Witam
Chciałem się dowiedzieć co myślicie o polityce firmy LG, która ( chyba jako jedyna ) wymaga w celu uzyskania gwarancji na sprzęt, uruchomienia przez autoryzowanych serwisantów LG. Na papierze i w teorii wygląda to dobrze. Pompy są uruchamiane przez przeszkolonych przedstawicieli firmy, którzy sprawdzą warunki pracy pompy, uruchomią ją i skonfigurują, żeby klient był zadowolony i cieszył się długoletnią bezawaryjną pracą pompy. A teraz praktyka na moim przykładzie: Kupiłem pompę LG Splita 16 kW w pewnej firmie na Śląsku z usługą montażu i uruchomienia. W umowie miałem przygotować część hydro do podłączenia jednostki wew a resztę miał wykonać uprawniony instalator z tej firmy ( f-gazy itd ). Zbiornik CWU 300l i zawór 3-drożny dobrała firma sprzedająca pompę. Po konsultacji z instalatorem firmy sprzedającej pompę wykonałem przyłącze wodne do bufora i jednostki wew w Alupex 32mm. Instalator firmy sprzedającej pompę podłączył rurki gazowe, elektrykę, sprawdził moją instalację od strony hydro i zgłosił ja do LG do uruchomienia. Przyjeżdżają Panowie z LG po 4 tygodniach od zgłoszenia i stwierdzają, że wszystko od zbiornika CWU, pojemność bufora po instalację freonową, średnice rury Alupex, podkładki wibroizolatorów jest źle dobrane i nie spełnia wymagań dla tej pompy i zostali bezpodstawnie wezwani do uruchomienia za co wynosi opłata około 700zł. Pompy nie uruchomią do czasu usunięcia wszystkich usterek. Chcę zauważyć, że wszystkie wady ocenili na oko nie wykonując żadnych testów instalacji ( np. przepływów, obliczenia teoretycznego zładu wody, nie spytali o ilość grzejników w instalacji, długość i średnice rur, itd ). Najlepsze jest to, że nawet nie określili na piśmie co konkretnie trzeba poprawić. Za to oświadczyli, że następna ich wizyta jak zostaną usunięte usterki będzie kosztować znowu 700zł a jak będzie coś nie tak to pompy znowu nie uruchomią. Co o tym sądzicie. Czy takie podejście jest normalne bo mi się wydaje, że co niektórzy pod osłoną uprawnień i certyfikatów znaleźli sobie źródło niezłych zarobków na nieświadomych klientach.