Cześć,
dzisiaj przyjechało mi drewno konstrukcyjne na budowę. Częściowo mam drewno strugane (tam gdzie będzie widoczna więźba), a częściowo zwykłe. Pomierzyłem wymiary czy zgadza mi się wszystko z projektem. I wygląda to tak, że przy drewnie zwykłym wszystko pasuje. Natomiast przy struganym dla krokwi o wymiarze 8x18cm mam 7x17 cm. Czyli tak jakby po struganiu uciekło 5mm z każdej strony.
Czy jest się czego obawiać, czy jest to istotna różnica?

Druga sprawa: te drewno strugane jest bardziej suche niż drewno niestrugane, impregnowane ciśnieniowo. Strugane ma wilgotność w przedziale 9-12%. Nie strugane ma w większości od 13-20%. Ale zdarzyły sie pojedyncze sztuki które mają 30% (Płatew i słup pod płatew i z 2-3 krokwie, kleszcze). Płatew jest dość gruba - 18x26cm - może to przez to. Czy tu też jest się czym przejmować? Czy takie pojedyncze sztuki wilgotniejszego drewna nie są może problemem.

Z góry dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam