Dochodzą do końca

[jkrzyz]

Nigdy więcej od moskala flaszki nie wezmę, spokojna głowa.
Żebym znowu po omacku dziury w parkanie szukać musiał?

[jkrzyz]

Niby kto mnie przenosi ?
Licz sie ze slowami i nie naduzywaj imienia mego.

A to awansu jednak nie dali? Może to i dobrze, gdzie byśmy taka drugą Oddziałową znaleźli, przecie takiego diamentu jak nasza odziałowa to ze świecą szukać a i to na daremno
A liczyć się nie mogę, bo mnie w ten... no kaftan znowu zawiązali i palców nie widzę, to jak tu liczyć?

[retrofood]

może... barany???

[jkrzyz]

może... barany???

Zawsze mam wątpliwości, czy siebie też mam liczyć.
Tak mnie to męczy, że zasnąć potem nie mogę.

[retrofood]

wcale sie nie dziwie
wszystko i tak w biołych chałatach...
sie myli ...

[1950]

malo tego, że się myli,
ale na tle tych białych ścian to chałatów już nie widać,
i to dopiero jest problem

[retrofood]

jak ze szpyrytusem
też nie widać...
duch przecie...

[DPS]

Będziem straszyć?

[retrofood]

możem wypić
ino gdzie on, gdzie?

[1950]

stoi koło nogi od łóżka,
co Ty piłeś, że już nie widzisz

mówiłem Ci że w tej butelce był Autovidol

[jea]

to WD-40, żeby łóżka nie skrzypiały...

[DPS]

A w której jest które? Bo ja tam widziałam jedną żółtą i jedną fioletową.

[1950]

najlepsze jest to fioletowe

[jea]

to jagodzianka jakaś?

[DPS]

Mój sąsiad mówił, że jagodziankę to najlepiej z chlebem. Coś jeszcze cedził przez zęby, ale nie wiem co, bo miał w nich chleb.

[jea]

Mój sąsiad mówił, że jagodziankę to najlepiej z chlebem. Coś jeszcze cedził przez zęby, ale nie wiem co, bo miał w nich chleb.

jagodzianke cedził...

To ten, co króliki wytrzebił

[DPS]

No właśnie.
Nie wiem, czy można mu wierzyć z tą jagodzianką.

[1950]

somsiadowi nie,
ale mnie tak

[retrofood]

somsiadowi nie,
ale mnie tak

i oddziałowej też!
ona z pierwszego tłoczenia...

[1950]

patrz, żeby nie stać się wytłoczką
oddzialowa zawzięta jest,
wyciśnie do imentu,