Witam,
mam 3 okna dachowe w bloku, wszystko jest zarządzane przez wspólnotę mieszkaniową.
w okresie w którym tam mieszkam 2 razy przeprowadzane były remonty dachów (bo były źle ocieplone, a drugi raz z jakiegoś innego powodu)
przez ten czas okna się powypaczały, powstały szczeliny ramy się przesunęły do takiego stopnia że nie można ich otworzyć.
Według mojej opinii dach pracuje i się rusza w raz z nim ramy okien.

Moje pytanie jest takie kto powinien ponieść koszty wymiany tych okien (taka decyzja fachowca bo do regulacji się nie nadają)
Żeby wymienić te okna to trzeba rozebrać blacho-dachówkę wokół okien, wyjąć ocieplenie odkręcić okna i od więźby dachowej i wyciąć z płyt gipsowych którymi jest ono obrobione ze środka.
Jeśli tknę się dachu a jest to część wspólna to mogą mi zarzucić jak coś potem będzie nie tak. W razie jakichkolwiek przecieków, nawet nie spowodowanych przeze mnie zawsze będą mieli do mnie pretensję że to przez moją wymianę okien.