Cześć,
piszę z prośbą o radę.
Deweloper przysłał mi listę dni przestojowych, które jego zdaniem wydłużają termin w którym musi oddać zlecone prace. Jako powód traktowania tych dni jako przestojowych, podaje zapisy w umowie:
"Termin wykonania prac ulega automatycznemu przedłużeniu w przypadku wystąpienia niekorzystnych warunków atmosferycznych uniemożliwiających lub utrudniających prowadzenie prac, a w szczególności:
- zewnętrznej temperatury powietrza poniżej 0°C
- innych warunków pogodowych określanych przez producentów materiałów jako uniemożliwiających wykonanie prac"
Rzecz w tym, że deweloper powołuje się na warunki atmosferyczne także w czasie kiedy zwyczajnie nie miał ekipy, więc i tak by nie pracował. Dodatkowo jako pretekst do wydłużenia terminu traktuje niedziele i święta w których była zła pogoda.
Pomijając to na ile to (nie)uczciwe - sądzicie że od strony prawnej może to zrobić?