Wygląda na to że 70 procent pracujących powinno zmienić pracę a pozostali wystąpić o podwyżki. Uprzejmie poproszę o zatrudnienie za niemieckie a najlepiej duńskie pieniądze w Polsce. No chyba że kolega proponuje przeprowadzkę ale tutez jest problem bo przesiedlić te paręnascie milionów ludzi nie jest ani łatwo ani szybko. Więc mamy problem- zwłaszcza z durnymi komentarzami.
No ale -- może być chleb po złotówce mrożony, można jeść mniej jak proponuje jaszczomb to można by idac tym tropem po prostu zrezygnować z prądu. Podobno ludzkość tysiace lat pradu nie miała i nadal istnieje. To zapewne zasługa tych co powiedzieli żeby jeść ciastka.