Cytat Napisał firmer Zobacz post
Po krótce, to fakty są takie, że dzisiaj już nie kupisz nowego klimatyzatora, tylko pompę ciepła... czemu pompa ciepła powietrze-powietrze jest 4x tańsza niż powietrze-woda, pozostaje tajemnicą księgowych i marketingowców. Dla inżynierów sprawa jest dość jasna.

Nieco upraszczając, parametry przerobionej PC PP na PC PW są tożsme z oryginałem, a nieraz nawet nieco lepsze, jeżeli zastosujesz właściwy wymiennik i masz dobrze położoną podłogówkę. Poza tym PC PP nie mają grzałek, więc należy się liczyć z tym, że temperatura biwalentna takiego źródła ciepła może być wyżej, niż PC wyposażonej w grzałki. Kwestii pozatechnicznych typu gwarancja czy nawet interfejs użytkownika, serwis i montaż, świadomie nie poruszam, bo często to indywidualna sprawa, a jak widać chociażby po takich wpisach https://forum.muratordom.pl/showthre...=1#post8180035 , to ma się wrażenie, że fabryka też przerabia PC z klimatyzatorów

Życie niestety jest brutalne i jak pojawią się kłopoty z pompą nawet za 50kPLN, to sprzedawca/monter napisze Ci coś a'la:



chociaż zanim mu zapłaciłeś, to myślałeś, że to specjalista od OZC i monter markowych PC i wszystko masz dobrane i wykonane na tip-top.
ok, dziękuję za wyjaśnienia - mam PC Mitsubishi, ta firma ma w mojej opinii doskonałe oprogramowanie do "krzywej pogodowej" - wiem bo jak już to ustawiłem to zawsze PC niezależnie od warunków utrzymuje temperaturę w domu w przedziale 21,5 - 22,5 aż sam się dziwię że to możliwe, PC grzeje mi też CWU, raz na miesiąc wygrzewanie Legionelii ( 65 stopni), pompa ma 5 lat gwarancji, serwis producenta (inżynierowe) dostępny on-line. Za PC Mitsubishi SUZ- SWM80VA z wymiennikiem płytowym, zaworem trójdrogowym, pompą obiegową i zespołem grzałek elektrycznych zapłaciłem 3 lata temu 25 tys.
Z drugiej strony dostaję przerobiony klimatyzator do ceny którego muszę dodać koszty przerobienia, brak gwarancji, brak wsparcia technicznego.
Nie wolno zapominać, że PC np. to jedyne źródło ciepła w domu - w Polsce mogą się zdarzyć mrozy w okolicach -30 , co będzie gdy ta przerobiona PC się zepsuje, kto to ja szybko naprawi, udzieli chociażby wsparcia telefonicznego jak sobie z problemem poradzić... etc. Co jak sama żona zostanie w domu z dziećmi bo mąż w miesięcznej delegacji...
reasumując ja bym w te przeróbki nie wszedł, fakt na pewno wydałem więcej ale "spokój" jest wart tych pieniedzy