Witajcie
mam kominek z DGP . turbina DARCO an2 z bypassem jest na strychu co prawda ocieplonym ale nie ogrzewanym więc generalnie jest tam zimno w sezonie jesienno-ziomnwym Montażysta od kominka i turbiny ustawił mi temperaturę załączania turbiny na 42stC, stwierdził że tak bedzie dobrze.
Problem w tym, że aby na strychu przy zimnej pogodzie turbina osiągnęła 42stC muszę "hajcować" mocno w kominku i jak tylko się spalą drwa i zapomnę dołożyć do kominka, dość szybko turbina się wyłącza.
czy na okres zimy lepiej jest ustwiać turbinę na 30-35stC ? jakie są negatywy takiego rozwiązania
poradźcie jak to powinno wyglądać
pozdrawiam wszystkich