dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 4
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 74
  1. #41
    ELITA FORUM (min. 1000)
    Nurek_

    Zarejestrowany
    Feb 2016
    Skąd
    Sosnowiec
    Posty
    1.126
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Mieszkanie w stanie deweloperskim. Rozumiem, że u Ciebie to była cena z robocizną? W tym taras, schody wejściowe, 2 łazienki z białym montażem, gniazdka, kontakty, lampy, żarówki itd?
    Te 88 tyś to cena środka: 1 łazienka + WC na gotowo,wszystkie kafle salon, kuchnia, pom. gospodarcze - wszystkie kładł kafelkarz. Gniazdka montowałem sam, podobnie panele i malowanie - tu tylko materiał. Drzwi wewn. montaż przez firmę. Taras i schody 14 tyś z robocizną, ale tego już nie wliczam w te 88 tyś. 88+14 daje właśnie te ok 100 tyś na wykończenie,

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Nie wiem, może to zależy od regionu, ale w mojej okolicy kuchnia z agd do domu jednorodzinnego (no chyba, ze ktoś ma kuchnie jak w mieszkaniu 50m2) to koszt od około 35-40tyś zł wzwyż. I to mowa o cenach z przed 2 lat.
    Sląskie to chyba nie jest najtańszy region. Kuchnia na wymiar wyniosła mnie 18 tyś + 6.4 tyś sprzęt AGD (oprócz zmywarki którą wzięliśmy z mieszkania). Taki średni standard ale bez dziadowania, wszystko na blumie z paroma ficzerami.

    Zauważ, że budowę zacząłem w 2018 i w zasadzie wyrobiłem się przed covidem. I wtedy to wcale nie było tak ekstremalnie tanio jak piszesz.
    Parterówka 117m2 | ściany 20cm grafitu 0.32 | podłoga 20 cm EPS 0.36 | strop 35 cm wełny 0.36 | rekuperator Izzifast 300 ERV | pompa ciepła Buderus WLW196i | PV 9,75kW na gruncie
    Dziennik budowy

  2. #42
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar Pitrekkk
    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Kod pocztowy
    42-200
    Posty
    337

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Mieszkanie w stanie deweloperskim. Rozumiem, że u Ciebie to była cena z robocizną? W tym taras, schody wejściowe, 2 łazienki z białym montażem, gniazdka, kontakty, lampy, żarówki itd?

    Nie wiem, może to zależy od regionu, ale w mojej okolicy kuchnia z agd do domu jednorodzinnego (no chyba, ze ktoś ma kuchnie jak w mieszkaniu 50m2) to koszt od około 35-40tyś zł wzwyż. I to mowa o cenach z przed 2 lat.
    To jest to o czym pisałem.

    Ostatnio ktoś tu wkleił posta że kuchnie za grubo powyżej tej kwoty co podałeś (nie pamiętam już w jakim temacie), to w zasadzie taki standard średni, że jakby chciał na Miele czy innych Smegach oprzeć to....

    Dlatego przy ustalaniu pewnych kwot należało by doprecyzować co własciwie oczekujemy od domu, jaki poziom komfortu czy estetyki nas zadowoli...bo jeden z drugim się naczyta i stwierdzi ze budowa nie dla niego, choć w zasadzie pawlacz czy miska pod kranem to super kompakt i nic więcej nie potrzebuje.

    Ja dałem 20k za całość(agd z meblami 15.4) i póki co nic się nie urwało, nie spaliło, ani nie odpadło.
    Nie twierdze ze to ach i ech, tylko pije do tego by jak juz ktoś napisał że potrzebny milion, to i niech ustali co jest w tym "zestawie", a ten drugi stwierdzi(co chce się budować), czy to jest to czego szuka i czy go na to stać.
    Ostatnio edytowane przez Pitrekkk ; 26-01-2022 o 17:50

  3. #43

    Domyślnie

    Cytat Napisał Nurek_ Zobacz post
    Sląskie to chyba nie jest najtańszy region. Kuchnia na wymiar wyniosła mnie 18 tyś + 6.4 tyś sprzęt AGD (oprócz zmywarki którą wzięliśmy z mieszkania). Taki średni standard ale bez dziadowania, wszystko na blumie z paroma ficzerami.
    Może to kwestia rozmiarów kuchni a przede wszystkim systemów - bo to one najwięcej kosztują.

    Dziwią mnie bardzo Twoje koszty zwłaszcza, że masz nie tanią pompę ciepła, rekuperator, całkiem dobre ocieplenie.
    Chociaż u mnie (Szczecin) to może najdroższy region w Polsce jest bo blisko Niemiec i firma jak ma robić w PL woli sobie dojechać np. do Berlina. Może tu o to chodzi? Nie wiem. Ja budowałem się w tym samym czasie co Ty i jakby nawet same materiały zliczyć to pewnie wyjdzie więcej bez robocizny niż Ty wydałeś z robotą. Dom większy, ale z poddaszem. Jakiś cudów nie mam, normalny standard jak to w nowym domu, też pompa (tańsze od Twojej), rekuperacja, póki co tylko 2 kamerki monitoringu, rolety, itp. "na bogato" nie jest.

  4. #44
    ELITA FORUM (min. 1000)
    Nurek_

    Zarejestrowany
    Feb 2016
    Skąd
    Sosnowiec
    Posty
    1.126
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Może to kwestia rozmiarów kuchni a przede wszystkim systemów - bo to one najwięcej kosztują.
    Rozmiar wydaje mi się normalny jak na tej wielkości dom. Fakt - mamy dwa okna w kuchni więc nie mamy górnych szafek. Systemy to jak pisałem blum, podobno nienajgorszy, wykonawca stwierdził, że na innym nie robi, bo nie będzie ciągle do reklamacji jeździł.

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Dziwią mnie bardzo Twoje koszty zwłaszcza, że masz nie tanią pompę ciepła, rekuperator, całkiem dobre ocieplenie.
    Chociaż u mnie (Szczecin) to może najdroższy region w Polsce jest bo blisko Niemiec i firma jak ma robić w PL woli sobie dojechać np. do Berlina. Może tu o to chodzi? Nie wiem. Ja budowałem się w tym samym czasie co Ty i jakby nawet same materiały zliczyć to pewnie wyjdzie więcej bez robocizny niż Ty wydałeś z robotą. Dom większy, ale z poddaszem. Jakiś cudów nie mam, normalny standard jak to w nowym domu, też pompa (tańsze od Twojej), rekuperacja, póki co tylko 2 kamerki monitoringu, rolety, itp. "na bogato" nie jest.
    Akurat z pompą mi się smyrło, bo całość kosztowała mnie 27 tyś zł. Z tego jeszcze 30% zwrotu z czystego powietrza (wtedy był dla nowych domów) i sumarycznie wyszło poniżej 20k.
    Rekuperator 6k, reszta gratów 4k, montaż samodzielny - łącznie ok 10 tyś.
    Ocieplenie - odgrzebałem faktury - styro na ściany 8k + 2k klej i dodatki, podłoga 5k, wełna 5k. Na ściany kleiłem sam, podłogę układałem sam, strop ocieplałem sam. Chociaż tu akurat maiłem później fuckup z firmą od elewacji i co zaoszczędziłem na samodzielnej robocie, poszło się czesać.

    Tylko że jak napisałem - było to możliwe dzięki prostemu projektowi. Ściany można było ocieplić z drabiny, strop to po prostu rozłożenie wełny. A jakbym miał dom z poddaszem, to nie wiem czy podjąłbym się montażu wełny miedzy krokwiami. Podobnie sufity podwieszane - robiłem samodzielnie, pierwszy raz. A że wszędzie proste, to okazało się nic trudnego, wyszło super. Na zabudowę KG na poddaszu bym się już raczej nie nie porwał więc ocieplenie + KG to już byłoby kilkanaście tyś do tyłu. Podobnie, nie wiem czy byłbym w stanie rozłożyć rekuperację w domu z poddaszem. A w parterówce - dwa dni roboty i kilka tysi w kieszeni (najtańszą wycenę miałem na 16 tyś z badziewnym rekuperatorem). Instalacja wod-kan prosta jak drut, hydraulik skasował mnie 1400 zł, bo miał raptem niecałe 2 dni roboty. Materiał około 1000 zł, za 2500 miałem ogarniętą instalację. Odkurzacz centralny - 400 zł za rurki, rozłożone samodzielnie przy styropianie na podłodze. Firma pewnie z 1000 zł by skasowała. I tak ziarnko do ziarnka robi się sporo oszczędności.
    Parterówka 117m2 | ściany 20cm grafitu 0.32 | podłoga 20 cm EPS 0.36 | strop 35 cm wełny 0.36 | rekuperator Izzifast 300 ERV | pompa ciepła Buderus WLW196i | PV 9,75kW na gruncie
    Dziennik budowy

  5. #45
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Sativum
    Zarejestrowany
    Nov 2021
    Kod pocztowy
    62-023
    Posty
    1.840

    Domyślnie

    Cytat Napisał Lukasz11 Zobacz post
    Dlatego moim zdaniem lepiej teraz wpakować te 150 tys w budowę, a potem wziąć 600 tyś kredytu. Co najwyżej można nie wziąć potem ostatniej transzy kredytu (Bo przy tej wielkości kredytu będzie on dzielony na transze).
    Ostatecznie tak zrobiłem, tzn. wrzuciłem oszczędności na start. Całe szczęście, że mieliśmy możliwość odkładania znacznych ilości $ i bliskich, którzy mogli pożyczyć na chwilę nawet 50k - właśnie po to by nie było przestojów w wypłacie transz - bo zabrakło. Kosztorys robiłem koniec 2019/początek 2020 r. na podstawie realnych ofert. W 2021 r. mogłem się nim (sami wiecie co).
    Dlatego lepiej zrobisz, jak wyasygnujesz 50-100 tys. na etap 0, a resztę zostawisz (a lepiej uzupełnisz o kolejne 50k) jako poduszkę finansową na wzrost cen/nieprzewidziane wydatki/oszustwa/prace zastępcze lub naprawcze etc.). W ten sposób dorobisz się mniejszej ilości siwych włosów.

    Cytat Napisał Lukasz11 Zobacz post
    I to jest lub może być problem kredytobiorcy. Jeśli zaczną się opóźnienia na budowie, a koszty poszczególnych etapów będą rosły.
    Wg mnie kredyt trzeba brać możliwie na koniec, a nie na początek. Poniewaz (zależy od banku, ale z reguły):
    1. Bank daje określony czas na zakończenie budowy, niezależnie, na jakim etapie jest inwestor biorący kredyt. Stąd im więcej masz zrobione biorąc kredyt, tym lepiej
    Jeśli wrzucisz np. 100 k w stan 0, to już widzę jak rzeczoznawca wyceni je na 100k... waluta na rachunku jest lepsza (dla banku do obliczenia LTV).
    Pomogłem? Kliknij podziękuj

  6. #46
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Sativum
    Zarejestrowany
    Nov 2021
    Kod pocztowy
    62-023
    Posty
    1.840

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    a Glapiński już ogłosił, że planowane jest podniesienie stóp procentowych powyżej oczekiwań rynku.

    Współczuję tym, co muszą teraz podejmować decyzje.
    Poczekać, aż bank zejdą ostro z marżą (poniżej 1-0.5%) i wtedy brać. Jeśli własne pensje będą nadążać za inflacją - i mamy zaplecze finansowe (choćby inne nieruchomości).
    Pomogłem? Kliknij podziękuj

  7. #47
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Sativum
    Zarejestrowany
    Nov 2021
    Kod pocztowy
    62-023
    Posty
    1.840

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Ja nie jestem przeciwnikiem budowy teraz. Jestem przeciwnikiem budowy w tym konkretnym wypadku, ponieważ:

    1. Raczej tego domu za 600tyś się nie wybuduje. Może wyjść 100tyś więcej a może nawet i 500tyś więcej. Kto to wie?
    2. Ceny materiałów są nieprzewidywalne, trudno o ekipę, która wykona prace dobrze a jak wykona źle - może wziąć zaliczkę, spaprać, trzeba będzie płacić za poprawki = kolejne koszty, nerwy i czas.
    3. Bank nie jest przyjacielem rodziny. Udziela kredytu, daje czas na realizacje budowy i jeśli z uwagi na brak kasy na dokończenie lub nawet brak ekipy, która wykona budowę (nawet gdy jest kasa) może wypowiedzieć kredyt.
    4. Może się mylę, ale jeśli ten kredyt będzie brany w okolicach maksymalnej zdolności kredytowej - będzie nieciekawie jak rata wzrośnie np. o 2tyś zł mc (a jest to przecież możliwy scenariusz) a jeszcze z czegoś trzeba będzie budowę dokończyć.

    Też chciałbym zauważyć, że część osób pobudowało się pod korek, raty kredytów idą mocno w górę - kto wie czy nie będzie można kupić czegoś gotowego lub w trakcie budowy za sensowną cenę.
    Zgadzam się z częścią uwag. Każda decyzja (zwłaszcza budowa) powinna być poprzedzona analizą / oceną własnego stanu, możliwości, potencjalnych ryzyk etc.

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Uwierz mi, że sporo kasy pójdzie nawet jak przysłowiowego szpadla nie wbijesz w ziemię, projekt, adaptacja, jakieś ogrodzenie tymczasowe, kierownik budowy, geodeta, który wytyczy budynek, nawet jak masz media na działce to je musisz podprowadzić pod budynek. Ja przed budową sobie myślałem a co to wrzucić kawałek węża w ziemie i zakopać. A w "tanich czasach" mnie to kosztowało z 3tyś wykonane przez najtańszą firmę.
    So true. Zapomniałeś dodać -papierologia (mapka do celów projektowych, wypisy, wyrysy), wyceny i kontrole banku, przyłącza, koszt doprowadzenia mediów na działkę (erbetka, woda), geolog, skoszenie działki / wyrównanie, wymiana ziemi (?) itd....

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Co istotne i musisz o tym wiedzieć - mój bank wymagał abym miał zrobione tak jak w projekcie. Czyli ogrodzenie, utwardzenie terenu (u mnie około 200m2 :/ łącznie było samego utwardzenia w tym ponad 100m2 pod auto), musiał być odbiór domu a jak go odbierałem pod koniec 2019 roku to z 3mc czekałem na samego geodetę :/, sam odbiór przez urząd 2tygodnie (jakiś fart?) ale wiem, że dużo dłużej można czekać.
    Nie zazdroszczę. Mieliśmy brać w ING, gdzie warunki były super. Niestety ostatecznie zostało nam PEKAO... Całe szczęście, że nie mamy zagospodarowania działki i ogrodzenia. Niemniej wymagają stanu zdatnego do zamieszkania (ergo z białym montażem itd. )
    Pomogłem? Kliknij podziękuj

  8. #48
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Sativum
    Zarejestrowany
    Nov 2021
    Kod pocztowy
    62-023
    Posty
    1.840

    Domyślnie

    Cytat Napisał s3pp Zobacz post
    Może tam przykłady z aktualnymi przykładowymi stawkami Dom 107m2 zabudowy, 116m2 użytkowej. Poddasze użytkowe:
    1. Projekt indywidualny 16 000 PLN (dla porównania gotowiec 3 000- 4000 PLN; adaptacja od 5000 do 9 000 PLN
    2. Geologia: 200 PLN za odwiert; łącznie 6 odwiertów; 4 dom, 2 POŚ. 1200 PLN
    3. Papierologia: jakieś 400 PLN
    4. KB 4000 PLN. Najtańszy do wpisów do dziennika jakiego znalazłem to 1800 PLN, ale mnie takowy nie interesował.
    5. Energa skrzynka: tu w zależności od lokalizacji i mocy. U mnie 17kW i 1000 PLN
    6. Ogrodzenie: siatka leśna i stemple+ brama (łącznie prawie 270mb): 3000 PLN materiał, wiertnica 300 PLN na wypożyczenie, robota własna 2,5 dnia.

    Także chcąc nie chcąc się tego zbiera.
    Jak ktoś już napisał - nie ma sensu porównywać kosztów budowy łącznie z wykończeniem i kosztem zakupu działki. Rozbieżność można będzie liczyć w milionach...
    Dla potrzeb rozmowy lepiej jest przyjąć etap - papierologia - stan deweloperski.
    U nas, dla 240 m2 - do deweloperskiego wyszło ok. 587 tys. Z wykończeniem wyjdzie pewnie ok. 700k, a z wszystkim co zamierzamy - na tip-top 1 mln. (ale bez zagospodarowania działki / umocnienia gruntu / ogrodu). Bez szaleństw, dosyć skromnie, przy naszym (i wielu innych) ogromnym zaangażowaniu i odpaleniu wszystkich znajomości, przysług etc.
    Teraz, bez 1,5 mln w ogóle bym się nie myślał o budowie...
    Pomogłem? Kliknij podziękuj

  9. #49
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Sativum
    Zarejestrowany
    Nov 2021
    Kod pocztowy
    62-023
    Posty
    1.840

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    U Ciebie wychodzi 100tyś za 117m2 wykończenia wnętrz - mój kolega z 3-4 lata temu wykańczał mieszkanie 53m2. Wydał trochę więcej. Ale u niego jest 1 łazienka, kuchnia malutka itd. no i oczywiście nie ma złotych klamek taki współczesny "normalny" standard. A przecież w domu jednorodzinnym "pod klucz" to raczej powinno się wliczać takie rzeczy jak taras, schody, często pomieszczenie gospodarcze też robi się w kaflach, jakieś oświetlenie zewnętrzne, gniazdka elektryczne zewnętrzne, punkt wody na zewnątrz, także są rzeczy, których w mieszkaniach się nie robi.
    Zeszły rok. Znajoma wykańczała mieszkanie 70 m2. Standard średni, bez szaleństw - 100k.
    Pomogłem? Kliknij podziękuj

  10. #50
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Sativum
    Zarejestrowany
    Nov 2021
    Kod pocztowy
    62-023
    Posty
    1.840

    Domyślnie

    Cytat Napisał Daniel_P Zobacz post
    Tak tylko dla poprawienia humorów (a raczej rozbawienia) podaję informację, że w kalkulatorze ING dla budowy domu, bank ten szacuje, że da się wybudować dom o powierzchni użytkowej 120 m2 za 385 000 zł (dla województwa opolskiego, nie wiem czy stan deweloperski czy pod klucz bo nic nie zmienia to przełączenie). Mam nadzieję, że żaden poważny analityk nie przyjmie takiego kosztorysu.
    Deweloperski.
    Pomogłem? Kliknij podziękuj

  11. #51

    Domyślnie

    Cytat Napisał Nurek_ Zobacz post
    Rozmiar wydaje mi się normalny jak na tej wielkości dom. Fakt - mamy dwa okna w kuchni więc nie mamy górnych szafek. Systemy to jak pisałem blum, podobno nienajgorszy, wykonawca stwierdził, że na innym nie robi, bo nie będzie ciągle do reklamacji jeździł.
    Też mam Bluma, ale ceny zależą po pierwsze od wielkości zabudowy a po drugie (i to chyba nawet ważniejsze) od systemów. Tzn. ile szuflad (u mnie 18 ), ile koszy cargo, czy w szafkach narożnych jest wysuwany kosz lub tzw. nerki czy zwykłe półki itd. Bo to robi spore zmiany w cenie.

    Cytat Napisał Nurek_ Zobacz post
    Na ściany kleiłem sam, podłogę układałem sam, strop ocieplałem sam
    I tu chyba o to też w głównej mierze się rozchodzi Otóż robiąc wiele rzeczy samemu można bardzo dużo zaoszczędzić (w teorii, jak ceny materiałów szybko nie rosną).
    Dlatego tak trudno porównać ceny budowy. Bo jeden zrobi w kuchni 10 szuflad a inny 20. Jeden połowę budowy wykona sam, drugi wszystko zleci itd. Dużo różnych zmiennych.

  12. #52
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    dlatego wycenianie "pod klucz" jest bez sensu.
    Liczcie do stanu w którym można formalnie zakończyć budowę, oddać dokumenty do NB (czyli tzw. "deweloperski").

  13. #53
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Sativum
    Zarejestrowany
    Nov 2021
    Kod pocztowy
    62-023
    Posty
    1.840

    Domyślnie

    Wybaczcie za spam postów, ale dużo osób wypowiedziało się w interesujący sposób i chciałem się do nich ustosunkować
    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Też mam Bluma, ale ceny zależą po pierwsze od wielkości zabudowy a po drugie (i to chyba nawet ważniejsze) od systemów. Tzn. ile szuflad (u mnie 18 ), ile koszy cargo, czy w szafkach narożnych jest wysuwany kosz lub tzw. nerki czy zwykłe półki itd. Bo to robi spore zmiany w cenie.

    I tu chyba o to też w głównej mierze się rozchodzi Otóż robiąc wiele rzeczy samemu można bardzo dużo zaoszczędzić (w teorii, jak ceny materiałów szybko nie rosną).
    Dlatego tak trudno porównać ceny budowy. Bo jeden zrobi w kuchni 10 szuflad a inny 20. Jeden połowę budowy wykona sam, drugi wszystko zleci itd. Dużo różnych zmiennych.
    Jestem ok. 2 m-ce po podpisaniu umowy na wykonanie zabudowy kuchni, więc informacje świeże.
    Wybrany system to śrubki w porównaniu do rodzaju frontów o użytego surowca.
    Płyta + okleina + blum + bajery- np. 10 mb może kosztować 10 tys , ale już na drewnie,blat z kamienia 100 tys. , Płyta + lakierowane - 40 tys.
    Słowem:
    Surowiec
    Rodzaj frontów
    Automatyka
    Skomplikowanie, nietypowe rozwiązania
    Bajery
    Wykończenie
    System
    ...
    I wiele innych

  14. #54
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    sito

    Zarejestrowany
    Jan 2021
    Skąd
    Pyrzowice
    Kod pocztowy
    42-625
    Posty
    890

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    dlatego wycenianie "pod klucz" jest bez sensu.
    Liczcie do stanu w którym można formalnie zakończyć budowę, oddać dokumenty do NB (czyli tzw. "deweloperski").
    Dokładnie, co ma pralka albo firanki do ceny budowy domu ?

    Helikopter jak kupicie też go doliczycie do budowy ? Albo stringi które żona nosi na tyłku ?

    Ja bym liczył papieroligie , przyłącza , SSO , SZZ, wykończenie w środku do deweloperskiego z instalacjami , ogrzewaniem .

    Reszta to tylko widzimisię właściciela i zasobność portmaneja

    My mamy aktualnie domek 86m stan deweloperski za 282 tyś ( bez działki i papierków ) z instalacjami w środku. Zostaje kupić coś do podłogówki ( pompę lub kocioł ) . Nie mamy rekuperacji . Okna 3 szyby z roletami , drzwi Gerda, dom parterowy szkieleciak , blachodachówka, komin pod koze , wylewki , ściany w płytach KG poszpachlowane , elektryka w ścianach, woda i kanaliza .

    Zostaje malowanie ścian, panele , drzwi wewnętrzne, gniazdka , lampy , kafelki w kuchni i łazience, biały montaż, klima w salonie .

  15. #55

    Domyślnie

    Cytat Napisał Sativum Zobacz post
    Nie zazdroszczę. Mieliśmy brać w ING, gdzie warunki były super. Niestety ostatecznie zostało nam PEKAO... Całe szczęście, że nie mamy zagospodarowania działki i ogrodzenia. Niemniej wymagają stanu zdatnego do zamieszkania (ergo z białym montażem itd. )
    Dlaczego nie wypaliło ING? I jak się budowało z Pekao?

  16. #56

    Domyślnie

    Cytat Napisał Sativum Zobacz post
    Wybaczcie za spam postów, ale dużo osób wypowiedziało się w interesujący sposób i chciałem się do nich ustosunkować

    Jestem ok. 2 m-ce po podpisaniu umowy na wykonanie zabudowy kuchni, więc informacje świeże.
    Wybrany system to śrubki w porównaniu do rodzaju frontów o użytego surowca.
    Miałem na myśli, że przy "standardowej" jakości wykończenia (bez kamiennych blatów i drogich frontów) też mogą być duże rozbieżności w zależności od rozmiaru kuchni i systemów. Bo np. chińska "nerka" do szafki narożnej to 700zł. Jakiegoś bardziej renomowanego producenta już 1700zł a półka 30zł. Podobnie szafka dolna 60cm szerokości z półkami będzie kosztować 370zł a ta sama szafka z 4 szufladami na blumie już 1094zł. Jak widać rozrzut jest duży i to robi cenę nawet przy "standardowym" blacie i frontach.

    Cytat Napisał Sativum Zobacz post
    Nie zazdroszczę. Mieliśmy brać w ING, gdzie warunki były super. Niestety ostatecznie zostało nam PEKAO... Całe szczęście, że nie mamy zagospodarowania działki i ogrodzenia. Niemniej wymagają stanu zdatnego do zamieszkania (ergo z białym montażem itd. )
    Ja mam kredyt w PEKAO. W 2017 przedstawili mi najlepszą ofertę a byłem w kilkunastu bankach. Nie płaciłem prowizji i marża jak dobrze pamiętam 1,69%. Ubezpieczenie nieruchomości + na życie w wysokości 1/4 kwoty kredytu. Jak dobrze pamiętam to PEKAO posługuje się wibor 6m (dlatego teraz oferta wydaje się mało atrakcyjna bo jest obecnie wyższy od wibora 3m).
    Do tej pory mam dobre wrażenia jeśli chodzi o ten bank. Nie było problemów aby przedłużyć czas budowy o rok. Nie było problemów aby pozmieniać zakres prac, które muszą być zrobione aby bank odebrał transze. W zasadzie ja bym się do niczego nie przyczepił.

    Cytat Napisał Elfir
    dlatego wycenianie "pod klucz" jest bez sensu.
    Liczcie do stanu w którym można formalnie zakończyć budowę, oddać dokumenty do NB (czyli tzw. "deweloperski").
    Pod klucz jest bez sensu, ale stan deweloperski też trudno wycenić. Pamiętam, że jak ja się budowałem to byli na forum osoby, które adaptacje projektu robili za kwoty typu 1500-2000zł a w moim mieście najtańszy architekt chciał 6000 z tego co pamiętam a znalazłem z innego miasta za 4000zł.
    Podobnie robocizna - u mnie ceny potrafiły być x2 w porównaniu do tego co niektóre osoby pisały na forach. Do tego dochodzą różne warunki gruntowe (u mnie wymiana gruntu, płyta fundamentowa, drenaż wokół budynku), różne działki (jedną trzeba wyrównać a inna jest płaska), stopień skomplikowania projektu (dom może być z wyglądu prosty a architekt nie ogarnięty i może sporo spraw skomplikować) + wiele innych czynników. A zwłaszcza teraz - jakakolwiek wycena to wróżenie z fusów ze względu na dynamikę zmian cen materiałów i robocizny.

  17. #57
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Sativum
    Zarejestrowany
    Nov 2021
    Kod pocztowy
    62-023
    Posty
    1.840

    Domyślnie

    Cytat Napisał Daniel_P Zobacz post
    Dlaczego nie wypaliło ING? I jak się budowało z Pekao?
    Przed COVID wszystko było ok. Potem banki zaczęły okrutnie przeciągać proces kredytowy. W końcu (wewnętrznie ING przyjęło tako sposób liczenia ryzyka kredytowego, że wszystkie koszty stałe mnożyli X2). To nam uniemożliwiło wzięcie kredytu w wysokości jakiej chcieliśmy. Potem się to zmieniło, ale nie mieliśmy ochoty czekać następne pół roku.

  18. #58
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Sativum
    Zarejestrowany
    Nov 2021
    Kod pocztowy
    62-023
    Posty
    1.840

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Miałem na myśli, że przy "standardowej" jakości wykończenia (bez kamiennych blatów i drogich frontów) też mogą być duże rozbieżności w zależności od rozmiaru kuchni i systemów. Bo np. chińska "nerka" do szafki narożnej to 700zł. Jakiegoś bardziej renomowanego producenta już 1700zł a półka 30zł. Podobnie szafka dolna 60cm szerokości z półkami będzie kosztować 370zł a ta sama szafka z 4 szufladami na blumie już 1094zł. Jak widać rozrzut jest duży i to robi cenę nawet przy "standardowym" blacie i frontach.



    Ja mam kredyt w PEKAO. W 2017 przedstawili mi najlepszą ofertę a byłem w kilkunastu bankach. Nie płaciłem prowizji i marża jak dobrze pamiętam 1,69%. Ubezpieczenie nieruchomości + na życie w wysokości 1/4 kwoty kredytu. Jak dobrze pamiętam to PEKAO posługuje się wibor 6m (dlatego teraz oferta wydaje się mało atrakcyjna bo jest obecnie wyższy od wibora 3m).
    Do tej pory mam dobre wrażenia jeśli chodzi o ten bank. Nie było problemów aby przedłużyć czas budowy o rok. Nie było problemów aby pozmieniać zakres prac, które muszą być zrobione aby bank odebrał transze. W zasadzie ja bym się do niczego nie przyczepił.



    Pod klucz jest bez sensu, ale stan deweloperski też trudno wycenić. Pamiętam, że jak ja się budowałem to byli na forum osoby, które adaptacje projektu robili za kwoty typu 1500-2000zł a w moim mieście najtańszy architekt chciał 6000 z tego co pamiętam a znalazłem z innego miasta za 4000zł.
    Podobnie robocizna - u mnie ceny potrafiły być x2 w porównaniu do tego co niektóre osoby pisały na forach. Do tego dochodzą różne warunki gruntowe (u mnie wymiana gruntu, płyta fundamentowa, drenaż wokół budynku), różne działki (jedną trzeba wyrównać a inna jest płaska), stopień skomplikowania projektu (dom może być z wyglądu prosty a architekt nie ogarnięty i może sporo spraw skomplikować) + wiele innych czynników. A zwłaszcza teraz - jakakolwiek wycena to wróżenie z fusów ze względu na dynamikę zmian cen materiałów i robocizny.
    "Standard" to też rzecz względna. Gdy wykanczalem pierwsze mieszkanie, to meble na wymiar były dla mnie wysokim standardem. Przeciętne to były szafki z Castoramy za 500-1000 zł. Znam też ludzi dla których cokolwiek innego niż naturalne drewno, to "meble z odpadów"...


    Co do budowy - szacunki dokonane na podstawie doświadczenia innych osób np. z forum mogą być zwodnicze, tak jak napisałeś - z uwagi na to, że nie weźmiesz taniego murarza z Podlasia, betoniarni z Konina, drewna z Białegostoku... Zebrać oferty - nawet kilka razy - co też i ja czyniłem. Dopiero to da nam obraz sytuacji.

  19. #59
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar Pitrekkk
    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Kod pocztowy
    42-200
    Posty
    337

    Domyślnie

    Cytat Napisał Sativum Zobacz post
    Wybaczcie za spam postów, ale dużo osób wypowiedziało się w interesujący sposób i chciałem się do nich ustosunkować

    Jestem ok. 2 m-ce po podpisaniu umowy na wykonanie zabudowy kuchni, więc informacje świeże.
    Wybrany system to śrubki w porównaniu do rodzaju frontów o użytego surowca.
    Płyta + okleina + blum + bajery- np. 10 mb może kosztować 10 tys , ale już na drewnie,blat z kamienia 100 tys. , Płyta + lakierowane - 40 tys.
    Słowem:
    Surowiec
    Rodzaj frontów
    Automatyka
    Skomplikowanie, nietypowe rozwiązania
    Bajery
    Wykończenie
    System
    ...
    I wiele innych
    O to.
    Dlatego osoby tu piszące/ zakładające nowy temat, "czy się uda zmieścić w zakładanej kwociec" powinny doprecyzowac, co właściwie chcąw tym domu miec, ile zrobią same, a następnie można by odpowiedzieć plus - minus czy starczy im kredytu/gotówki na ten cel.
    Rozstrzał cenowy jest ogromny, co widać w tym jak i wielu innych tematach na muratorze.

  20. #60
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    tentypmich

    Zarejestrowany
    Mar 2020
    Skąd
    Kraków
    Posty
    240

    Domyślnie

    Dom w malinówkach 11, SSZ + zrobiona elektryka, przyłączę wod-kan, zrobiona podłoga z osb na strychu. 191 tyś zł.

    Na dachu dachówka cermiaczna nelskamp nibra f8, okna z oknoplastu w tym slide 3.3m obustronny gładki antracyt. Dwa okna dachowe.

    Budowa zaczęta w czerwcu 2021.

    Całość zlecona, ja tylko organizowałem materiał.
    Ostatnio edytowane przez tentypmich ; 31-01-2022 o 08:41

Strona 3 z 4

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony