Nie mowie ze od razu wrzucam takie cwiartki grube tylko dorzucam zrebke sucha i jak to sie rozpali to dopiero coraz grubsze.
Dzisiaj rano z ciekawosci sprobowalem zapalic i pozamykalem wszystkie drzwiczki i uchylilem dolna klapke od popielnika. Noi tak jakby bardziej ciaglo. Caly ogien szedl tam do tylu i nic sie nie kopcilo az dziwne..