Witam. Przeszukałem chyba cały Internet w tym temacie i informacji praktycznie nie ma, oprócz tego że są jakieś suche stwierdzenia, że w piecu na drzewo nie da się palić innym paliwem... Bez żadnego uzasadnienia dlaczego. W związku z tym że mam dostęp do dużej ilości taniego bądź darmowego drzewa własnego, rozważam opcję wymiany starego pieca pierwszej klasy na piec piątej generacji do zgazowania drzewa. Moja powierzchnia do ogrzania to około 75 m². Myślę więc o piecu w okolicach 10 - 11 KW oraz zbiorniku buforowym 400 do 500 litrów, ponieważ większy nie zmieści mi się w kotłowni której wysokość to niestety tylko 170 cm. Niektórzy producenci opisują swój piec, jako piec na drzewo i węgiel. Moje główne pytanie, to czy da się palić prócz drzewa, zwykłym kamiennym węglem, pomieszanym z drzewem, ewentualnie kawałkami desek, zcinkami, resztkami drzewa technicznego, kawałkami kory czy trocinami. Mam też drzewo częściowo lakierowane z elementami kleju. Nie jest tego wiele i mogę oczywiście wyrzucić na śmietnik, pytanie tylko co się stanie jeśli takie resztki wrzucę do pieca. Oczywiście nie mam zamiaru palić lakierem plastikiem i tak dalej, jednak w praktyce opałowej nieraz elementy tego typu (rama drewnianego okna -lakier, pocięta kolorowa paleta -tez lakier, itp) wrzucałem również w niewielkiej ilości. Pytanie, czy te wszystkie powyższe paliwa pójdą w piecu piątej klasy?