Hej, mam taką sytuację:

Między belkami stropowymi nad parterem jest wciśnięta pierwsza warstwa wełny, pod belkami rozkładam drugą warstwę, każda o grubości 15 cm. Druga warstwa jest podwieszona na drewnianym stelażu z desek szalunkowych postawionych na sztorc i dokręconych do belek stropowych. Na tych deskach będzie rozłożona paroizolacja, a potem sufit. Ale w tę drugą warstwę wełny trzeba wpasować skrzynię schodów strychowych, żeby jej poziom był równy z sufitem. Pytanie brzmi: jak to wpasować?

1. Czy skrzynię montażową podwiesić do belek stropowych na jakichś metalowych wspornikach?
2. Czy tę skrzynię skręcić z tymi deskami szalunkowymi, wzmacniając ich łączenia ze stropem?
3. Jeszcze jakoś inaczej?

Będę wdzięczny za pomoc