Witam,

instalacja w moim domu wygląda następująco:
- źródło ciepła pompa ciepła vaillant arotherm split z regulatorem pokojowym senso home
- ogrzewanie podłogowe w całym domu
- 2 skrzynki rozdzielcze do ogrzewania podłogowe z listwami sterującymi Tech Lx
- w każdym pomieszczeniu czujniki Tech
- w salonie kominek powietrzny

Szykuje się właśnie na 2-gi sezon grzewczy. Po pierwszym zauważyłem pewne rzeczy:

1) Pompa ciepła oraz sterowniki działają jako 2 niezależne systemy ("nie widzą" siebie nawzajem). Sterownik sensoHOME zlokalizowany jest w salonie. Jest to najcieplejsze pomieszczenie (dużo przeszkleń, orientacja południowo-wschodnia, czasem użytkowany kominek powietrzny) i gdy temperatura pomieszczenia osiągnie zadaną na sterowniku vaillanta sensoHOME pompa otrzymuje informacje, że dom jest ogrzany. Natomiast często w pomieszczeniach zlokalizowanych w północnej części domu czujniki Tech-a nie mają osiągniętej zadanej temperatura i kręcą podłogówką pomimo że pompa nie podgrzewa bufora.
Zastanawiam się nad uporządkowaniem tej sytuacji. Na ten moment planuje ustawić sterownik vaillanta sensoHOME na tryb nieaktywny, tak że pompa ciepła nie będzie z niego pobierała informacji o temperaturze wewnętrznej. Z drugiej strony przy takim ustawieniu pompa ciepła będzie cały czas pilnowała temperatury w buforze nawet w sytuacji gdy nie będzie zapotrzebowania na ciepło. Jak najlepiej rozwiązać taką sytuacje i czy w ogóle przy tak wykonanej instalacji jest na to dobry sposób czy może trzeba w coś ją doposażyć.

2) Czy przy ogrzewaniu podłogowym mają sens harmonogramy. Bezwładność podłogówki jest bardzo duża. I często musi minąć kilka godzin żeby dogrzać pokój np. z temperatury nocnej 20 st. do dziennej 22 st. ?

Będę wdzięczny za każdą pomoc.