Witajcie, poczytałem posty w tej grupie i chcę dopytać odnośnie ocieplenia fundamentów. Dom z ok. 1930 roku, podmurówka dość płytko bo niecały metr. Brak piwnic itp.
Dom ocieplony, w środku kiedyś były podłogi drewniane na legarach, obecnie są wylewki zrobione. W kuchni ręcznie i dość głęboko, w pokojach maszynowe i chyba 20 cm mają.
Dom z zewnątrz ocieplony styropianem ale nie ma ocieplenia fundamentów. Jak jest śnieg i mróz to widać jak na styku ocieplona ściana/grunt brakuje śniegu. Czyli ciepło ucieka.
Czy samo położenie styropianu np. takiego: https://www.castorama.pl/styropian-p...-id-86070.html
wystarczy? Wody gruntowe dość głęboko, woda nie podchodzi.
Czy trzeba jednak zrobić izolację przeciwwilgociową?