Cześć,
Jakie jest Wasze zdanie na temat:
Czy markety sprzedają chemię gorszej jakości aby była tańsza?
Mam do położenia płytki i ten sam klej jest ok 20 zł na worku tańszy w OBI niż w każdym innym małym sklepie budowlanym. Moi rodzice kiedyś prowadzili taki sklep i przedstawiciel twierdził, że do marketów sypią więcej zwykłego cementu do worków, żeby taka Castorama, OBI czy inny Leroy miał to tak tanio.
Cena hurtowa za jaką kupują małe sklepy jest wyższa niż markety sprzedają w detalu. Nie chce mi się wierzyć, że to nie jest coś kosztem czegoś, ale przy tym jakie wszystko jest drogie chciałoby się zapłacić taniej jeśli klej byłby ten sam. Ale jak za rok czy dwa płytki na podłogówce mają zacząć odpadać, pękać, bo CM16 z OBI miał w sobie gorszy skład to ja podziękuję.
Może są tu wykonawcy którzy pracują na chemii marketowej/niemarketowej albo osoby które miały problemy z odpadającymi płytkami po położeniu ich na marketowym kleju znanego producenta?
Pozdrawiam