Witam wszystkich,
Szybkie pytanie, czy wykańczając kąty ścian (w szeregówce deweloperskiej), w których płyty karton gips nachodzą na siebie pod kątem 90 stopni należy je spoinować siateczką?
Czemu pytam? Kładąc płyty radzi się, aby nie wciskać ich na styk, tylko zostawiać szczeliny dylatacyjne przy krawędziach. Czy łącząc na twardo płyty w narożnikach nie tworzymy przypadkiem jednego sztywnego obiektu, który po pewnym czasie może się rozkruszyć?
Jeśli zostawienie przerwy i zamiast na sztywno, wypełnienie jej akrylem nie jest lepszym rozwiązaniem?