Dzień dobry,
czy załączony sposób ze zdjęcia niwelowania poprzedniego kształtu przy ościeżnicach jest prawidłowy? Można kleić do siebie tyle płyt gk ? Czy może lepiej powinno się zastosować inne rozwiązanie ? Chodzi o to, że okna zamontowano w innym miejscu niż stare (stary dom) i obecnie stworzył się niejako potrójny uskok jak na drugim zdjęciu.
Druga sprawa - czy to dobrze że majster zaczął od ścian a nie sufitów? Chodzi o to, że póki co jest sam na robocie i czeka na wsparcie.
Trzecia sprawa - jak powinno się przyklejać te plyty do ściany gdzie wczesniej były stare tynki (akurat w niektórych miejscach trzymają b.dobrze). Gruntowanie wystarcza?
Płyty łączone są na kleju.
Prosze o porady
1)
2)