dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 4
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 70
  1. #21

    Domyślnie

    Cytat Napisał swierol Zobacz post
    Gdybym wydał np 20tys na coś czego nie używam od kilkunastu lat to bym się nie odzywał bo świadczyło by to o mojej bezmyślności delikatnie mówiąc.
    A ile osób tutaj napalonych na kominki da sobie siekiera rękę uciąć ze za 20 lat będą z nich nadal korzystać? Niestety nie wszystkie pomysły przetrwają probe czasu.

  2. #22
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar swierol
    Zarejestrowany
    Jan 2017
    Skąd
    Zabrze
    Kod pocztowy
    41-819
    Posty
    1.554
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    24

    Domyślnie

    Cytat Napisał marvinetal Zobacz post
    A ile osób tutaj napalonych na kominki da sobie siekiera rękę uciąć ze za 20 lat będą z nich nadal korzystać? Niestety nie wszystkie pomysły przetrwają probe czasu.
    Ja mówię o tych, którzy chwalą się lub żalą (już sam nie wiem), że wydali 20tys i zapalili w nim 3 razy.

  3. #23
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    sito

    Zarejestrowany
    Jan 2021
    Skąd
    Pyrzowice
    Kod pocztowy
    42-625
    Posty
    889

    Domyślnie

    Ja po 43 latach mieszkania w bloku i po przeprowadzce do domu 3 miesiące temu stwierdzam że koza to podstawa . Całość wyszła mnie może 5k w tym sama koza 3500. Trochę darmowego drzewa z pracy , do tego kilka paczek brykietu RUF , a na przyszły sezon bede zamawiał 2 kubiki drzewa kominkowego takiego do pomachania trochę siekierą. Nie palimy codziennie bo wracamy do domu między 17 a 19 w zależności jaki to dzień tygodnia. Średnio 2 do max 3 razy w tygodniu . Nigdy od rana . Kominek u mnie odpada bo domek ma 86m a ściana z kominem jest mała

  4. #24

    Domyślnie

    Cytat Napisał marvinetal Zobacz post
    A ile osób tutaj napalonych na kominki da sobie siekiera rękę uciąć ze za 20 lat będą z nich nadal korzystać? Niestety nie wszystkie pomysły przetrwają probe czasu.
    Kominek to dla mnie przyjemność spędzania przy nim czasu, ale przede wszystkim dywersyfikacja nośników energii na potrzeby CO/CWU, bo paliwa do niego mam zgromadzone na 3 lata. Prądu czy gazu nie zgromadzisz, a parafrazując Twój wpis - ile osób przeciwnych tutaj kominkom, da sobie rękę uciąć, że prąd i gaz będą dostępne zawsze bez ograniczeń?
    Dla mnie to dość poważny argument za posiadaniem kominka/kozy.

  5. #25

    Domyślnie

    U mnie pomysł na kominek zdecydowanie odpadł i na tą chwilę nie żałuję decyzji.
    W moim przypadku koszt komina, obróbek ponad dachem, koszt wkładu, obrobienia tak aby to jakoś wyglądało... myślę, że minimum 20tyś. A że byłoby to robione w kredycie to koszt plus/minus 40tyś z odsetkami. Miałem możliwość zobaczenia projektu domu, który chciałem wybudować na żywo i tam był kominek w salonie. Wizualnie (bo faktycznie to może 1m2) dużo miejsca zajmował, wrażenie było, że odbiera przestrzeni wnętrzu. Później jeszcze zacząłem czytać, że jak jest komin to prędzej czy później mogą być z nim problemy (np. może dach przeciekać). Trzeba korzystać z usług kominiarza, traci się więcej ciepła bo tam gdzie komin nie ma izolacji dachu, że komin zajmuje też miejsce na poddaszu przez co pomieszczenie traci na ustawności.... Decyzja jak dla mnie mogła być tylko jedna.

    Część osób pisze o nastroju... tak to było fajne dla ludzi, którzy kiedyś marzli i żyli w świecie, na którym nie było za wiele rozrywek. Jak taki chłop wrócił zimą zmarznięty to przyjemnie było sobie posiedzieć przy kominku i popatrzeć na palący się ogień. Obecnie zdecydowana większość ludzi nie marznie w swoich domach, nie marznie w pracy a zamiast patrzeć się na palący się ogień (najpierw trzeba kupić drewno, porąbać, zanieść do salonu, rozpalić a później posprzątać popiół) woli coś porobić na internecie, obejrzeć jakiś film na netflixie, pograć na konsoli, pojechać na wakacje w Polskę lub za granicę, czy tam zająć się swoją rodziną, pasją.
    Przyjdą znajomi - można włączyć muzykę w TV z teledyskiem i z pomocą oświetlenia wnętrza również zrobić nastrój. Także nie kupuje tego, ze taki kominek będzie rozpalany dla nastroju (tzn będzie, kilka razy po montażu, później już nie).

    Są też osoby, które uważają, że w razie przerw w dostępie prądu lepiej jest mieć kominek niż go nie mieć - tak racja. Ale dużo tańszym rozwiązaniem i lepszym jest agregat prądotwórczy. Wówczas prócz ciepła, może również dostarczyć prąd (internet, chłodzenie lodówki, praca telefonu, komputera itd). Także jeśli mam do wyboru kominek, który daje tylko punktowe ciepła a agregat, którym możemy zasilić ogrzewanie centralne + energia elektryczna to wybór jest dla mnie prosty.

    Widziałem też, że ktoś pisał iż w kominku robi pizze, że smakuje ona inaczej. Wątpię a raczej na 99% nie ma różnicy czy podgrzejemy pizze do odpowiedniej temperatury prądem czy kominkiem. To tak jak z grillem. Dużo osób uważa, że z grilla węglowego jedzenie jest smaczniejsze a na internecie wszystkie testy wskazują, że nie ma różnicy w smaku.

    A na koniec zostawiłem sobie najważniejszy punkt dlaczego mówię "NIE" dla kominka. Otóż całkiem możliwe, że za jakiś czas w ogóle nie będzie można go używać z uwagi na "ekologię" narzucaną nam przez UE. Wówczas te wszystkie kominki będą zagracać tylko salon oraz będzie to oznaka tego, że dom był budowany w zamierzłych jeszcze czasach gdy ludzie mogli korzystać z tego typu sposobów ogrzewania się
    Ostatnio edytowane przez Frofo007 ; 27-04-2023 o 13:41

  6. #26
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    sito

    Zarejestrowany
    Jan 2021
    Skąd
    Pyrzowice
    Kod pocztowy
    42-625
    Posty
    889

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post

    Część osób pisze o nastroju... tak to było fajne dla ludzi, którzy kiedyś marzli i żyli w świecie, na którym nie było za wiele rozrywek. Jak taki chłop wrócił zimą zmarznięty to przyjemnie było sobie posiedzieć przy kominku i popatrzeć na palący się ogień. Obecnie zdecydowana większość ludzi nie marznie w swoich domach, nie marznie w pracy a zamiast patrzeć się na palący się ogień (najpierw trzeba kupić drewno, porąbać, zanieść do salonu, rozpalić a później posprzątać popiół) woli coś porobić na internecie, obejrzeć jakiś film na netflixie, pograć na konsoli, pojechać na wakacje w Polskę lub za granicę, czy tam zająć się swoją rodziną, pasją.
    Przyjdą znajomi - można włączyć muzykę w TV z teledyskiem i z pomocą oświetlenia wnętrza również zrobić nastrój. Także nie kupuje tego, ze taki kominek będzie rozpalany dla nastroju (tzn będzie, kilka razy po montażu, później już nie).
    Udzielę Ci podpowiedzi

    Sąsiad kończy budowę domu ~300 mkw , dom z pompą ciepła, reku i całą masą nowinek. W tym jakże domu będzie kominek w centralnej częsci salonu na zewnętrznej ścianie . Od zewnątrz ( na tarasie ) za to będzie drugi "kominek".... On jest inżynierem a jego przesympatyczna żona panią stomatolog. Dom na moje oko zamknie się kwotą 1,5 do 2 mln PLN . Nie jest to fanaberia tylko kominek będzie używany

    Ja też w swoim kurniku 86m mam kozę i też jej używam . Całe życie mieszkałem w bloku w którym wszystko było, ciepła woda, ciepłe kaloryfery.... W czasach jak na większości wsi nie było łazienek w domach . I nie uważam się za lepszego. Po 43 latach mieszkania w bloku odpalam kozę w przyjemnością, przygotowanie drewna to też dla mnie ruch i przyjemność. Mógłbym odpalić Netflixa ale co w tym przyjemnego ?

    Czytając to :

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    Nie jest mi łatwo o tym pisać, ale pochodzę z biednej i patologicznej rodziny. Nie będę się wdawać w szczegóły, ale "łatwo nie było". Miałem słaby "start" życiowy. W 2008 roku pomimo zupełnej irracjonalności tego pomysłu zacząłem marzyć o budowie własnego domu. Założyłem wtedy swoje konto na forum muratora. Nie miałem pieniędzy, działki, jakiegokolwiek wsparcia. Byłem chłopcem ze swoimi marzeniami.
    można dojść do wniosku , że ludzie którzy zawsze coś mieli, szanują bardziej normalne życie.... A tacy którzy nie mieli nic a potem im sie trochę dupa odparzyła pokazują właśnie klasę takimi wpisami....

    Gdyby mnie znajomi zaprosili na klimatyczny wieczór przy Netflixie i świecidełkami LED na ścianie zapytałbym czy są normalni....
    Ostatnio edytowane przez sito ; 27-04-2023 o 15:55

  7. #27

    Domyślnie

    Cytat Napisał sito Zobacz post
    Udzielę Ci podpowiedzi
    podsumujmy, przemiły sąsiad i żona włożyli w dom 2mln i są z wyższej klasy średniej (chociaż nie znamy ich pochodzenia społecznego!), więc chociaż jeszcze nie zamieszkali to jest gwarancja, że będą używali kominka, natomiast kolega Frofo śmie preferować netflixa nad kominek, bo mu od awansu społecznego woda sodowa uderzyła do głowy i powinien zostać tam skąd przyszedł, żeby nie irytować Mości Pana na tym forum swoją podłą klasą i niskimi gustami.

  8. #28
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    sito

    Zarejestrowany
    Jan 2021
    Skąd
    Pyrzowice
    Kod pocztowy
    42-625
    Posty
    889

    Domyślnie

    Cytat Napisał gryziciel Zobacz post
    podsumujmy, przemiły sąsiad i żona włożyli w dom 2mln i są z wyższej klasy średniej (chociaż nie znamy ich pochodzenia społecznego!), więc chociaż jeszcze nie zamieszkali to jest gwarancja, że będą używali kominka, natomiast kolega Frofo śmie preferować netflixa nad kominek, bo mu od awansu społecznego woda sodowa uderzyła do głowy i powinien zostać tam skąd przyszedł, żeby nie irytować Mości Pana na tym forum swoją podłą klasą i niskimi gustami.
    Przeczytaj jeszcze raz jego post, najlepiej ze zrozumieniem....
    Wyraźnie tam podkreśla ze każdy z nas który ma ogień w domu wcześniej marzł , nie przypominam sobie żebym kiedyś zmarzł w mieszkaniu w którym mieszkałem 43 lata... A mimo to mam ogień w domu , w domu w którym jest podłogówka która będzie za chwilę zasilana pompą .

    I żeby nie było to on mnie nie irytuje , bardziej w sumie to mnie śmieszy swoimi wpisami ( polecam poczytać )

  9. #29

    Domyślnie

    Cytat Napisał sito Zobacz post
    Sąsiad kończy budowę domu ~300 mkw ... Dom na moje oko zamknie się kwotą 1,5 do 2 mln PLN . Nie jest to fanaberia tylko kominek będzie używany
    No fajnie, że znasz przyszłość, zazdro. Zdradź chociaż kolegom z forum przyszłe numery w lotto to na Twoją cześć nawet ja zamontuje sobie kominek a nawet dwa.
    Nigdzie nie napisałem, że tyle jakieś prymitywy co w życiu nie mają co robić montują kominki. Uważam, że jest taka moda, ale jest to rzecz niepraktyczna i rzadko używana (lub wcale). Natomiast stoi, miejsce zajmuje i swoje kosztuje.

    Cytat Napisał sito Zobacz post
    Po 43 latach mieszkania w bloku odpalam kozę w przyjemnością, przygotowanie drewna to też dla mnie ruch i przyjemność. Mógłbym odpalić Netflixa ale co w tym przyjemnego ?
    No widzisz a gdy robi to mój sąsiad to dla mnie to już takie przyjemne i zdrowe nie jest gdy wypoczywając na tarasie muszę prowadzić przymusową inhalacje tym co bije z jego komina.

    Ile osób w skali Polski ogląda netfliksa/youtuba/tiktoka/tv/cokolwiek a ile osób z zapartym tchem w ustach patrzy się na palący ogień w kozie? Są osoby, które lubią zbierać znaczki czy nawet kapsle po piwie. Pasja jak pasja, jednak w moim odczuciu przeciętna osoba, która montuje kominek w salonie nie będzie go użytkować lub zrobi to bardzo sporadycznie. Równie dobrze można kupić palenisko za 2 stówy, postawić na tarasie i od czasu do czasu rozpalić ognisko.

    Cytat Napisał sito Zobacz post
    można dojść do wniosku , że ludzie którzy zawsze coś mieli, szanują bardziej normalne życie.... A tacy którzy nie mieli nic a potem im sie trochę dupa odparzyła pokazują właśnie klasę takimi wpisami....
    Pisząc o tym, że szkoda mi było kasy na kominek oznacza, że w dupie mi się poprzewracało bo napisałem o tym, że statystyczny kowalski zamiast swój wzrok kierować na kominek będzie wolał obcować z urządzeniami typu TV/telefon/laptop i sobie obejrzeć coś na przysłowiowym netfliksie? - ciekawa teoria

    Cytat Napisał sito Zobacz post
    Gdyby mnie znajomi zaprosili na klimatyczny wieczór przy Netflixie i świecidełkami LED na ścianie zapytałbym czy są normalni....
    Ciekawe ile osób w ogóle populacji się zaprasza na oglądanie dobrego filmu we wspólnym gronie a ile na patrzenie się w kozę.

    Czasami zaproszę paru znajomych na dobry film, który sobie oglądamy na projektorze i po tym co mi napisałeś teraz się zastanawiam czy ktoś z nich podejrzewa mnie o brak poczytalności skoro oglądamy jakiegoś hiciora zamiast patrzeć się na kozę
    Ostatnio edytowane przez Frofo007 ; 29-04-2023 o 09:33

  10. #30

    Domyślnie

    Cytat Napisał sito Zobacz post
    Przeczytaj jeszcze raz jego post, najlepiej ze zrozumieniem....
    Wyraźnie tam podkreśla ze każdy z nas który ma ogień w domu wcześniej marzł
    Skoro przeczytałeś ze zrozumieniem to możesz zacytować gdzie ja stwierdziłem, że "każdy, który ma ogień w domu wcześniej marzł"?

  11. #31
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    sito

    Zarejestrowany
    Jan 2021
    Skąd
    Pyrzowice
    Kod pocztowy
    42-625
    Posty
    889

    Domyślnie

    Cytat Napisał Frofo007 Zobacz post
    No fajnie, że znasz przyszłość, zazdro. Zdradź chociaż kolegom z forum przyszłe numery w lotto to na Twoją cześć nawet ja zamontuje sobie kominek a nawet dwa.
    Nigdzie nie napisałem, że tyle jakieś prymitywy co w życiu nie mają co robić montują kominki. Uważam, że jest taka moda, ale jest to rzecz niepraktyczna i rzadko używana (lub wcale). Natomiast stoi, miejsce zajmuje i swoje kosztuje.



    No widzisz a gdy robi to mój sąsiad to dla mnie to już takie przyjemne i zdrowe nie jest gdy wypoczywając na tarasie muszę prowadzić przymusową inhalacje tym co bije z jego komina.

    Ile osób w skali Polski ogląda netfliksa/youtuba/tiktoka/tv/cokolwiek a ile osób z zapartym tchem w ustach patrzy się na palący ogień w kozie? Są osoby, które lubią zbierać znaczki czy nawet kapsle po piwie. Pasja jak pasja, jednak w moim odczuciu przeciętna osoba, która montuje kominek w salonie nie będzie go użytkować lub zrobi to bardzo sporadycznie. Równie dobrze można kupić palenisko za 2 stówy, postawić na tarasie i od czasu do czasu rozpalić ognisko.



    Pisząc o tym, że szkoda mi było kasy na kominek oznacza, że w dupie mi się poprzewracało bo napisałem o tym, że statystyczny kowalski zamiast swój wzrok kierować na kominek będzie wolał obcować z urządzeniami typu TV/telefon/laptop i sobie obejrzeć coś na przysłowiowym netfliksie? - ciekawa teoria



    Ciekawe ile osób w ogóle populacji się zaprasza na oglądanie dobrego filmu we wspólnym gronie a ile na patrzenie się w kozę.

    Czasami zaproszę paru znajomych na dobry film, który sobie oglądamy na projektorze i po tym co mi napisałeś teraz się zastanawiam czy ktoś z nich podejrzewa mnie o brak poczytalności skoro oglądamy jakiegoś hiciora zamiast patrzeć się na kozę
    Myślę ze dalsza polemika z kimś kto rozmawia "do żarówki lub rolety" nie ma sensu. Piszesz o rzeczach których nie masz ale wiesz lepiej. Równie dobrze mógłbys powiedzieć jakiemuś właścicielowi bugatti chiron że jest daremne mimo że widziałeś je tylko na obrazku lub teledysku ewentualnie na Netflixie

    Żeby nie było, Netflixa mam, konsole do gier mam, TV też wisi na ścianie. Tylko korzystam z tego w trochę inny sposób a na imprezach ze znajomymi jest zakaz używania takich rzeczy. Widocznie to kwestia pokolenia.... To że dużo ludzi coś robi nie znaczy że jest to "dobre" .

    Dalszą dyskusję na poziomie "zazdro" odpuszczam. To nie mój poziom

  12. #32

    Domyślnie

    Cytat Napisał sito Zobacz post
    To nie mój poziom
    100% racji. Trudno abym poważnie mógł skomentować kogoś kto uważa, że zna przyszłość i wie jak często jego sąsiad będzie używać swojego kominka

    Cytat Napisał sito Zobacz post
    Myślę ze dalsza polemika z kimś kto rozmawia "do żarówki lub rolety" nie ma sensu.
    A jakbym zamiast systemu inteligentnego domu, który obsługuję głosowo miał kozę to wówczas polemika miałaby sens?

    Cytat Napisał sito Zobacz post
    Piszesz o rzeczach których nie masz ale wiesz lepiej. Równie dobrze mógłbys powiedzieć jakiemuś właścicielowi bugatti chiron że jest daremne mimo że widziałeś je tylko na obrazku
    Wyobraź sobie, że dziwnym zrządzeniem losu znam osoby, które mają kominek. Widziałem na żywo, nawet miałem zaszczyt rozpalać Nieprawdopodobne, prawda?

    Cytat Napisał sito Zobacz post
    a na imprezach ze znajomymi jest zakaz używania takich rzeczy.
    A u mnie nie ma zakazu bo nikt się nie nudzi, TV z muzyką gra w tle i zachodzą dobrowolne interakcje pomiędzy ludźmi. Ty jak zapraszasz kogoś by się lampili w tą Twoją kozę to nic dziwnego, że musisz stosować jakieś ZAKAZY

    Cytat Napisał sito Zobacz post
    odpuszczam.
    Ale nikt Cię nie prosił abyś do mnie coś napisał Sam rozpoczynasz rozmowę, przegrywasz na argumenty a później obrażasz swojego dyskutanta jakoby miał niski poziom i odchodzisz z rozmowy z fochem. Klasyka gatunku.

  13. #33
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    sito

    Zarejestrowany
    Jan 2021
    Skąd
    Pyrzowice
    Kod pocztowy
    42-625
    Posty
    889

    Domyślnie

    Kończąc wątek
    Ja zapraszam ludzi nie na kozę czy cokolwiek innego....

    Oni odwiedzają mnie dla mnie, dla mojej pani...
    Materialne rzeczy ( i wirtualne Netfilxy ) są dla naszego całego towarzystwa nieistotne

    Pierwszego i trzeciego maja jedziemy do znajomych . Na szczęście nie będziemy oglądali TV, będziemy robili rzeczy których i tak nie zrozumiesz

  14. #34
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    sito

    Zarejestrowany
    Jan 2021
    Skąd
    Pyrzowice
    Kod pocztowy
    42-625
    Posty
    889

    Domyślnie

    Wracając do kosztów

    Koza kosztowała nas na gotowo jakieś 6k

    - koza 3400
    - 2 rury, kolanko i rozeta 600
    - komin 2000

    Po budowie zostało nam drewna na 2 sezony palenia, nie wiem ile to kWh ale myśle że koza się po nich zwróci a nie palimy w niej codziennie

    Jak wejdzie zakaz ( wg mnie będzie to nie do ogarnięcia w naszym pięknym kraju w najbliższych 10 latach ) to koza poleci na złom, waży ponad 100kg....
    W tym czasie spłaci się wielokrotnie . Komin się zaślepi. Cegiełki które są na ścianie za nią jeszcze zostały to przy malowaniu domu się zaklei dziurę

    I żeby nie było , też jestem przeciwny kupowaniu czegoś z czego sie potem nie korzysta. Więc jeśli ktoś nie lubi ognia lub sprzątania przy kominku / kozie to niech sobie daruje . My lubimy

  15. #35

    Domyślnie

    Cytat Napisał sito Zobacz post
    Kończąc wątek
    Ja zapraszam ludzi nie na kozę czy cokolwiek innego....

    Oni odwiedzają mnie dla mnie, dla mojej pani...
    Materialne rzeczy ( i wirtualne Netfilxy ) są dla naszego całego towarzystwa nieistotne
    Chapeau bas

  16. #36

    Domyślnie

    Zastanawiam się czy ktoś czytał tę ustawę dokładnie? Zakaz dotyczy palenia w dni smogowe i jeśli w domu nie ma innego alternatywnego źródła grzania. Sam mam w domu kominek z [firma nie ma znaczenia, nie trzeba reklamować -moderacja] i jak mi w tamtym roku jeszcze przed samymi świętami padł prąd to poza rekreacyjnym aspektem kominek się przydał i to bardzo.
    Ostatnio edytowane przez Elfir ; 08-05-2023 o 15:34

  17. #37

    Domyślnie

    Wiadomo, że kominek wygląda pięknie i jest to ciekawa propozycja w wielu domach, ale teraz jednak wszyscy stawiają na biokominki. Nie wiadomo, jak będzie wyglądała kwestia palenia w takich kominkach z X lat. Szkoda, żeby potem stał nieużywany.

  18. #38
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar giman
    Zarejestrowany
    Oct 2014
    Skąd
    Wrocław nieopodal
    Posty
    2.138

    Domyślnie

    Cytat Napisał ruzam Zobacz post
    Szkoda, żeby potem stał nieużywany.
    Potem może być piękną obudową dla biokominka.
    Dom do zamieszkania to konsumpcja nie inwestycja. Nie piszcie już tyle o stopach zwrotu i opłacalności, bo to jakaś abstrakcja.

  19. #39

    Domyślnie

    Kominek w salonie? Super sprawa. Nie dość że robimy kotłownie w salonie, po dwóch rozpaleniach przez okienko już mało co widać ale za to trzeba co pietnascie minut wstawać i dokładać do rusztu.

    Idźcie do starszych dat domów i zobaczcie jak dziadziusie rozpalają w piecach kaflowych, nie zdąży usiąść już trzeba qkolejne drewko dorzucić.

    Kominki dobrze wyglądają - na banerach reklamowych reszta to koszta i używanie dwa razy do roku. Czy warto pchać paręnaście tys by mieć zima ogień w salonie? Ja bym nie chciał wolałbym już wentylację mechaniczną która pracuje cały rok lub grubsze ocieplenie

  20. #40
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar giman
    Zarejestrowany
    Oct 2014
    Skąd
    Wrocław nieopodal
    Posty
    2.138

    Domyślnie

    Cytat Napisał zeusik6 Zobacz post
    Kominek w salonie? Super sprawa. Nie dość że robimy kotłownie w salonie, po dwóch rozpaleniach przez okienko już mało co widać ale za to trzeba co pietnascie minut wstawać i dokładać do rusztu.
    W rekreacyjnym nie musisz dokładać. Często jeden wkład jest wystarczający.
    Mój po 4 latach ma zero osmolenia, pełną widoczność przez szybę i nigdy nie była myta (palone rekreacyjnie 3-8 razy na rok).
    Jedynie po brzegach szyby widać zmianę kolorystyki na taką tęczę, ale ja rozkręcam do wysokich temperatur.
    Zero osmolenia wokół kominka. Zamiatać musiałem dwa razy w życiu ... potknąłem się jak niosłem drewno.

    Cytat Napisał zeusik6 Zobacz post
    Kominki dobrze wyglądają - na banerach reklamowych reszta to koszta i używanie dwa razy do roku. Czy warto pchać paręnaście tys by mieć zima ogień w salonie? Ja bym nie chciał wolałbym już wentylację mechaniczną która pracuje cały rok lub grubsze ocieplenie
    Można mieć wszystkie z wymienionych rzeczy.
    Jasne, że kominek rekreacyjny to fanaberia. Ale większość ludzi pozwala sobie na jakieś fanaberie czasem tańsze czasem droższe. Fanaberie są dobre na samopoczucie i szczęście.
    Dom do zamieszkania to konsumpcja nie inwestycja. Nie piszcie już tyle o stopach zwrotu i opłacalności, bo to jakaś abstrakcja.

Strona 2 z 4

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony