W sytuacji ciągle rosnącej inflacji i corocznych podwyżek kilowata i metra sześciennego gazu inwestycja w zestaw – fotowoltaikę i pompę ciepła – nie wydaje się aż tak od rzeczy. Mam fajny domek do remontu i waham się czy pójść w tą zieloną – darmową – energię. Co sądzicie o takiej zmianie