dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 4
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 74
  1. #21
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.281

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Tak. I mam już do tego agregat. Jednak nie jest to rozwiązanie wygodne (na tą chwilę musiałbym z nim wyjść na zewnątrz, nalać paliwa, odpalić a jak wróci prąd to wnieść do domu).
    .
    Jesteś pewien, że gdy wróci prąd i poprzełączasz wszystko (może nawet jednym heblem) ,to jak wyjdziesz na dwór czy pole będziesz miał co wnosić do domu?
    W mojej okolicy nie byłbym taki pewien.
    Lata temu, no fakt zaraz po wojnie PL/PL, sąsiad wędził chabaninke na święta. Pod oknami za domem, dalej jeszcze kilkanaście arów sadu, domy wokół, ogrodzone, cisza, spokój. Po kilku godzinach krzątania gdy dym już dawno ustabilizowany, wszedł na chwile do budynku zrobić miejsce na ciepłą herbatkę. Za kilka minut wychodzi a tu beczka odkryta, rura z szynkami poszła w pisduuuuu! Był spokojny bezwietrzny dzionek i frajer zamiast pociągnąć nosem i pójść z górnym wiatrem, to narobił szumu, milicja bla, bla, bla i tyle w temacie . Ktoś inny miał święta urządzone.
    A to było tylko kilka szynek, agregatu na dworze nigdy bym nie zostawił. Taki kraj.

  2. #22

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bertha Zobacz post
    Jesteś pewien, że gdy wróci prąd i poprzełączasz wszystko (może nawet jednym heblem) ,to jak wyjdziesz na dwór czy pole będziesz miał co wnosić do domu?
    W mojej okolicy nie byłbym taki pewien.
    Lata temu, no fakt zaraz po wojnie PL/PL, sąsiad wędził chabaninke na święta. Pod oknami za domem, dalej jeszcze kilkanaście arów sadu, domy wokół, ogrodzone, cisza, spokój. Po kilku godzinach krzątania gdy dym już dawno ustabilizowany, wszedł na chwile do budynku zrobić miejsce na ciepłą herbatkę. Za kilka minut wychodzi a tu beczka odkryta, rura z szynkami poszła w pisduuuuu! Był spokojny bezwietrzny dzionek i frajer zamiast pociągnąć nosem i pójść z górnym wiatrem, to narobił szumu, milicja bla, bla, bla i tyle w temacie . Ktoś inny miał święta urządzone.
    A to było tylko kilka szynek, agregatu na dworze nigdy bym nie zostawił. Taki kraj.
    Mam monitoring i jak dotąd nigdy nic nie zginęło. Także aż tak bym się nie bał o agregat.
    Natomiast w planach mam kupić wąż, którym można transportować spaliny. Jeden jego koniec podczepić pod rurę wydechową agregatu a drugi włożyć do komina. Wtedy nie trzeba będzie wychodzić z agregatem jedyny minus, że nie wiem jak z hałasem.

  3. #23

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    (...)A ile taka używka wytrzyma? Kiedy ona się zwróci? Za 20k to ja mam 2666 litrów paliwa do agregatu, który mógłby pracować 5333 godzin.
    Taka używka wytrzyma ponad 20 lat domowego używania. Używania a nie stania i czekania aż prądu zabraknie żeby się włączyć.

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Co się tyczy instalacji offgrid to widzę, że część osób to absolutni fanatycy. Robią instalację offgrid za 30tyś zł, która pochodzi powiedzmy 10 lat a w tym czasie może 30 razy skorzystają z niej bo akurat prądu na kilka godzin nie będzie. To nie lepiej kupić agregat za 2tyś i 20 litrów benzyny?
    Zwróć uwagę że instalacje OFF-grid nie są podłączone do sieci więc są używane non-stop.
    OFF-grid zasilany z generatora to się dopiero nigdy nie zwróci.

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Dla mnie taka instalacja ma sens tylko wówczas jeśli byłaby w stanie się zwrócić.
    Jeśli pieniądze wydane i zaoszczędzone to jest jedyny argument żeby mieć albo nie mieć "takiej" instalacji to z takim podejściem lepiej nie mieć bo to się nigdy nie zwróci.

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Jeszcze rozważam zrobienie normalnej instalacji np. 5kW na dachu i sprzedaż energii zakładowi energetycznemu i przy okazji mały offgrid dla wygody. Czyli panele fotowoltaiczna najpierw zasilają bieżące zużycie a to co zostaje idzie do akumulatorów, jak akumulatory są pełne to idzie do sieci.
    Zauważ że w dzisiejszej sytuacji energia "sprzedana" do sieci musi być wykorzystana w ciągu roku bo jak nie to zapłacą Ci tylko 20% a resztę ukradną.

  4. #24

    Domyślnie

    Cytat Napisał stos Zobacz post
    Taka używka wytrzyma ponad 20 lat domowego używania. Używania a nie stania i czekania aż prądu zabraknie żeby się włączyć.
    Producent tak szacuje żywotność, są na to jakieś realne przesłanki czy to bardziej wiara? Skoro akumulator już jest używany to jaką on ma żywotność? 25 lat? Nie sądzę

    Cytat Napisał stos Zobacz post
    Zwróć uwagę że instalacje OFF-grid nie są podłączone do sieci więc są używane non-stop.
    OFF-grid zasilany z generatora to się dopiero nigdy nie zwróci.
    Dlaczego? Kwestia poniesionych nakładów. Jeśli off-grid gdy nie ma awarii wykorzystuje prąd na bieżące zużycie to obniża rachunki. A gdy zasilania z sieci nie ma, zużycie jest większe od tego co produkuje fotowoltaika to akumulatory można doładować agregatem. Moim zdaniem lepiej jest mieć agregat za powiedzmy 2tyś i małe akumulatory np. za 4tyś niż duży akumulator za 20tyś - bo zapewne nigdy się nie zwróci a i tak może zostać rozładowany. Mały akumulator zawsze naładujemy agregatem. Hipotetyczna sytuacja nie ma prądu przez tydzień. Mały agregat 1kW da nam 24kWh prądu przez dobę. Przez 7 dni 168kWh. Ile by kosztował taki akumulator? Nawet używany? 80tyś zł?

    Z doświadczenia wiem, że przerwy w zasilaniu zazwyczaj trwają kilka godzin. Więc na dobrą sprawę potrzebuje akumulator, który pociągnie laptopy, światło w domu, naładuje tel itd. przez kilka godzin i tyle. A jeśli będzie gruba awaria to podłączam agregat. To jest najbardziej uzasadnione ekonomicznie.

    Cytat Napisał stos Zobacz post
    Jeśli pieniądze wydane i zaoszczędzone to jest jedyny argument żeby mieć albo nie mieć "takiej" instalacji to z takim podejściem lepiej nie mieć bo to się nigdy nie zwróci.
    Z tego co wiem są jakieś dotacje nawet na magazyn energii. Energia elektryczna z roku na rok kosztuje coraz więcej. Więc być może ma szanse się to zwrócić.

    Tu masz instalacje 4,55kw za 9tyś: https://www.youtube.com/watch?v=mXvhjvY7OLo&t=22s (realnie wyjdzie pewnie więcej).
    A tu akumulator za 1,2tyś: https://www.youtube.com/watch?v=BOHnO6XEv7w&t=1s

    Gdyby zrobić coś podobnego i jeszcze dostać dotacje to kto wie

  5. #25

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Producent tak szacuje żywotność, są na to jakieś realne przesłanki czy to bardziej wiara? Skoro akumulator już jest używany to jaką on ma żywotność? 25 lat? Nie sądzę
    Sugeruję żebyś poczytał o żywotności cell stosowanych w samochodach elektrycznych. Sądząc po tym co piszesz masz niewielką wiedzę na ich temat.
    Ta używka za 20k to jest akumulator wyjęty z rozbitego samochodu i ma co najmniej 80% pojemności nowego.
    Widzę że wiesz swoje i słuchasz eksperta z YT który sugeruje rozwiązanie "budżetowe" na akumulatorach ołowiowych rozruchowych. Tylko nie zapomnij zainstalować czujniki wodoru w pomieszczeniu z tymi akumulatorami.
    Ja już więcej na ich temat pisał nie będę.
    Twoje pieniądze i możesz zrobić z nimi co zechcesz.

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Z doświadczenia wiem, że przerwy w zasilaniu zazwyczaj trwają kilka godzin. Więc na dobrą sprawę potrzebuje akumulator, który pociągnie laptopy, światło w domu, naładuje tel itd. przez kilka godzin i tyle. A jeśli będzie gruba awaria to podłączam agregat. To jest najbardziej uzasadnione ekonomicznie.
    No to "go for it".
    Wszytko wiesz więc po co pytasz?

  6. #26

    Domyślnie

    Cytat Napisał stos Zobacz post
    Sugeruję żebyś poczytał o żywotności cell stosowanych w samochodach elektrycznych. Sądząc po tym co piszesz masz niewielką wiedzę na ich temat.
    Jakieś konkrety? Dlaczego używane 8-10 letnie auto elektryczne często mają zasięgi 1/2 czy 1/3 nominalnych? Ale też często mają nową / regenerowaną baterię skoro niby taki akumulator wytrzymuje 25 lat?



    Cytat Napisał stos Zobacz post
    Widzę że wiesz swoje i słuchasz eksperta z YT który sugeruje rozwiązanie "budżetowe" na akumulatorach ołowiowych rozruchowych. Tylko nie zapomnij zainstalować czujniki wodoru w pomieszczeniu z tymi akumulatorami.
    Przecież w tych 1200zł już jest system odbioru wodoru. Nie oglądałeś filmu a go komentujesz.

    Cytat Napisał stos Zobacz post
    Ja już więcej na ich temat pisał nie będę.
    Twoje pieniądze i możesz zrobić z nimi co zechcesz.
    No to "go for it".
    Wszytko wiesz więc po co pytasz?
    Gdzie ja napisałem, że wiem wszystko? Napisałem tylko, że taki używany akumulator za 20tyś pod względem ekonomii i racjonalności zakupu to bardzo słaby pomysł.

  7. #27
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.202

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Natomiast w planach mam kupić wąż, którym można transportować spaliny. Jeden jego koniec podczepić pod rurę wydechową agregatu a drugi włożyć do komina. Wtedy nie trzeba będzie wychodzić z agregatem jedyny minus, że nie wiem jak z hałasem.
    Duuużo jeszcze nie wiesz...
    Zrób to, to się dowiesz!
    JAK chcesz odwodnić ten komin?

    Adam M.
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  8. #28

    Domyślnie

    Cytat Napisał adam_mk Zobacz post
    Duuużo jeszcze nie wiesz...
    Zrób to, to się dowiesz!
    JAK chcesz odwodnić ten komin?

    Adam M.
    A po co mam odwadniać?

  9. #29
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.202

    Domyślnie

    Zrób - to się dowiesz!
    Agregat bardzo nie lubi pracować z zablokowanym wydechem.

    Adam M.
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  10. #30

    Domyślnie

    Cytat Napisał adam_mk Zobacz post
    Zrób - to się dowiesz!
    Agregat bardzo nie lubi pracować z zablokowanym wydechem.

    Adam M.
    A co Ci ten wydech zablokuje?
    Rozumiem, że jak jedziesz autem i pada deszcz to też Ci się wydech blokuje?

  11. #31
    Lider FORUM (min. 2800)
    Owczar

    Zarejestrowany
    Mar 2016
    Skąd
    Warszawa
    Posty
    3.771
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    5

    Domyślnie

    Chodzi o wodę, która się kondensuje w wydechu. U siebie mam izolowaną rurę i nie zaobserwowałem problemu ze skroplinami. Inna sprawa, że ciąg powietrza jest dość duży i spokojnie wypchnie wodę.

    Jeśli masz możliwość wypuść rurę w dół - ja mam u siebie karbowaną rurę z nierdzewki izolowaną wełną. Ale nie zapomnij, że agregat jeszcze potrzebuje powietrza. U mnie stoi w kotłowni. Hałasuje, ale przy ścianach z silikatu spokojnie można przy tym spać.
    Tytan 3 MG Projekt po modyfikacjach - użytkowa 158m2 plus garaż grzany 44m2.
    Płyta fundamentowa 10XPS+12cm pod posadzką, 25cm grafit, strop 40cm wełny szklanej. Okna Adams Passive Line.
    OZC bez grzania garażu -20@20 - 5,6kW, z grzanym garażem (15 stopni) -20@22 ~8kW.

    Gruntowa pompa ciepła Ecopower 8i. DZ 3x80m.
    Ogrzewanie i chłodzenie ścienne Meditherm.
    Rekuperacja thesslagreen 600v + higroplus 500.

  12. #32
    ELITA FORUM (min. 1000)
    goguś

    Zarejestrowany
    Aug 2021
    Skąd
    k-k
    Kod pocztowy
    47-253
    Posty
    1.783

    Domyślnie

    A ja już mam agregat kupiłem bardzo ale to bardzo okazyjnie 7,5 kw 3 fazowy więc już luzik a jeszcze tylko kominek na chrust .

  13. #33

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Jakieś konkrety? Dlaczego używane 8-10 letnie auto elektryczne często mają zasięgi 1/2 czy 1/3 nominalnych? Ale też często mają nową / regenerowaną baterię skoro niby taki akumulator wytrzymuje 25 lat?
    No właśnie. Pora poczytać o tym jak obciążane są w samochodzie a jak domu i jak to wpływa na żywotność.

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Przecież w tych 1200zł już jest system odbioru wodoru. Nie oglądałeś filmu a go komentujesz.
    Oglądałem i większego BS nie słyszałem.
    Już największy to 100A z rozruchowego 100Ah ołowiowego. Napięcie tego aku będziesz zbierał z połogi a wydzielającym się wodorem napełniał baloniki dla dziecka.
    Zastanowiłeś się co się dzieje w akumulatorze jak z niego wodór uchodzi?
    Coś ten arogancki YT-ber o tym powiedział?

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Gdzie ja napisałem, że wiem wszystko? Napisałem tylko, że taki używany akumulator za 20tyś pod względem ekonomii i racjonalności zakupu to bardzo słaby pomysł.
    No i git.
    Kup sobie 4 rozruchowe (zastanowiłeś się dlaczego tak się nazywają?) i będziesz miał przez co najmniej 5 lat działający magazyn dla domu.
    Przecież ten YT-ber wie najlepiej.
    Ostatnio edytowane przez stos ; 12-07-2022 o 16:26

  14. #34
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.202

    Domyślnie

    Frofo007
    Długa droga przed Tobą do zbudowania sensownie działającego układu...
    Wielu już ją przeszło więc się nie załamuj.
    Pytałeś - czy się zwróci, czy ma sens.
    Nie zwróci się (w sensie kasy) ale zdobywanie doświadczenia zawsze ma sens!
    A na koncu drogi czeka Cię satysfakcja!
    Ile ma wartości?

    Adam M.
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  15. #35

    Domyślnie

    Cytat Napisał stos Zobacz post
    No właśnie. Pora poczytać o tym jak obciążane są w samochodzie a jak domu i jak to wpływa na żywotność.
    Ale to jest pewne? Ktoś to zbadał? Są jakieś firmy, które sprzedają używane akumulatory i dają na nie 20 lat? Wiesz, napisać każdy może wszystko a mi trudno jest uwierzyć w to, że akumulator używany z auta będzie jeszcze 20 lat służył jako powerwall.


    Cytat Napisał stos Zobacz post
    Oglądałem i większego BS nie słyszałem.
    Już największy to 100A z rozruchowego 100Ah ołowiowego.
    Przecież taki akumulator może dać nawet 800A przez krótką chwilę a ten YT nie twierdzi, że można go 100A obciążać na dłużej. Są urządzenia, które w momencie rozruchu pobierają dużo więcej prądu niż wynika z tabliczki znamionowej i chyba o to tutaj chodzi?

    Cytat Napisał stos Zobacz post
    No i git.
    Kup sobie 4 rozruchowe (zastanowiłeś się dlaczego tak się nazywają?) i będziesz miał przez co najmniej 5 lat działający magazyn dla domu.
    Przecież ten YT-ber wie najlepiej.
    Nie wiem czy wie najlepiej, ja się na tym nie znam, gdybym się znał to bym tematu nie zakładał. Co do akumulatorów rozruchowych to one potrafią długo pracować w aucie. Stacjonarnie byłyby naładowane przez znakomitą większość czasu w 100%, także przy umiejętnym ich traktowaniu myślę, że 5 lat mogą wytrzymać.

  16. #36

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Ale to jest pewne? Ktoś to zbadał? Są jakieś firmy, które sprzedają używane akumulatory i dają na nie 20 lat? Wiesz, napisać każdy może wszystko a mi trudno jest uwierzyć w to, że akumulator używany z auta będzie jeszcze 20 lat służył jako powerwall.

    Przecież taki akumulator może dać nawet 800A przez krótką chwilę a ten YT nie twierdzi, że można go 100A obciążać na dłużej. Są urządzenia, które w momencie rozruchu pobierają dużo więcej prądu niż wynika z tabliczki znamionowej i chyba o to tutaj chodzi?

    Nie wiem czy wie najlepiej, ja się na tym nie znam, gdybym się znał to bym tematu nie zakładał. Co do akumulatorów rozruchowych to one potrafią długo pracować w aucie. Stacjonarnie byłyby naładowane przez znakomitą większość czasu w 100%, także przy umiejętnym ich traktowaniu myślę, że 5 lat mogą wytrzymać.
    I give up.

  17. #37
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    ElenPompeo

    Zarejestrowany
    Jul 2022
    Skąd
    warszawa
    Kod pocztowy
    00-098
    Posty
    1

    Domyślnie

    siemka

  18. #38
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.202

    Domyślnie

    "ja się na tym nie znam, gdybym się znał to bym tematu nie zakładał. Co do akumulatorów rozruchowych to one potrafią długo pracować w aucie."

    No w aucie...
    2 minuty dają 200A a potem dłuuugo biorą ze 4A.
    Są ROZRUCHOWE!

    Nie mam dobrych wieści...
    ALBO wezwiesz firmę, która Ci to zrobi (da gwarancję i dużą fakturę).
    ALBO znajdziesz kogoś, kto dysponuje potrzebną wiedzą i mu to zlecisz za przyzwoite (niemałe) pieniądze.
    ALBO weźmiesz się za to sam i dojdziesz po kilku latach do stanu w którym "się na tym znasz".
    Naczytałeś się i naoglądałeś - że TO się robi.
    TAK!
    Ale niewielu umie to robić DOBRZE.

    Nie zauważyłeś, że CAŁY ŚWIAT działa tak, abyś od świtu do zmroku na rachunki pracował?
    A Ty chcesz się z tego "urwać" i być NIEZALEŻNY...
    Wolność zawsze bardzo drogo kosztuje...

    Adam M.
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  19. #39

    Domyślnie

    adam_mk: nie uważam, że jest to jakaś wiedza tajemna, że kilka lat należy studiować jej zawiłości aby zrobić małą instalację na domowe potrzeby

    Odnośnie akumulatorów rozruchowych to jak zawsze istotny jest koszt do zysku. Np. przez ostatnie kilkanaście lat wszystkie awarie były naprawiane w ciągu kilku godzin. No i jak nie było prądu to nie był to jakiś duży problem bo dostęp do internetu miałem w telefonie, w laptopie trochę jeszcze bateria trzymała, mogłem w tym czasie gdy nie ma prądu pojechać do sklepu, czy skosić trawę wokół domu Gdybym miał w domu jakiś akumulator za 20tyś to w zasadzie nie bardzo by mi się on przydał.
    Teraz jeśli dojdzie do częstych i dłuższych awarii to mam agregat.

    Jeśli już miałbym zrobić jakieś zabezpieczenie na akumulatorach, inwerterze i panelach fotowoltaicznych to tylko w takiej opcji aby mogło się to kiedyś zwrócić. Inaczej się nie opłaca. Trzeba być chorym człowiekiem aby miesiącami zgłębiać temat, robić off-grid, wydać na to kilkadziesiąt tyś aby mieć w razie czego przez kilka dni prąd z tego akumulatora. Podłączasz w razie takiej sytuacji tani agregat i już. Instalacja on grid lub off grid ma moim zdaniem sens tylko wówczas jeśli się zwróci.

  20. #40
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.202

    Domyślnie

    To nie zwraca się nigdy!
    No, chyba, ze budujesz to komuś za pieniądze.

    Nie pisz, że do zbudowania własnej elektrowni wystarczy wiedza wyniesiona z podstwówki.
    PRAWDZIWEJ elektrowni a nie namiastki UPSa.

    Dla kilkugodzinnych zaników zasilania nie warto się męczyć. To da się wytrzymać.
    Nawet na badziewnym agregacie.

    Uwierz i odpuść rozruchowe.
    Są też inne, które lepiej się nadają.
    Rozruchowe są tanie, ale są tylko ROZRUCHOWE.

    Adam M.
    Ostatnio edytowane przez adam_mk ; 14-07-2022 o 23:12
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

Strona 2 z 4

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony