Dzień dobry!
Mam pytanie do problemu napotkanego w zakupionym mieszkaniu. W jednym z pokoi jest okno na hp=0 rozwieralno-uchylne, okno nie jest zabezpieczone portfenetrem ani fixem do bezpiecznej wysokości tj. 80cm nad posadzką. Początkowo propozycją dewelopera było zamontowanie blokady i pozostawienie okna tylko z funkcją uchyłu. Po moim sprzeciwie, iż nie jest to zgodne z przepisami (w rozporządzeniu jasno jest napisane o montażu balustrady lub fixa do wys. 80cm na posadzką) zamontowano blokadę na kluczyk, w ramie na dole tak by można było otworzyć okno żeby je umyć a po blokadzie będzie można tylko uchylić, tak by ograniczyć dostęp np. dzieci, szybę natomiast wymienią na bezpieczną. Czy takie rozwiązanie jest dopuszczalne? Pierwszy raz spotkałam się z takim rozwiązaniem, przepisy nic o takim rozwiązaniu również nie mówią.
W moim odczuciu wersja dewelopera to jakaś swobodna interpretacja przepisów, który sprawdziłby się tylko w przypadku okna balkonowego jako dodatkowe zabezpieczenie przed wyjściem dzieci na balkon. Bardzo proszę o opinię.

Pozdrawiam serdecznie.