na antresoli czy w kuchni był parkiet. Aaaa, w łazience było ogrzewanie podłogowe

[Marek Pijowczyk]

Każda firma posługuje się konkretną technologią budowy, więc warto się wcześniej zapoznać z realnymi realizacjami. Ta marka ma dość krótkie terminy realizacji https://domyzbali.eco/, jeżeli na to stawiasz w pierwszej kolejności.

A Ty co.... tak bierzesz i spamujesz w każdym wątku ? Założyłeś konto chyba dzisiaj i w dniu dzisiejszym dodałeś 5 niemal tych samych postów, beznadziejnych w dodatku. postów. Nieładnie....

[Kaizen]

Ja od świąt wiem, że na pewno będe chciał kupić działkę i domek zbudować z bali.

Domek letniskowy można. Dom całoroczny musiałby mieć średnio 58cm grubości bala, żeby spełnił minimalną izolacyjność WT2021.
Dlatego takich domów mieszkalnych się u nas nie buduje - praktycznie nie do spełnienia są wymogi. Albo to letniskowe, albo udające bale (np. bale prefabrykowane wypełnione termoizolacją czy elewacja z imitacji bali.

[Marek Pijowczyk]

Hej. Czemu mówisz, ze udające bale ? Masz może gdzieś jakiś artykuł w tym temacie ? Jak to w ogóle rozpoznać ? jakie sa wymogi do zbudowania takiego domu całorocznego ?Będę wdzięczny

[Elfir]

jakie sa wymogi do zbudowania takiego domu całorocznego ?Będę wdzięczny

Nie mów ze właśnie dowiedziałeś się, ze domy musza spełniać jakieś wymagania techniczne?

Polecam lekturę (po lewej masz rozdziały i załączniki, załącznik nr 2):
https://architektura.info/prawo/waru...niczne_budynki


A tak wygląda bal prefabrykowany:

[Marek Pijowczyk]

Nie o to chodzi, że ja się dowiedziałem, że domy muszą spełniać jakiekolwiek normy techniczne. Wiadomo, że jakieś musi spełniać tak? Chodziło mi to, że nie wiedziałem po prostu jak sprawa wygląda przy tego typu domach Tak czy inaczej chętnie poczytam i dziękuję bardzo

[zeusik6]

dziś musisz spełnic wymagania termoizolacyjności, rekuparcje, odzysk ciepła z kanalizacji, odzysk ciepła z oddechu i ciepłoty ciała, okna pięcioszybowe z super systemami szkła przepuszczającego dużo słońca, tymczasem chinole i hindusi jak truli tak trują a bogacze pojedynczo latają po pare tys km swoim jumbojetem, a ty martw się i kosztuj żeby twój domek spalił trzy taczki drewna mniej niż bez tych bajerów.