Witam. To moja pierwsza zima w nowym domu i pojawił się problem z ogrzewaniem. Dom ma 130 m2 i wszędzie jest podłogówka (parter i piętro) plus dwa grzejniki drabinkowe w łazienkach. Kocioł to Termet Ecodens Gold Plus 20 jednofunkcyjny i do tego Tech Sterowniki St-294 V2. Styropian na zewnątrz 20 cm, podłogowego jest 17 cm, a wełny 30 cm. Jesienią jak ustawiałem temperaturę zadaną na 20.7 to po całym dniu bez grzania była osiągana w 5-6 godzin. Teraz przyszły mrozy i ustawiłem na sterowniku stałą temperaturę na całą dobę 20.3 z histerezą 0.3. Problem polega na tym, że nawet jeśli w ciągu dnia osiągnie 20.3 to nie grzeje przez kilka godzin, aż spadnie do 20 stopni. Wtedy wieczorem odpala się ponownie i temperatura spada nawet do 19.6 - nawet, jeśli kocioł pracuje całą noc to temperatura 19.6 stoi w miejscu. Wydaję mi się, że to nie jest normalne, żeby w nocy kocioł nie był w stanie nagrzać domu do 20.3. Podłoga w pokojach nie jest zimna, gdzie są panele, w łazienkach na płytkach czuć, że są lekko ciepłe, ale nie przekłada się to na temperaturę w pomieszczeniach.
1. Co może być przyczyną tej sytuacji? Problem jest zarówno na parterze, jak i piętrze.
2. Czy temperatura na piecu 31 stopni to za mało na ujemne temperatury na zewnątrz?