A co sądzicie o domkach calorocznych takich 35 m?Zamiast budowac dom?Jakie macie zdanie w tym temacie?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCiasno i zero komfortu. Co z tego, że brak sąsiadów za ścianą, jak trzeba dobudowywać zaraz kolejne metry na chowanie sprzętu do utrzymania nieruchomości?
W środku miasta taki mały metraż przejściowo dla studenta lub minimalisty może być. Nie potrzebuje dużo miejsca do gotowania bo może jeść w stołówce, nie potrzebuje miejsca do prania i suszenia, bo zawiezie pranie rodzicom. Ze znajomymi spotka się w pubie.
Niewiele się w życiu dorobił więc i rzeczy mało. Za śluzę powietrzną/termiczną służy klatka schodowa. Kotłownia jest w części wspólnej.
Więc w rzeczywistości blokowa kawalerka ma więcej przestrzeni mieszkalnej niż dom wolnostojący o takim samym metrażu.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNada się jak inwestor singiel, rozwodnik czy wdowiec (i żeńskie odpowiedniki) i nie ma hobby wymagającego dużo miejsca. Ale to i tak bardzo kompromisowo. Komfortowa dla jednej osoby i w sam raz dla dwóch jest powierzchnia dwukrotnie większa.
Sam szedłbym w 70 metrów, nawet dla jednej osoby. Koszt wbrew pozorom niewiele większy. Domek 35 m w zasadzie tylko jak się już ma działkę, ale tak wąską że normalny większy dom nie wejdzie.
A działki bywają na rynku zabawne. W Słomnikach pod Krakowem jest na przykład taka co ma część budowlaną szeroką na... 8 metrów. W sam raz żeby postawić ścianę z oknem albo garaż na motocykl.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychKiedyś mierzyliśmy taki szkielet 5 x 7 , działka chyba około 30 arów. Parter pokój z aneksem kuchennym, łazienka, na piętrze dwie sypialnie. Mieszkańcy to 2 + 2 kilkulatki. Po oddaniu do użytkowania dobudowali zadaszony podest przy wejściu. Ogrzewanie gazowe. Potem sprowadzili dziadka i o obok postawaili podobny. Nie narzekali , bo wcześniej mieszkali bardzo skromnie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo właśnie nie. To nieintuicyjne, ale tak jest.
Wszystkie koszty "urzędowe" - projekt, adaptacja, mapki, kierbud itd będą takie same. Wszystkie przyłącza identyczne. Brama, podjazd, ogrodzenie, zagospodarowanie działki - prawie bez różnicy.
Powiedzmy że dom 35 m2 to prostokąt 7x5, a 70 m2 - 10x7. 24 vs 34 mb ścian zewnętrznych. Działowych też z 10, niechby 15 metrów więcej. Dwa razy większa powierzchnia dachu i podłogi na gruncie. Ze dwa okna więcej. Reszta SSZ w zasadzie taka sama. Na tym etapie różnicę kosztów szacuję na 50%, ale w domu najdroższe jest wykończenie i wyposażenie. O 1/4 większa powierzchnia ocieplenia ścian, 2x więcej wełny czy ekofibru na strop i styropianu pod podłogę. "Kotłownia" identyczna - oba domy wymagają najmniejszych źródeł ciepła jakie są na rynku. CWU identyczne, wentylacja też - do obu wejdzie taki sam komin albo centrala wentylacyjna. Jak ktoś chce kozę czy kominek, to też takie same. Rozdzielnia elektryczna prawie taka sama - w 70 m2 będą dwa, może trzy pomieszczenia więcej. To różnica 2-3 aparatów na szynie DIN, dwudziestu metrów przewodów i kilku gniazdek i wyłączników. Najdroższe w wykończeniu pomieszczenia, czyli kuchnia i łazienka, praktycznie takie same. 32-33 m2 podłóg więcej, ale to nie jest duża kwota. Dwa tysiące przy tanich panelach, z pięć przy droższych choć nadal budżetowych materiałach. W parkiety czy marmury nikt się raczej w takich budynkach bawić nie będzie.
W sumie do wprowadzenia, w zależności od standardu wykończenia i udziału własnej pracy, wyjdzie pewnie ze 250-350 tysięcy za 35 m2 i 350-450 za 70.
Ostatnio edytowane przez Juan ; 17-08-2023 o 09:26
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJeśli mówimy o domku na zgłoszenie (jeśli to rzeczywiście zgloszenie) to 35m2 zabudowy. Ja mam 70m2 a dom na zewnątrz ma wymiary 12,5 x 6,5. Same murów nie będzie x2 i nie one zrobią nam różnicę. Jak sam wspomniałeś powierzchnia dachu 2 razy większa a w moim przypadku (dach najprostszy z możliwych) koszt dachu stanowił prawie 50% SSZ.
Fakt, że formalności przy obu powierzchniach kosztują tyle samo ale np elektryka już napewno nie, kuchnia w 70m2 będzie napewno większa niż w domku 35m2. Nie wiem czy masz doświadczenie w tym "segmencie" ale powielasz stereotypy.
Idąc tym tokiem moglibyśmy powiedzieć, że 100m2 już nie będzie wiele droższe od 70 - baju, baju.
Inną sprawą jest sam projekt. Tu naprawdę można wiele zaoszczędzić stosując konkretne, tanie rozwiązania. I tu zgoda, jak poszalejemy na 35m2 to cenowo zbliżymy się do prastych w budowie 70 ale ja biorę pod uwagę dwie te same bryły w tej samej technologi.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych70 metrów to nadal mały dom, więc kuchnia będzie mała. Aneks wzdłuż krótszej ściany części dziennej albo wnęka 6-7m2 z szafkami w U, L czy I I. Łazienka też będzie tylko taka jaka musi być - 3-4 m2. Różnica pójdzie w pokoje. W 35 metrach będzie 15-20 metrów salonu z kuchnią i jedna sypialnia niecałe 10, a w 70 metrach 25-30 salonu z kuchnią i dwie sypialnie po 10-12 albo trzy malutkie. Tam naprawdę nie ma na czym zrobić ogromnej różnicy w kosztach wykończenia i wyposażenia, jeśli ktoś buduje oszczędnie dom do mieszkania, a nie chwalenia się.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychGdy widzę oferty "mieszkań" kilkanaście m2 w cenie dochodzącej do 200tyś zł to nie dziwię się, że ludzie szukają alternatywy.
Skłaniam się jednak ku opcji opisanej przez użytkownika Juan - myślę, że warto dozbierać / wziąć większy kredyt / pożyczyć od rodziny / wyjechać na zachód do pracy i dozbierać chociaż do domku 70m2. Kuchnię i łazienkę można zrobić niewiele większą niż w domku 35m2 ale za to mamy większy salon, więcej o jedną sypialnie, 70m2 to już jak na obecne czasy powierzchnia sporego mieszkania. Do tego garaż na działce z regałami na graty.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychSłuszna uwaga. W środku też się nie poszaleje, jeden pokój do spania, jeden duży z kuchnią i stołem jadalnym, łazienka, sień, jakich schowek na szpargały i kocioł. Warto maksymalnie wykorzystać poddasze, czyli dach dwuspadowy o dużym kącie. Warto przemyśleć takim domku klimę kanałową i rekuperację.
--
Dom pasywny podpiwniczony, 230 m2
Gdynia
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych