Witam wszystkich,
Mam nadzieję, że trafiłam do dobrego działu, i że będziecie mi w stanie doradzić.

Otóż na maleńkiej wsi pod Warszawą mieszkali moi pradziadkowie, obydwoje zmarli kilkanaście lat temu. W budynku po pradziadkach jeszcze po ich śmierci został prababci siostrzeniec. Niedawno dowiedziałam się, że siostrzeniec zmarl rok temu, więc działka pozostaje pusta i nie ma nikogo zainteresowanego zajęciem się tematem.

Jako, że posiadam fundusze, pomyślałam, że odkupię działkę i zagospodaruję. Sęk w tym, że działka nie posiada księgi wieczystej, nie mam pojęcia, kto jest jej prawnym właścicielem.
Domyślam się, że właścicielem był mój pradziadek na mocy aktu własności, co w takiej sytuacji? Wszystkie dzieci pradziadków nie żyją, żyje natomiast synowa oraz wnuki i prawnuki.

Jak ustalić, kto obecnie jest właścicielem działki? Czy będzie trzeba rozwiązać to sądownie? W jaki sposób mogę wykupić działkę- zakładając, że po ustaleniu właściciela/właścicieli, będą oni chętni ziemię odsprzedać.

Pozdrawiam,
Rgirl